Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 lis 2020, o 11:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Myslenice
Flebodium, Phlebodium aureum, Paproć złocista, Blue Star -liście brązowieją i żółkną
Flebodium - marnieje z dnia na dzień - Proszę O POMOC!
Mam Flebodium paproć od 3 miesięcy, piękna roślina, z niebieskim odcieniem na liściach na prawdę pięknie się prezentuje. Ale od jakiegoś czasu (1 miesiąc może) jej liście zaczęły brązowieć. Jest postawiona na stojaku, ma dość dużo miejsca dookoła, miała dobry drenaż, ziemię dla paproci. Zraszałam ją często bo wiem że potrzebuje wilgotnego powietrza, przez co jej niebieski polot trochę się spłukał. Nawet postawiłam mały nawilżacz powietrza na ziemi żeby była bardziej zadowolona.
Zaczęłam szukać informacji na internecie i dowiedziałam się że ta paproć jest inna od klasycznych ponieważ naturalnie rośnie na drzewach a nie w ziemi i najlepszym podłożem jest podłoże do storczyków. Więc teraz - już od tygodnia ma nowe podłoże mieszanka - pół do storczyków i pół do paproci.
Podlewam regularnie i zraszam - teraz po tygodniu w nowym podłożu liście zaczęły żółknąć.
Pojaiały się komentarze żeby nie zraszać bo ten meszek może zniknąć ale też mówią żeby zraszać!
Nie wiem co jeszcze mogę zrobić żeby jej pomóc i dać najlepsze warunki możliwe żeby była szczęśliwa.
NuniaLunka
Mam Flebodium paproć od 3 miesięcy, piękna roślina, z niebieskim odcieniem na liściach na prawdę pięknie się prezentuje. Ale od jakiegoś czasu (1 miesiąc może) jej liście zaczęły brązowieć. Jest postawiona na stojaku, ma dość dużo miejsca dookoła, miała dobry drenaż, ziemię dla paproci. Zraszałam ją często bo wiem że potrzebuje wilgotnego powietrza, przez co jej niebieski polot trochę się spłukał. Nawet postawiłam mały nawilżacz powietrza na ziemi żeby była bardziej zadowolona.
Zaczęłam szukać informacji na internecie i dowiedziałam się że ta paproć jest inna od klasycznych ponieważ naturalnie rośnie na drzewach a nie w ziemi i najlepszym podłożem jest podłoże do storczyków. Więc teraz - już od tygodnia ma nowe podłoże mieszanka - pół do storczyków i pół do paproci.
Podlewam regularnie i zraszam - teraz po tygodniu w nowym podłożu liście zaczęły żółknąć.
Pojaiały się komentarze żeby nie zraszać bo ten meszek może zniknąć ale też mówią żeby zraszać!
Nie wiem co jeszcze mogę zrobić żeby jej pomóc i dać najlepsze warunki możliwe żeby była szczęśliwa.
NuniaLunka
NuniaLunka,
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19127
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Nie wolno zraszać tych paproci!
Spryskiwanie liści nic nie daje, a za to w warunkach domowych jest szokiem dla rośliny oraz jest pierwszym krokiem do załapania różnych infekcji grzybowych.
Wrzuć zdjęcia i opisz dokładnie warunki uprawy.
PS. Następnym razem proszę korzystać z wyszukiwarki i z już dostępnych zasobów.
Spryskiwanie liści nic nie daje, a za to w warunkach domowych jest szokiem dla rośliny oraz jest pierwszym krokiem do załapania różnych infekcji grzybowych.
Wrzuć zdjęcia i opisz dokładnie warunki uprawy.
PS. Następnym razem proszę korzystać z wyszukiwarki i z już dostępnych zasobów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 lis 2020, o 11:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Myslenice
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19127
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
No i doszło do tego co napisałem wyżej, wskutek spryskiwania (albo/i nadmiernego podlewania - paprocie też można przelać) doszło do infekcji grzybowej.
