[Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Zwykle słyszy się o zbyt obfitym podlewaniu podczas zimowania i w następstwie gniciu albo innych chorób grzybowych. bardziej obstawiałam, ze właśnie to Ci się przytrafiło ;)
Podczas zimowania, nazwijmy to ogólnie, żywe kamyki powinny się kurczyć i nie jest to nic złego. U mnie podczas zimowania friczia też jest przywiędnięta, tzn. lekko skurczona, ale właśnie tym kilkakrotnym podlewaniem nie dopuszczam do dalszego więdnięcia. Pewnie gdyby nie dosyć wysoka temperatura zimowania też bym swojej friczii nie podlewała wcale.
Z tego co czytałam w różnych publikacjach to friczia piękna powinna zimować w temp. około 12 stopni i powinna być skąpo podlewana.
Podczas zimowania, nazwijmy to ogólnie, żywe kamyki powinny się kurczyć i nie jest to nic złego. U mnie podczas zimowania friczia też jest przywiędnięta, tzn. lekko skurczona, ale właśnie tym kilkakrotnym podlewaniem nie dopuszczam do dalszego więdnięcia. Pewnie gdyby nie dosyć wysoka temperatura zimowania też bym swojej friczii nie podlewała wcale.
Z tego co czytałam w różnych publikacjach to friczia piękna powinna zimować w temp. około 12 stopni i powinna być skąpo podlewana.
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
No właśnie, może już wiem w czym problem. U mnie temperatura zimowania spadała czasem blisko 0°C, ale nigdy tego pułapu nie osiągnęła (stojąca obok woda w butelce nigdy nie zamarzała). Może dla mojej roślinki było to jednak za zimno.
Muszę się jeszcze wytłumaczyć, zimowałam kaktusy w piwnicy w domku jednorodzinnym, zwykle tam była temperatura około 10°C, jedynie w momencie, kiedy na zewnątrz panowały siarczyste mrozy, u mnie w piwnicy spadała do 0°C. Inne kaktusy i sukulenty poradziły sobie z tym bardzo dobrze, jedynie friczia nie dała rady. Widocznie potrzebuje cieplejszego zimowania...
Muszę się jeszcze wytłumaczyć, zimowałam kaktusy w piwnicy w domku jednorodzinnym, zwykle tam była temperatura około 10°C, jedynie w momencie, kiedy na zewnątrz panowały siarczyste mrozy, u mnie w piwnicy spadała do 0°C. Inne kaktusy i sukulenty poradziły sobie z tym bardzo dobrze, jedynie friczia nie dała rady. Widocznie potrzebuje cieplejszego zimowania...
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Myślę, że głównym powodem mogło być, nie tyle za niska temperatura, co zimowanie friczii całkowicie na sucho.
Generalnie friczia znosi spadek temp. nawet do -5 stopni, ale krótkotrwały, np. przez kilka godzin. Jeśli temperatura zero stopni była chwilowa to nie powinno to zaszkodzić.
Mam nadzieję, że trafisz gdzieś friczię i zaczniecie "od początku"
Generalnie friczia znosi spadek temp. nawet do -5 stopni, ale krótkotrwały, np. przez kilka godzin. Jeśli temperatura zero stopni była chwilowa to nie powinno to zaszkodzić.
Mam nadzieję, że trafisz gdzieś friczię i zaczniecie "od początku"
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Na pewno zacznę jeszcze raz, friczia to taka piękna roślina, że nie dam za wygraną, a dzięki Twojej wiedzy troszkę lepiej ją zrozumiałam
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Tymczasem przedstawiam wszystkie moje Mammillarie (nie mam tylko 100% pewności czy są poprawnie oznaczone).
Każda z nich już kwitła, niektóre w tym roku po raz pierwszy:
M. bombycina
M. carmenae
M. celsiana
M. decipiens ssp camptotricha
M. hahniana
M. matudae
M. plumosa - coś strajkuje w tym roku ;) - zdjęcie z poprzedniego:
M. vetula ssp. gracilis cv. Arizona Snowcap
I nie zidentyfikowana dokładnie Mammilaria:
W 2011 roku - oto co potrafi:
I w tym roku (trochę się na mnie obraziła):
Mimo że to dosyć popularne kaktusy i mają niepozorne małe kwiaty, mimo wszystko cieszą
EDIT:
Zapomniałam jeszcze o M. gracilis:
Każda z nich już kwitła, niektóre w tym roku po raz pierwszy:
M. bombycina
M. carmenae
M. celsiana
M. decipiens ssp camptotricha
M. hahniana
M. matudae
M. plumosa - coś strajkuje w tym roku ;) - zdjęcie z poprzedniego:
M. vetula ssp. gracilis cv. Arizona Snowcap
I nie zidentyfikowana dokładnie Mammilaria:
W 2011 roku - oto co potrafi:
I w tym roku (trochę się na mnie obraziła):
Mimo że to dosyć popularne kaktusy i mają niepozorne małe kwiaty, mimo wszystko cieszą
EDIT:
Zapomniałam jeszcze o M. gracilis:
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Cieszą, cieszą nie tylko ciebie ale i nas wszystkich. Mammillarie to bardzo urokliwe kaktusiki
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Super fotki , kwitnienie M.plumosa to rzadkość
-- Wt 03 lip 2012 20:18 --
-- Wt 03 lip 2012 20:18 --
myslę podobnie , wiele sukulentów poza niektórymi kaktusami wymaga kropelkowego podlewania zimąInez pisze: Friczia dostaje po małej kropli wody jakieś 3-4 razy w ciągu całego zimowania.
