Rybki zimą w małym oczku
Re: Rybki zimą w małym oczku
Mam też oczko wodne o takiej głębokości od ośmiu lat ,na zimę kładę na nie tylko styropian z rurką i ryby żyją, nie napowietrzam bo nie mogę, ponieważ działkę mam 12 kilometrów od miasta,co pewien czas sprawdzam tylko czy rurka jest drożna.
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Rybki zimą w małym oczku
A ja troszkę przywiązałam się do swoich rybek mam już je trzy sezony więc do swojego oczka wkładam malutką grzałkę akwarystyczną . Jest jeszcze jeden plus takiej podgrzewanej wody ...ptaki mają co pić jak wszędzie jest woda zmarznięta .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7036
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Rybki zimą w małym oczku
Czarny88 Według mnie karasie spokojnie sobie poradzą nawet bez napowietrzania. Mieszanie wody może spowodować głębsze zamarzanie stąd grzałka jest chyba lepszym rozwiązaniem niż napowietrzanie (dotyczy to tylko ryb o małym zapotrzebowaniu na tlen). Skoro możesz napowietrzać więc możesz też i ogrzewać. Jutro postaram się wkleić zdjęcie specjalnej grzałki pływającej do oczek wodnych. Niestety nie wiem w jakiej jest cenie.
Re: Rybki zimą w małym oczku
A mnie sie sprawdza napowietrzanie, które polecił mi znajomy. nieduży zestaw kupiony w necie na fabrykapowietrza.pl jak na razie rybki pływają i chyba jest ok. Mam nadzieję, że pogoda nie będzie zbyt kapryśna;)