Mój kawałek na ziemi

[katharos]

Krystianie jak to mówią ciasny ale własny i dumni być możemy

[dorcia7]

Opowiedz coś o swoim ogrodzie,duży,mały?? co w nim lubisz?

[katharos]

Cześć Dorciu
Mój ogród ma jakieś 30 arów, nigdy dokładnie nie liczyłam ,w pierwotnej wersji był to zaniedbany sad, drzewa chorowały i w końcu usuneliśmy wszystkie. całość obsialiśmy trawnikiem, który gdzieś tak od trzech lat usuwam po kawałku robiąc rabatki z kwiatami.Ziemia jest na jednej części bardzo bogata, na drugiej jest, jak my tu mówimy margiel (taka biała glina z kamykami)i kłopotliwa jest ale daję radę.
Pomysłów mam dużo i powolutku, krok po kroczku je realizuję .Najbliższym projektem jest wyłożenie tarasu (usypanego z ziemi)kostką i obłożenie go gazonami a nad tym wszystkim pergola ...wiadomo wszystko kosztuję i nie wiem czy uda nam się projekt zrealizować tak jak planijemy...wiosną.
Ale nawet mimo wielu jeszcze niedoróbek lubię swój ogród, zwłaszcza że dostałam kilka miłych komplementów na jego temat...a takie miłe słowa bardzo budują
Podoba mi się tu na forum i będę pokazywać moje roślinki i cały ogród

[dorcia7]

Jak się domyślam ogródek jest przy domu ? będę z przyjemnością obserwować realizację Twojego pomysłu na ogród

[katharos]

Tak Dorciu ogród jest koło domu, dzięki temu byle kiedy mogę wyjść i coś robić .....dziś koszenie trawnika (jakieś 3 godz.) i przeplewienie rabatek ( kolejne 3 godz) wieczorem będe miała dość i trochę

[dorcia7]

No tak,to właśnie mankament mojego ogródka,muszę do niego dojść,ale mam niedaleko, tyle że pielenie w piżamie odpada

[katharos]

A ja czasem w piżamie latam

[dorcia7]

A ja czasem w piżamie latam

Też bym latała gdyby mój ogródek był przydomowy, ale...jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma

[katharos]

Pewnie ważne że w ogóle mamy swoje ogródki, co mają powiedzieć ci co nie mają

[katharos]

A teraz aksamitkami się pochwalę



Choć nie wszyscy je lubią mi ich zapach nie przeszkadza do tego są niezawodne, zawsze wschodzą bez kłopotu rosną jak opętane na każdej ziemi, w słońcu i w cieniu , mam je co roku

[wiolamanka]

Witaj Kasiu
W pełni podzielam to co napisałaś o aksamitkach,też je mam co rok

[dorcia7]

Ja kiedyś obsadzałam aksamitkami wszystkie krawędzie długich rabat (krawężników nie było widać ) zapach co prawda nieciekawy ,ale kwiatek ładny ,dopóki same się wysiewały miałam je na działce,jednego roku kupiłan nasionka tych drobnych,tak dla odmiany , nic nie wzeszło i tak zakończyła się moja przygoda z tymi kwiatkami

[katharos]

Dorotko miałaś pecha do nasionek, ja co roku kupuję i zawsze wschodzą. raz pozbierałam i też ładnie wzeszły ale już nie rosły za ładnie, były jak by dzikie ....ale teraz sobie myślę że to dla tego że w tedy miałam wysokie i niskie odmiany...i wyszły mutanty
Teraz mam same małe to zbiore nasiona