Może to kwestia przystosowania do innych warunków środowiskowych (4 lata), bo teoretycznie przy takich temperaturach zimowania nie powinna kwitnąć
Paula, myślę, że kluczem jest jednak woda...a raczej jej brak podczas zimowania
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Ładne mamilarki i w dodatku skore do kwitnień - super!
Tutaj mała literówka M. celsiana, ale nie ujmuje to jej urodyInez pisze:M. clesiana
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Popieram Dodatkowo świetne mammillarie... Od razu widać, że będzie warto tu wpadaćJustyna86 pisze:(...) najbardziej podoba się Gymnocalycium damsii. Bardzo ciekawy korpus i wdzięczne kwiaty.
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Dziękuję wszystkim za dobre słowo!
Faktycznie, zamieniłam literki ;) M. celsiana namyślała się około 6-7 lat i w tym roku wydała dwa malutkie kwiaty, z obserwacji mojej kolekcji wynika, że M. plumosa kwitnie dosyć chętnie, bo kwitła mi 2 albo 3 razy pod rząd, rok po roku. W tym roku nie wydała kwiatów, widocznie czymś jej podpadłam w czasie zimowania ;)
A poniżej przedstawiam Wam Rhipsalis pilocarpa, pokrój ogólny i .... kwiat (nie powiem byłam zaskoczona jego kwitnieniem):
Pokrój ogólny jest sprzed dwóch lat, teraz ripsalis powyciągał się i jakby skurczył, nie wiem w czym rzecz, może Wy macie jakiś pomysł co być może robię nie tak.
Wisi sobie na oknie południowym, ale na ściance, gdzie słońce jest tylko z rana, podlewam go od samego początku częściej niż resztę kaktusów (raz na tydzień), rośnie w ziemi z dodatkiem włókien, coś a'la ziemia do storczyków.
Teraz wygląda tak:
Faktycznie, zamieniłam literki ;) M. celsiana namyślała się około 6-7 lat i w tym roku wydała dwa malutkie kwiaty, z obserwacji mojej kolekcji wynika, że M. plumosa kwitnie dosyć chętnie, bo kwitła mi 2 albo 3 razy pod rząd, rok po roku. W tym roku nie wydała kwiatów, widocznie czymś jej podpadłam w czasie zimowania ;)
A poniżej przedstawiam Wam Rhipsalis pilocarpa, pokrój ogólny i .... kwiat (nie powiem byłam zaskoczona jego kwitnieniem):
Pokrój ogólny jest sprzed dwóch lat, teraz ripsalis powyciągał się i jakby skurczył, nie wiem w czym rzecz, może Wy macie jakiś pomysł co być może robię nie tak.
Wisi sobie na oknie południowym, ale na ściance, gdzie słońce jest tylko z rana, podlewam go od samego początku częściej niż resztę kaktusów (raz na tydzień), rośnie w ziemi z dodatkiem włókien, coś a'la ziemia do storczyków.
Teraz wygląda tak:
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Muszę Ci powiedzieć, że mój wygląda podobnie Gdy go kupiłam był grubiutki, tłuściutki a teraz wyciągną się. I też stoi na kwietniku przy południowym oknie
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Czyli światła mają dość, może za małą wilgotność mają?
nyskadu, a spryskujesz swojego ripsalisa wodą?
nyskadu, a spryskujesz swojego ripsalisa wodą?
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Rhipsy, rhipsy, lubię rhipsy :]
Rhipalis generalnie też światła potrzebuje. Tylko krótkie, poranne słońce, w dodatku przez szybę to może być trochę mało. Oczywiście bezpośrednie całodzienne słońce to zaś je pali. Moich parę rhipsów (kilka sadzonek niestety padło zimą) w sezonie to siedzi zawieszona pod drzewem. Latem czują się tam świetnie. Wybarwiają się trochę purpurowo i wyraźnie rosną. Natomiast ja je męczę zimą, bo są nad oknem nad kaloryferem i do wiosny wszystkie nowe przyrosty opadają od suchego powietrza :]
A to, że rhipsy tworzą coraz dłuższe pędy, które zaczynają zwisać dookoła doniczki to całkiem naturalne. Warunki produkcyjne, to całkiem inne warunki, więc na to jaki on był po zakupie nie ma co patrzeć. Jakiś przygład z gogli: http://www.secateuretfourchettes.com/pH ... _Copie.jpg .
Rhipalis generalnie też światła potrzebuje. Tylko krótkie, poranne słońce, w dodatku przez szybę to może być trochę mało. Oczywiście bezpośrednie całodzienne słońce to zaś je pali. Moich parę rhipsów (kilka sadzonek niestety padło zimą) w sezonie to siedzi zawieszona pod drzewem. Latem czują się tam świetnie. Wybarwiają się trochę purpurowo i wyraźnie rosną. Natomiast ja je męczę zimą, bo są nad oknem nad kaloryferem i do wiosny wszystkie nowe przyrosty opadają od suchego powietrza :]
A to, że rhipsy tworzą coraz dłuższe pędy, które zaczynają zwisać dookoła doniczki to całkiem naturalne. Warunki produkcyjne, to całkiem inne warunki, więc na to jaki on był po zakupie nie ma co patrzeć. Jakiś przygład z gogli: http://www.secateuretfourchettes.com/pH ... _Copie.jpg .