Trawa pampasowa cz. 2
Re: Trawa pampasowa
przemku i wisteriobardzo dziękuję za tak szybką odpowiedż
Czy doniczka w nieogrzewanym garażu w domu(przechodzą tylko cienkie rurki miedziane do grzejników) może stać z taką trawą?Chciała bym ją jednak powoli hartować i nie ogrzewać zbytnio.Moje warunki klimatyczne to,,7,,ale nie mam pojęcia gdzie donice z trawa były hodowane przed sprzedażą(nie ma informacji od producenta).Trawa zimą jak dla mnie wygląda najpiękniej ,ale macie słuszne spostrzeżenia ,że trawa nieukorzeniona,w nowym miejscu przemarznie.....Jeszcze jedno pytanie;czy może stać w nieoświetlonym pomieszczeniu,czy raczej na oknie garażowym np.?Przepraszam..trosze Was pomeczę pytaniami
Czy doniczka w nieogrzewanym garażu w domu(przechodzą tylko cienkie rurki miedziane do grzejników) może stać z taką trawą?Chciała bym ją jednak powoli hartować i nie ogrzewać zbytnio.Moje warunki klimatyczne to,,7,,ale nie mam pojęcia gdzie donice z trawa były hodowane przed sprzedażą(nie ma informacji od producenta).Trawa zimą jak dla mnie wygląda najpiękniej ,ale macie słuszne spostrzeżenia ,że trawa nieukorzeniona,w nowym miejscu przemarznie.....Jeszcze jedno pytanie;czy może stać w nieoświetlonym pomieszczeniu,czy raczej na oknie garażowym np.?Przepraszam..trosze Was pomeczę pytaniami
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1673
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Trawa pampasowa
Jeśli temperatura zimą jest nieznacznie powyżej zera, światło nie jest aż tak bardzo potrzebne, ale jeśli jest ok 10 stopni i powyżej wegetacja nie zatrzyma się i światło jest konieczne. Nie przesadź z podlewaniem, była już o tym wcześniej mowa.
Tylko musisz mieć świadomość że nigdy nie będziesz mogła podziwiać tej trawy z kwiatostanami zimą w ogrodzie, zimą będzie jedynie wątpliwej urody konstrukcja chroniąca przed mrozem.
Tylko musisz mieć świadomość że nigdy nie będziesz mogła podziwiać tej trawy z kwiatostanami zimą w ogrodzie, zimą będzie jedynie wątpliwej urody konstrukcja chroniąca przed mrozem.
Re: Trawa pampasowa
Jakby tylko się udało aby przetrzymała zimę pod dziwną konstrukcją to ja nawet kwiatostanów nie muszę zimą oglądać - mam zamiar je zrywać do wazonu Na działkę zimą nie jeżdżę to i stroisz mi nie będzie przeszkadzał. Problem tylko w tym kiedy ją przykryć ,żeby za wcześnie nie było i kiedy ją odkryć?
Czy jest chociaż jedna osoba której udało się zabezpieczyć tą trawę na zimę w gruncie??- oczywiście u nas w Polsce
Czy jest chociaż jedna osoba której udało się zabezpieczyć tą trawę na zimę w gruncie??- oczywiście u nas w Polsce
No to znów nie wiem co robić na pewno wykopane zostaną dwie ;z żółtym obrzeżem i białym ,bo te dwie za bardzo się nie rozrosły. Na poprzedniej stronie jest zdjęcie mojej trawy - czy ty Przemku byś ją wykopał czy zabezpieczyłprzemekg pisze: Teraz to wykopywanie posadzonej już w gruncie rośliny też jest problematyczne, bo jeśli nie była zadołowana z donicą to nie wiem co gorsze teraz ją wykopywać czy spróbować odpowiednio zabezpieczyć
Pozdrawiam. Ewa
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1673
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Trawa pampasowa
Jest z pewnością, na filmie który wkleiłem np
Odmiany paskowane to już wcale nie nadają się do gruntu.
Wiem tylko że jeśli się wykopie ze zbyt małą bryłą korzeniową, to roślina może uschnąć z powodu silnie uszkodzonych korzeni, a nie od mrozu. Jeśli już wykopywać to z jak największą bryłą i posadzić ją do dużego pojemnika.
Odmiany paskowane to już wcale nie nadają się do gruntu.
Wiem tylko że jeśli się wykopie ze zbyt małą bryłą korzeniową, to roślina może uschnąć z powodu silnie uszkodzonych korzeni, a nie od mrozu. Jeśli już wykopywać to z jak największą bryłą i posadzić ją do dużego pojemnika.
