Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
karthyer
100p
100p
Posty: 102
Od: 19 cze 2012, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: GOP

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

@amma
A można jaśniej o co chodzi z tymi 4 dniami? Ja nie zrozumiałem o co Ci chodzi.
Awatar użytkownika
natalka
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lip 2011, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Witam
Ja pryskałam swoje pomidorki środkiem REVUS, usłyszałam w programie, że jest systemiczny, nie zmywa się z rośliny i działa na ZZ i alternariozę. Oprysk wykonałam 8 czerwca, zapobiegawczo. Teraz od ok 3 dni jest ogłoszony alarm ZZ dla mojego powiatu. Doradźcie proszę czy w związku z obecną ZZ powinnam wykonać teraz kolejny oprysk, czy nie???
Nie chciałabym przesadzić z chemią, a nie bardzo się na tym znam

:wit
Szczęście to nie to, co posiadasz, lecz to, czym potrafisz się cieszyć.
karthyer
100p
100p
Posty: 102
Od: 19 cze 2012, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: GOP

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

@natalka

Cóż można więcej Ci powiedzieć, ponad to co jest napisane w ulotce Revusa? Pryskaj innym środkiem, bo od 8 czerwca minęło 13dni, no chyba że Twoim zdaniem warunki pogodowe w najbliższym okresie nie stwarzają ryzyka ataku zarazy ziemniaczanej. Komunikaty PIORIN-u to nie jest jakaś świętość, tylko jedna z przesłanek do podjęcia decyzji. Ważna przesłanka.
2. POMIDOR (W GRUNCIE)
...
Zabiegi wykonywać w odstępach co 7-10 dni, 2-3 razy w sezonie wegetacyjnym, przemiennie
z fungicydami o innym mechanizmie działania.
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

No dobra forumowicz.. :oops: wezmę i obetnę lub wyłamię ten brzydki pęd i tyle :D a mszyce będę nałogowo rozgniatać :D :lol:
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Awatar użytkownika
amma
100p
100p
Posty: 104
Od: 31 maja 2012, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

karthyer
Np w ulotce Akrobatu producent podaje Pierwszy zabieg wykonać zgodnie z sygnalizacją lub po wystąpieniu choroby na pomidorze w cyklu uprawy wiosennej, częstotliwość oprysku co 7-10 dni.
Krótsze odstępy między zabiegami to w przypadku większego zagrożenia chorobą. I to właśnie podałam jako przykład 4ch dni bo to użytkownik ma określić jak sprawnie zadziałał środek po pierwszym oprysku.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Tak na marginesie to uważam ,że powinniśmy precyzować czy chodzi o pomidory w tunelu czy w gruncie .
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Hej,

Wiem, że już taki problem był opisywany, ale nie mogę się doszukać w wątkach.
Otóż znalazłem wczoraj jednego Kalmana z pękniętym owocem, a wewnątrz gniazda nasienne przypominały wyglądem owoc truskawki.
Czym to może być spowodowane ? Reszta owoców nawet te stykające się jest w porządku. Nie widać żadnych oznak brązowienia, zamierania, itp.
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Czy to zaraza?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I dlaczego mój K137 ma (od poczatku) liście skręcone w rurki?
Obrazek
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
karthyer
100p
100p
Posty: 102
Od: 19 cze 2012, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: GOP

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

amma pisze: Krótsze odstępy między zabiegami to w przypadku większego zagrożenia chorobą. I to właśnie podałam jako przykład 4ch dni bo to użytkownik ma określić jak sprawnie zadziałał środek po pierwszym oprysku.
Czy potrafisz odróżnić po czterech dniach co zaszło:
1. objawy choroby wystąpiły bo krzaki załapały zarazę przed opryskiem a środek jednak działa i zabezpieczy krzaki przed dalszym rozwojem choroby,
2. objawy choroby wystąpiły bo środek nie zadziałał.
Ja troszkę potrafię (choćby po czasie wystąpienia objawów), ale ręki nie dałbym sobie obciąć.

Naprawdę, bez złośliwości to mówię, tylko z troski o zdrowie i krzaki:
Ludzie kochani, przestańcie myśleć a stosujcie się do ulotek. Może głupio to zabrzmiało, ale w tym akurat przypadku zdanie się na cudze (producentów) myślenie a danie odpocząć swoim szarym komórom wyjdzie wszystkim na zdrowie.

Coś jeszcze dopiszę, póki można edytować posta.
Dlaczego ten hipotetyczny środek miałby nie zadziałać? Jakie mogą być tego przyczyny? Zamiast skracać czas pomiędzy kolejnymi opryskami, spróbujmy sobie przed wykonaniem oprysku odpowiedzieć na te pytania, a następnie wyeliminujmy te przeszkody.
Postępujmy tak żeby środek zadziałał, bo jak już mamy sobie lać tym chemicznym syfem w pomidory, to niech chociaż będzie z tego jakaś korzyść.
Awatar użytkownika
Diesel
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 8 mar 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Inowrocław (kuj-pom)

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

W maju susza i przymrozki a teraz nieustające ulewy (33.6mm) A tak ładnie pomidorki rosły, przez ostatni tydzień co troszkę słonko poświeciło.
Dziś jadę na działkę po dłuższej nieobecności, zobaczymy jak to wygląda :wink:
PS: Jak myślicie?, ridomil gold mz 68 wg pryskany niespełna miesiąc temu wystarcza na te warunki? Mam wszystkie komunikaty piorinu aktywne.
karthyer
100p
100p
Posty: 102
Od: 19 cze 2012, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: GOP

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Diesel pisze: Jak myślicie?, ridomil gold pryskany niespełna miesiąc temu wystarcza na te warunki? Mam wszystkie komunikaty piorinu aktywne.
Normalnie się idzie załamać. Pół dnia piszę o tym, pięć minut mnie nie było przy kompie i znów ten sam problem: "czy środek działający dziesięć dni działa przez trzydzieści dni". Jaka może być odpowiedź?
Awatar użytkownika
Diesel
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 8 mar 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Inowrocław (kuj-pom)

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

@karthyer - skrucha ;:7 - nawet się tłumaczyć nie będe :roll: Dostaną dziś amistar..
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”