pozwole sobie wrocic z dyskusja do mojego problemu z 1 posta (i Dzięki za odpowiedzi)
przypomnialem sobie ze te moje trawy to były "trawy z iławy". tak wysialem ich 2x wiecej niż producent zalecal.
6 dzien po siewie i dziadostwo - na 1m2 zakielkowalo moze 10 ziaren i srednio 1 chwast
a wczoraj i dzis padalo
wczesniej podlewalem codziennie wieczorem oprocz 1 dnia...
na oko 80% ziaren jest na powierzchni (ziemia trawnikowa) - i pytanie czy z tego cos bedzie? czy rzeczywiscie slonce przez 3 dni wypalilo wiekszosc z nich? te co zakielkowaly maja nawet po 6cm wysokosci.
czy przegrabienie cos pomoze? czy jest sens czekac? (jeśli tak to będę bo nienawidzę robic w ogrodzie) czy efekt nie bedzie taki ze bedzie wiecej chwastow niz trawy?