Janku ależ absolutnie nie zmieniaj nazwy

..... ogródki mamy zupełnie inne... ale i jeden i drugi nie cierpi z braku kolorków
Agatko a Ty jak zawsze niesamowita

dziękuję za tak miłe słowa..... troszkę na wyrost...ale straszni miło coś takiego czytać. Bardzo Ci dziękuję i zapraszam
Justynko bardzo się cieszę, że będziesz w kolejnej odsłonie mojego ogródka.... zapraszam serdecznie.... rozsiadaj się ,a ja biegnę z kawusią i świeżutką Pavlową z brzoskwiniami
Asiu cieszę się bardzo, że do mnie zaglądasz i bardzo dziękuję za takie ciepłe słowa

Kolory kocham i najlepiej się czuję w takim barwnym radosnym ogrodzie.... domek mam za to urządzony w stonowanych barwach
Cieszę się, ze mnóstwo kolorów nie tworzy przesytu i chaosu.... myślę, ze to wszystko dzięki dużej ilości zieleni, która wszystko pięknie ze sobą spaja
Ewuniu cieszę się, że jesteś

Na nowy wątek już najwyższa pora

Mam nadzieję, że i w tym będę mogła pokazać coś co zainteresuje moich miłych gości
Eluniu upał niesamowity..... na dwór wychodzimy dopiero dobrze po południu..... a w ogródku prawie nic nie robię..... wszystko zarasta zielskiem..... czekam do ochłodzenia. wtedy chwastom ,,dam popalić,,
Lilijki już niestety przekwitają.... jeszcze wytrwają może do końca tygodnia..... i pozostaną wspomnienia.... i patyki
Iwonko krwawniki faktycznie podobają mi się bardzo, są wspaniałym dopełnieniem do roślin o dużych kwiatach .... a ja tego kolorku oczywiście nie mam..... bo po prost nie mam żadnego

........ no jeden....skalniaczkowy maluszek
cd za chwilę
