Marta25 sabotek jak na moje oko trzyma się nieźle, na końcach korzonków coś rośnie, jeszcze jestem mało doświadczona ale mam nadzieje, że to ich przedłużenie ;) Podłoże póki co wygląda ładnie i ogólnie nie chce chwalić ale chyba mu nie szkodzę. W mieszkaniu mam ok 21-24 stopnie więc myślę, że temp. ma dobrą. Stoi na komodzie koło wschodniego okna więc i światło ma rozproszone. Wilgotność na poziomie 60-64% więc tez myślę nie najgorzej ;) I w szklanej osłonce mam wodę nalaną- sabotek stoi na kapslach ;) Będę obserwować ten boczny listek, jak się rozwija, może to mi da jako taki wgląd do "jego uczuć"
Jeżeli chodzi o ten "Phal. Pink Poten" to zaczyna pomalutku zrzucać stare dolne kwiatuszki, a otwierają się nowe górne pączusie
Widoczna jest różnica w kolorze starego, a nowego kwiatuszka
Emila707 mam taką nadzieję, bo te robaki w podłożu mnie na razie wykończyły
furious witam i dziękuje za miłe słowa
"Castoramowy olbrzym" ma już pęd ok 12cm, mam nadzieję, że stare kwiaty dotrzymają do czasu otwarcia nowych- ależ byłby to widok
Karnova Dziękuję
Otworzył się (pytanie: czy może to być storczyk woskowy? Bo o takowych ostatnio czytałam cosik) mój maluszek, a raczej kolejne pączusie
Jeden jest jakiś przebarwiony
Mój biało- różowy phalaenopsis, po otrzymaniu dawki nawozu również zaczął otwierać pączki
Zdjęcie z wczoraj (sobota)
Zdjęcie z dzisiaj o poranku (niedziela)
I niedziela popołudniu
Uwielbiam to stadium rozwoju kwiatu
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny !
Sama od jakiegoś czasu mam ochotę na sprawienie sobie paphiopedilum, ale boję się, że nie będę mogła sprostać jego wymaganiom. Mam nadzieję, że będziesz się dzieliła swoimi spostrzeżeniemi i dzięki temu, i ja dowiem się czegoś więcej. 
Jako, że u mnie czarna dziura w kwestii finansowej, wczoraj się zawzięłam i postanowiłam zrobić z tym porządek. Wysypałam całą ziemię do miski, umyłam korzonki roślince, a podłoże zalałam wrzątkiem... Nie wiem czy to humanitarne albo skuteczne, jednak całe robactwo na pewno się spiekło 
Poprzebierałam podłoże osobiście i pojedynczo i mam nadzieję, że wszystko wytępiłam. Środki nie za ciekawe, ale mam nadzieje skuteczne 
Zobaczę co będzie dalej...
W ten sposób rozpocznie się moja przygoda z tymi storczykami 
, Emila ?
I fajnie że puszcza świeże pędy 
Moje dwa sabotki są u mnie od czwartku i póki co chyba im dobrze (żaden z listków nie zżółknął). Mam tylko okna południowe, więc stoją w zacienionym miejscu, na podstawce mają keramzyt, dla zwiększenia wilgotności. W nocy otwieram okno, aby trochę obniżyć im temperaturę (moje paphio. należą do tych ciepło- i wapnolubnych). Pierwszy raz podlałam zaraz po otworzeniu paczki, kranówką (ponoć można) z odrobiną nawozu... Zastanawiam się, kiedy podlać nastepnym razem, niektórzy piszą, że podłoże ma dobrze przeschnąć, inni, żeby nie dopuścić, aby przeschnęło... 