Re: Trawa pampasowa
Na filmie mówią :
skrócić na 30 cm, na to folia i ok 0,5 metra zabezpieczenia. Kurcze, a ja bym pomyślała ,że ta folia na trawie przyczyni się do gnicia
skrócić na 30 cm, na to folia i ok 0,5 metra zabezpieczenia. Kurcze, a ja bym pomyślała ,że ta folia na trawie przyczyni się do gnicia
Pozdrawiam. Ewa
-
- 200p
- Posty: 269
- Od: 4 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zaleszany, pow. stalowowolski, Podkarpackie
Re: Trawa pampasowa
Wykopywać śmiało! W tamtym roku wykopywałem przezimowały wszystkie, w tym roku też wykopałem.przemekg pisze: bo jeśli nie była zadołowana z donicą to nie wiem co gorsze teraz ją wykopywać czy spróbować odpowiednio zabezpieczyć
Re: Trawa pampasowa
Właśnie ją przycięłam aby zabezpieczyć na zimę. To co ja teraz mam zrobić zabezpieczyć czy wykopać
Pozdrawiam. Ewa
Re: Trawa pampasowa
O matko na bosaka ile pytań,wątpliwości,technik uprawy.....ale wychodzi na to ,że trzeba i tak nauczyć się na własnych błędach
Ja jedynie to co na pewno zrobię za radą Waszą to schowam do garażu.Nie dam rady już uszykować porządnie podłoża(drenaż ,piasek,dobra ziemia ,kopczyk),ale jakoś coroczne chowanie do garażu nie bardzo widzę nie mam miejsca,brak siły w targaniu glinianej donicy(bo w takiej bym ją najbardziej chciała)Z wiosną postaram się dla niej o jak najlepsze miejsce na ogrodzie.Poproszę o poradę sadzenia;mam naturalne kamyczki akwariowe,ktore mogę wykorzystać do drenazu?czy nad drenażem może znajdować się ziemia workowana z ,,Biedronki,,?Na najsuchszym i najbardziej słonecznym miejscu rośnie wielka daglezja,która przeznaczona jest za rok lub dwa do ścięcia i tak sobie mysle czy pod tą daglezją mogła by rosnąć ta trawa.Nie stoi tam woda(zawsze trawa przesuszona) poza tym opady deszczu i śniegu były by ograniczone przez rozpiętość gałęzi daglezjowych,poza tym ochrona przed zimnem(pod drzewkiem nadal rośnie wkopany oleander mimo ,że było -3 u nas) Zanim trawa by się skutecznie i mocno zakorzeniła i zahartowała miała by ochronę.Mam tylko dylemat ,czy to dobre miejsce z racji korzeni jakie ma daglezja i jej zapotrzebowania na wodę.
Ja jedynie to co na pewno zrobię za radą Waszą to schowam do garażu.Nie dam rady już uszykować porządnie podłoża(drenaż ,piasek,dobra ziemia ,kopczyk),ale jakoś coroczne chowanie do garażu nie bardzo widzę nie mam miejsca,brak siły w targaniu glinianej donicy(bo w takiej bym ją najbardziej chciała)Z wiosną postaram się dla niej o jak najlepsze miejsce na ogrodzie.Poproszę o poradę sadzenia;mam naturalne kamyczki akwariowe,ktore mogę wykorzystać do drenazu?czy nad drenażem może znajdować się ziemia workowana z ,,Biedronki,,?Na najsuchszym i najbardziej słonecznym miejscu rośnie wielka daglezja,która przeznaczona jest za rok lub dwa do ścięcia i tak sobie mysle czy pod tą daglezją mogła by rosnąć ta trawa.Nie stoi tam woda(zawsze trawa przesuszona) poza tym opady deszczu i śniegu były by ograniczone przez rozpiętość gałęzi daglezjowych,poza tym ochrona przed zimnem(pod drzewkiem nadal rośnie wkopany oleander mimo ,że było -3 u nas) Zanim trawa by się skutecznie i mocno zakorzeniła i zahartowała miała by ochronę.Mam tylko dylemat ,czy to dobre miejsce z racji korzeni jakie ma daglezja i jej zapotrzebowania na wodę.
Re: Trawa pampasowa
Ja swoją najpierw przycięłam na 30 cm (znalazłam nawet pęd kwiatowy, który nie miał szansy się rozwinąc ) ,a później wykopałam pomyślałam ,że jeżeli zostałaby w ziemi to w tym roku nie mogłabym jej porządnie zabezpieczyć i mogłaby paść , a jak zobaczyłam pąk to wykopałam - bo jeżeli miała wiechę to może w przyszłym roku ( o ile przezimuje) pokaże więcej. ( może doceni starania o nią )
Jednak jeżeli przetrwa to tak jak pestka zrobię dla niej odpowiednie stanowisko i w przyszłym roku zostanie w gruncie pod przykryciem ,będę miała dużo igliwia i liści - tylko ta folia mnie niepokoi - tak od razu na trawę
Jednak jeżeli przetrwa to tak jak pestka zrobię dla niej odpowiednie stanowisko i w przyszłym roku zostanie w gruncie pod przykryciem ,będę miała dużo igliwia i liści - tylko ta folia mnie niepokoi - tak od razu na trawę
Pozdrawiam. Ewa
-
- 200p
- Posty: 235
- Od: 30 lip 2011, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Halinów k/Wa-wy
Re: Trawa pampasowa
Jak dość suchą trawę nakryć folią to raczej nic jej nie będzie, ale u mnie pogoda nie sprzyja, cały czas kapie z nieba.
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Trawa pampasowa
Przemek jeszcze piękniejsza ta trawa twoja w tym roku.
ale zauważyłem przy trawach że podsychają trochę liście w tym sezonie.
Muszę napisać że ten twój sposób się sprawdził moja trawa przetrwała i ponowiła kwitnienie 1 kwiatostanem.
ale zauważyłem przy trawach że podsychają trochę liście w tym sezonie.
Muszę napisać że ten twój sposób się sprawdził moja trawa przetrwała i ponowiła kwitnienie 1 kwiatostanem.
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2326
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Re: Trawa pampasowa
Mewa, mam ten sam dylemat. Ale ostatnio wyczytałam gdzieś tam w necie, żeby na trawę położyć liście lub słomę a dopiero wtedy folię. Ryzyk - fizyk. Spróbuję Moja trawka puściła w tym roku dwa kwiaty i strasznie się rozrosła. Nie wyobrażam sobie, jak miałabym ją wykopać. No cóż, zobaczymy na wiosnę czy przeżyła. Zastanawiam się tylko czy nie jest jeszcze za ciepło, żeby już ją okrywać