Usuń liście z plamami i zrób oprysk preparatem grzybobójczym, ale tylko zamgławiając. Postaw na parapecie albo bardzo blisko okna, odseparuj tylko albo przykręć grzejnik.
Utrzymuj umiarkowanie wilgotne podłoże.
Usuń liście z plamami i zrób oprysk preparatem grzybobójczym, ale tylko zamgławiając. Postaw na parapecie albo bardzo blisko okna, odseparuj tylko albo przykręć grzejnik.
Utrzymuj umiarkowanie wilgotne podłoże.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 lis 2020, o 11:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Myslenice
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Dziękuję bardzo za pomoc
NuniaLunka,
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Hej!
U mnie występują problemy z obu poprzednich wątków.
Phlebodium od jakiegoś czasu zaczęła odrzucać nowe pędy, a liście zaczęły zasychać.
Stoi w dużej doniczce, na dole keramzyt, na górze ziemia do paproci. Stanowisko w rogu pokoju, w którym okna wychodzą na południe. Nie zraszam jej, mają ustawiony nawilżacz powietrza, który puszczam w nocy. Podlewam jak ma sucho i nie po pędach. Walczę z ziemiórkami polystectem (podlałam 5 dni temu) i tabliczkami.
Rosła pięknie ale od czasu wprowadzenia nowych roślin zaczęła właśnie tak słabować. Wydaje mi się, że to grzyb (dzisiaj zobaczyłam nalot na wierzchniej warstwie ziemi) ale wolałabym potwierdzić. Czy przesadzić ją do nowej
ziemi i zrobić oprysk, czy zostawić w tej i po jakimś czasie po opryskaniu dać do nowej ziemi? Jaki konkretny preparat moglibyście mi polecić?
Liście są zielone ponieważ zrobiłam 2 dni temu oprysk na przędziorki, ktore zaatakowały inne rośliny w pokoju (na paproci ich nie ma ale wolałam opryskać wszystkie)
https://imageshack.com/i/pmNCNOvjj
https://imageshack.com/i/pmkUCiilj
https://imageshack.com/i/pni32Q1Sj
https://imageshack.com/i/pnGfWOOAj
https://imageshack.com/i/posIXKC1j
https://imageshack.com/i/pnPRxmBBj
U mnie występują problemy z obu poprzednich wątków.
Phlebodium od jakiegoś czasu zaczęła odrzucać nowe pędy, a liście zaczęły zasychać.
Stoi w dużej doniczce, na dole keramzyt, na górze ziemia do paproci. Stanowisko w rogu pokoju, w którym okna wychodzą na południe. Nie zraszam jej, mają ustawiony nawilżacz powietrza, który puszczam w nocy. Podlewam jak ma sucho i nie po pędach. Walczę z ziemiórkami polystectem (podlałam 5 dni temu) i tabliczkami.
Rosła pięknie ale od czasu wprowadzenia nowych roślin zaczęła właśnie tak słabować. Wydaje mi się, że to grzyb (dzisiaj zobaczyłam nalot na wierzchniej warstwie ziemi) ale wolałabym potwierdzić. Czy przesadzić ją do nowej
ziemi i zrobić oprysk, czy zostawić w tej i po jakimś czasie po opryskaniu dać do nowej ziemi? Jaki konkretny preparat moglibyście mi polecić?
Liście są zielone ponieważ zrobiłam 2 dni temu oprysk na przędziorki, ktore zaatakowały inne rośliny w pokoju (na paproci ich nie ma ale wolałam opryskać wszystkie)
https://imageshack.com/i/pmNCNOvjj
https://imageshack.com/i/pmkUCiilj
https://imageshack.com/i/pni32Q1Sj
https://imageshack.com/i/pnGfWOOAj
https://imageshack.com/i/posIXKC1j
https://imageshack.com/i/pnPRxmBBj
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19127
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Krótko, nieprawidłowe zbyt ciemne stanowisko oraz zbyt mało przepuszczalne podłoże.
