Sosna himalajska
Re: Sosna himalajska
U mnie rośnie już 7 lat. Sadzona jako maleństwo kilkunasto cm ma teraz ponad 2m wysokości. Ziemia "przeciętna".
2 lata temu miała 2 przyrosty w sezonie.
Nigdy nie okrywana, narażona na chłodne wiatry - nie przemarza.
Jedyny problem związany z zimą pojawił się w tym roku - zbyt ciężki śnieg "naderwał" gałąź przy pniu.
2 lata temu miała 2 przyrosty w sezonie.
Nigdy nie okrywana, narażona na chłodne wiatry - nie przemarza.
Jedyny problem związany z zimą pojawił się w tym roku - zbyt ciężki śnieg "naderwał" gałąź przy pniu.
Re: Sosna himalajska
Witam,
czy gdzieś w okolicy Krakowa można kupić w miarę dużą sadzonkę sosny himalajskiej? Ewentualnie w którym sklepie internetowym spotkaliście duże sadzonki?
czy gdzieś w okolicy Krakowa można kupić w miarę dużą sadzonkę sosny himalajskiej? Ewentualnie w którym sklepie internetowym spotkaliście duże sadzonki?
Re: Sosna himalajska
Lepiej chyba jednak sadzić małe sadzonki. Moja sosna himalajska, posadzona jako 10 cm siewka, widać przyzwycziła się do ostrego klimatu (wschód Polski, suche lata, mroźne zimy, w dodatku nie rośnie w zacisznym, osłoniętym miejscu) i odpukać daje sobie świetnie radę. Co prawda na początku rosła wolno, ale potem poooszło.
Joasia
Re: Sosna himalajska
Mam sosnę himalajska już parę dobrych lat (z 10 albo więcej) nigdy nie przemarzła a mieszkam na wschodzie Polski. Os tanimi laty zaczęła bardzo szybko rosnąć, jest u mnie całkowicie bezobsługowa. Problemy to ma czasem ale z sosną żółtą. Ta to cały czas choruje.
Jak będę w domu to zrobie fotkę
Jak będę w domu to zrobie fotkę
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 21 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sosna himalajska
śliczne, w takim razie mam tylko nadzieje że mojej nic nie ruszy:) Zobaczymy po zimie (mam ją pierwszy rok) ale wygląda świetnie więc może będzie dobrze:)
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Sosna himalajska
Mam dwie, jedna ma chyba z 6 lat, druga ok. Dwóch. Obie rosną w pełnym słońcu, na wygiwzdowiu okrutnym, (wokół pola uprawne), gleba kl. IV. Nigdy nie okrywałam. Pamiętna zima 2010 mocno sponiewierała dużego już cyprysika Leylanda, a himalajki nic nie ruszyło.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Sosna himalajska
Pocieszające to, co piszecie, mama nadzieję, że moja w końcu ruszy i pokaże, że jej zakup nie był błędem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Sosna himalajska
Widzę po wpisach, że szansa na utrzymanie się tej sosny to tak fifty/fifty. W zeszłym roku posadziłam ok. 30 cm sadzonkę, zimę póki co przeżyła nieźle, ale na pewno pomógł jej mini-płotek antypsowy (drewniany border dookoła sadzonki), do środka którego dodatkowo nagarniałam śniegu, jak mróz szedł. Będę więc obserwować, może uda jej się u mnie ładnie rosnąć.
Chciałam jeszcze zapytać o ewentualne uszczykiwanie przyrostów. Widziałam w różnych miejscach kilku- lub kilkunastoletnie rośliny i niektóre miały zwarty, dość gęsty pokrój, a inne były bardzo rzadkie i w sumie mało efektowne. Czy może to zależeć właśnie od uszczykiwania? Czy raczej od stanowiska?
Chciałam jeszcze zapytać o ewentualne uszczykiwanie przyrostów. Widziałam w różnych miejscach kilku- lub kilkunastoletnie rośliny i niektóre miały zwarty, dość gęsty pokrój, a inne były bardzo rzadkie i w sumie mało efektowne. Czy może to zależeć właśnie od uszczykiwania? Czy raczej od stanowiska?
- krismiszcz
- 500p
- Posty: 578
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: Sosna himalajska
Nie ma co się bać, należy ulokować ją w bezpiecznym miejscu tzn. nie była w bezpośrednim kontakcie z wiatrem a mróz nic jej nie zrobi.
Rośnie u mnie okaz osłonięty tylko od wschodu, śmiało wytrzymuje mrozy -25C.
Dodatkowo w tym roku miałem około 1000 siewek himalajki, jak na razie nie widzę skutków tegorocznej zimy.
Rośnie u mnie okaz osłonięty tylko od wschodu, śmiało wytrzymuje mrozy -25C.
Dodatkowo w tym roku miałem około 1000 siewek himalajki, jak na razie nie widzę skutków tegorocznej zimy.
Re: Sosna himalajska
Moja sosna himalajska już przeżyła -30 C.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Sosna himalajska
Kasia79 - sosnom generalnie "dobrze robi na zagęszczanie się" uszczykiwanie nowych przyrostów, ale nie wiem czy w himalajki będą one tak wyraźne...