Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5443
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Uschnięty agrest
Raczej nie. U mnie pod agrestem rosły sobie chwasty, ale nie przeszkodziło to w normalnym rozwoju krzewu. Jednak mogło go coś podeżreć. Czy jest uschnięty - tzn. gałązki się łamią? Agresty są teraz w pełni kwitnienia, więc nie jest to normalne, że nie rusza.
Aha - zauważyłam dopiero, że pienny. W takim razie najprawdopodobniej coś się stało z miejscem szczepienia.
Aha - zauważyłam dopiero, że pienny. W takim razie najprawdopodobniej coś się stało z miejscem szczepienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Uschnięty agrest
Agrest pienny nie jest tak długowieczny, jak ten zwykły. Może po prostu nadszedł jego czas?Ile miał lat?
Re: Uschnięty agrest
Miał dopiero 4 lata. Chwasty to.....chwasty. Myślałem, że może to jednak wina melisy, która przecież jest zielem o dość specyficznym zapachu i właściwościach.
- Ohajo
- 500p
- Posty: 659
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Pienne czerwona porzeczka i agrest - duże przyrosty
Witam,
Zerknijcie proszę na poniższe zdjęcia. Robione telefonem, niezbyt ostre, ale widać, co ma być widać.
Chyba niepotrzebnie w maju sypnąłem azofoskę pod moje pienne porzeczki i agrest. Teraz rosną, jak szalone. Pień jest cienki (roślinki młode, posadzone ubiegłej jesieni), a korona coraz bujniejsza.
Nie chcę, by rozrosły się jeszcze bardziej i dlatego mam pytanie - mogę poskracać nowo wyrosłe pędy teraz, zanim zdrewnieją, czy dać im spokój i przyciąć na wiosnę? Tyle, że czerwona porzeczka i agrest po skróceniu pędów bardziej się rozkrzewią, prawda?
Proszę o poradę...
Paweł
Zerknijcie proszę na poniższe zdjęcia. Robione telefonem, niezbyt ostre, ale widać, co ma być widać.
Chyba niepotrzebnie w maju sypnąłem azofoskę pod moje pienne porzeczki i agrest. Teraz rosną, jak szalone. Pień jest cienki (roślinki młode, posadzone ubiegłej jesieni), a korona coraz bujniejsza.
Nie chcę, by rozrosły się jeszcze bardziej i dlatego mam pytanie - mogę poskracać nowo wyrosłe pędy teraz, zanim zdrewnieją, czy dać im spokój i przyciąć na wiosnę? Tyle, że czerwona porzeczka i agrest po skróceniu pędów bardziej się rozkrzewią, prawda?
Proszę o poradę...
Paweł
- Ohajo
- 500p
- Posty: 659
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Pienne czerwona porzeczka i agrest - duże przyrosty
Masz już owoce na posadzonych ubiegłej jesieni krzaczkach?
U mnie owoców nie ma, za to rośliny bardzo mocno rosną. Przyciąłem tak samo jak Ty, też w kwietniu i też o mniej więcej 20-25%.
U mnie owoców nie ma, za to rośliny bardzo mocno rosną. Przyciąłem tak samo jak Ty, też w kwietniu i też o mniej więcej 20-25%.
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pienne czerwona porzeczka i agrest - duże przyrosty
ja też sam owoce na agreście posadzonym zeszłego roku.Aż obsypany owocem.
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pienne czerwona porzeczka i agrest - duże przyrosty
Jack ja swoje tylko raz podlałem florovitem.
Od tego producenta który przywozi do sklepu gdzie ja biorę znaczna większość agrestów wchodzą szybko w owocowanie i plenne.To samo tyczy się porzeczki .
Od tego producenta który przywozi do sklepu gdzie ja biorę znaczna większość agrestów wchodzą szybko w owocowanie i plenne.To samo tyczy się porzeczki .
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Porzeczka pienna czy krzak?
Witam.
Chciałabym posadzić porzeczkę i zastanawiam się czy wybrać krzak czy formę pienną. Bardziej odpowiadałaby mi forma pienna, ze względu na mała powierzchnię, ale obawiam się, że może wymarznąć?
Czy macie może jakieś doświadczenia? Rady?
Pozdr
Chciałabym posadzić porzeczkę i zastanawiam się czy wybrać krzak czy formę pienną. Bardziej odpowiadałaby mi forma pienna, ze względu na mała powierzchnię, ale obawiam się, że może wymarznąć?
Czy macie może jakieś doświadczenia? Rady?
Pozdr
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Porzeczka pienna czy krzak?
Jeśli masz mało miejsca - bierz pienną.
Mam trochę i porzeczek i agrestu piennego i mimo braku jakiegokolwiek zabezpieczenia mają się dobrze.
Zapomniałam napisać że choć owoców może trochę mniej niż z formy krzaczastej ale wyglądają pięknie i łatwo się zbiera.
Mam trochę i porzeczek i agrestu piennego i mimo braku jakiegokolwiek zabezpieczenia mają się dobrze.
Zapomniałam napisać że choć owoców może trochę mniej niż z formy krzaczastej ale wyglądają pięknie i łatwo się zbiera.
Re: Porzeczka pienna czy krzak?
Bierz pienną, na mróz odporna mi nigdy nie zmarzły ani porzeczki ani agresty, dodatkowo dla ozdoby możesz podsadzić je jakimiś kwiatami jednorocznymi
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: Porzeczka pienna czy krzak?
Dziękuję za odpowiedzi , powiedzcie mi jeszcze czy na nalewkę (no bo przynaję się bez bicia do takich celów będę porzeczki wykorzystywać ;) ) wystarczy jeden krzaczek czy posadzić dwa?
Pomiędzy planuję przesadzić moją poziomkę, która rośnie jak szalona i chyba jej między krzaczkami będzie dobrze ;)
Pomiędzy planuję przesadzić moją poziomkę, która rośnie jak szalona i chyba jej między krzaczkami będzie dobrze ;)
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Porzeczka pienna czy krzak?
Wszystko zależy od tego ile tej naleweczki chcesz mieć
Na pewno przez pierwsze 2-3 lata owocować będzie słabo więc musisz być cierpliwa.
Ja mam jakieś 5 krzewów czerwonej, 10 czarnej i tyle samo agrestu ale jakoś szkoda mi przeznaczać je na nalewkę.
Ale ja mam rodzinkę i wnuczkę ( następne w drodze ) a własne soczki na zimę kończą się czasem zanim wiosna nastanie.
Pomysł z poziomkami pod krzewami owocowymi jest dobry - sama też tak mam.
Ładnie do siebie pasują.
Na pewno przez pierwsze 2-3 lata owocować będzie słabo więc musisz być cierpliwa.
Ja mam jakieś 5 krzewów czerwonej, 10 czarnej i tyle samo agrestu ale jakoś szkoda mi przeznaczać je na nalewkę.
Ale ja mam rodzinkę i wnuczkę ( następne w drodze ) a własne soczki na zimę kończą się czasem zanim wiosna nastanie.
Pomysł z poziomkami pod krzewami owocowymi jest dobry - sama też tak mam.
Ładnie do siebie pasują.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Porzeczka pienna czy krzak?
Przy piennych krzewach bardzo ważne są bardzo solidne kołki i dobre umocowanie między nimi tych krzewów.
Waleria