Kup ziemię do iglaków, które ma prawidłowe pH, zmieszaj ze żwirkiem i postaw bliżej okna. Paprocie wbrew krążącym mitom potrzebują światła, a tego nie ma w ciemnym kącie.
Kup ziemię do iglaków, które ma prawidłowe pH, zmieszaj ze żwirkiem i postaw bliżej okna. Paprocie wbrew krążącym mitom potrzebują światła, a tego nie ma w ciemnym kącie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Dziękuję za odpowiedź.
Czy mam coś zastosować? To nie jest grzyb tylko brak słońca?
Czy mam coś zastosować? To nie jest grzyb tylko brak słońca?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19127
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Zbyt mało światła. Nie ma potrzeby stosować jakichś preparatów.
Edit: zainwestuj w nawilżacz powietrza.
Edit: zainwestuj w nawilżacz powietrza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 19 lis 2020, o 11:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Myslenice
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Aktualizacja mojej paproci po przejściach. Nie wiem czy poprawna ale dla mnie zadziałała i wyglądało to bardzo źle ale uratowałam ja. Paproć miała jakieś 30 pięknych liści po zakupie - wszystkie padły.
Wiec powiem co zrobiłam: spryskalam płynem przeciwgrzybiczym do róż (podobno najlepszy) Zmieszałam ziemie3 do paproci z podłożem do orchidei 1:1. Podlewam po obrzeżach doniczki. Około 1- 2 razy w tygodniu. Przestawiłam bliżej okna na stojaku. W tym momencie ma 9 pięknych rozwiniętych szaro niebieskich liści i nowe wychodzą co pare dni. Okres przejściowy był długi - niewiele się działo w między czasie a paproć wyglądała łyso. A teraz już jest pięknie. Powodzenia.
Wiec powiem co zrobiłam: spryskalam płynem przeciwgrzybiczym do róż (podobno najlepszy) Zmieszałam ziemie3 do paproci z podłożem do orchidei 1:1. Podlewam po obrzeżach doniczki. Około 1- 2 razy w tygodniu. Przestawiłam bliżej okna na stojaku. W tym momencie ma 9 pięknych rozwiniętych szaro niebieskich liści i nowe wychodzą co pare dni. Okres przejściowy był długi - niewiele się działo w między czasie a paproć wyglądała łyso. A teraz już jest pięknie. Powodzenia.
NuniaLunka,
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19127
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Mała uwaga, preparaty nie stosuje się pod konkretne rośliny, to tylko chwyt marketingowy, a zwalczające konkretne choroby.
Z preparatów przeciwgrzybicznych, jednym z najlepszych jest Topsin który niestety można dostać jedynie z zapasów w hurtowniach (wycofany z produkcji).
Z preparatów przeciwgrzybicznych, jednym z najlepszych jest Topsin który niestety można dostać jedynie z zapasów w hurtowniach (wycofany z produkcji).
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Nawilżacz mają co noc. I to taki lepsiejszy. Parno się robi, jak w dżungli. Uff, cieszę się, że się nie zagrzybiła.norbert76 pisze:Zbyt mało światła. Nie ma potrzeby stosować jakichś preparatów.
Edit: zainwestuj w nawilżacz powietrza.
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19127
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Phlebodium Blue Star - pielęgnacja, problemy w uprawie
Nawilżanie powietrza powinno być przez większość doby, a nie tylko nocą.
Poza tym trzeba dostosować wilgotność powietrza pod kątem temperatury otoczenia. Przy około 20 stopni nie powinna przekraczać około 60%. Polecam włączać na dzień, a wyłączać na noc - jak tak robię.
Dobrze też rozszczelniać okno, żeby zapewnić wymianę powietrza.
Poza tym trzeba dostosować wilgotność powietrza pod kątem temperatury otoczenia. Przy około 20 stopni nie powinna przekraczać około 60%. Polecam włączać na dzień, a wyłączać na noc - jak tak robię.
Dobrze też rozszczelniać okno, żeby zapewnić wymianę powietrza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta