Budowa w ogrodzie drewnianego domku i huśtawki dla dzieci.

[NOTO]

Ten domek to bym zrobił normalnych wymiarów na wysokość. Za kilka lat będzie idealny na rupiecie jak dzieciaki już podrosną.

[jactoy]

a ja dołączyłem moja cudo robione rok temu dla mojej córci
wprawdzie jeszcze nie wszystko skończone ale jak tylko zrobi się ciepło to wówczas wypięknieje

[x-p-o]

Ja, choć cieślą nie jestem, poradziłem sobie z budową drewnianej altany. Konstrukcja jak domku z zapałek



I huśtawka też wykonana własnoręcznie ze stempli kupionych praktycznie za grosze

[NOTO]

Jak sobie poradziłeś z futryną aby belki od nie nie odstawały. Pomysł extra. Jak łaczyłeś poszczególne warstwy ze sobą ?

[x-p-o]

Tomek

Jak popatrzysz na ścianę z przodu to tylko co druga belka jest nośna a belka miedzy nimi ma charakter wypełnienia. Belki nośne są na winklach łączone gwoździami krokwiowymi o dł 20 cm w ten sposób :



to znaczy gwoździe są bite naprzemianlegle by nie trafiał gwóźdź na gwóźdź. Niezależnie od tego wszystkie belki te nośne i wypełniające są łączone jedna do drugiej na całej długości też takimi samymi gwoździami krokwiowymi.

Co do futryny. Jedna belka dołem musi być belką spinającą i ponad drzwiami też musi być co najmniej jedna taka belka by ściana miała odpowiednią sztywność. Pionowe belki futryny bite są też gwoździami krokwiowymi z czoła do belek ściany. Na miejscu łączenia przybija się deski calówki odpowiednio pod kątem przyciete na jednym końcu gdzie łączą się z poziomą deską osłaniającą ponad drzwiami. Wnetrze domku jest w tej chwili obite boazerią zrobioną z tzw podbitki a miedzy ścianą a boazerią jest wata mineralna.
Belki są impregnowane p.poż szkłem wodnym. Z zewnątrz pomalowane drewnochronem a boazeria wewnątrz bezbarwną lakierobejcą

W lecie jest fajny rozkład temperatur. W południe w domku jest chłodniej niż na polu za to wieczorem jest cieplej w środku niż na zewnątrz.

Tak wygląda od strony wejścia.



Drzwi są stalowe, solidne. W tym roku mam w planie pokrycie dachu blachodachówką też własnoręcznie .

[NOTO]

Nie używasz żadnej folii aby osłonić przed wilgocią wełnę mineralną ?

[x-p-o]

Nie ma takiej potrzeby, bo ściany oddychają w obu kierunkach. Nawet nie mam w środku wilgoci a poznaje to po cukrze i soli. Stoją w torebkach okrągły rok i nie zbrylają się. Gdybym od środka wyłożył plastikową boazerią musiałbym dać paroizolacyjną folię, bo para skraplałaby się na plastiku Po prostu drewno pracuje raz wchłaniając nadmiar wilgoci innym razem wysychając. Jest takim buforem wilgoci. Folia była by też niezbedna, gdyby pomieszczenie było ogrzewane a nie jest. To jest domek letni.

[zibijz]

forumowicz moglbys podac przyblizony koszt budowy tego domku z wymiarami? I gdzie kupowales te krawedziaki, w jakich wymiarach i ile sztuk? Nie chodzi mi tutaj o dokladne wyliczenia ale tak "na oko". Swoja droga bardzo pomyslowe wykonanie domku. Gratuluje!

[x-p-o]

Drewno kupowałem w składzie. Heblowanie, docinanie, fazowanie to już własnymi raczkami. Kantówki ok 4 kubików po 700 zł. Do tego 40 m2 podbitki na boazerie i sufit po 20 zł za m2 i kubik desek calówek na podłogę i pokrycie dachu za 500 zł. Tak, że koszt materiałów ok 5000zł. Wymiar zewnętrzny 4x4 m.
Początkowo planowałem zrobić szkielet konstrukcyjny z kantówek i pokryć z zewnątrz deską zachodzącą jedna na drugą a od wewnątrz boazeria. Ale przypomniałem sobie z dzieciństwa zabawę w budowanie domku z zapałek no i tak zrobiłem . A ponieważ mam trochę pociągu do stolarki i narzędzia też, więc budowa była dla mnie przyjemnością. Czysta, pachnąca lasem a nie jakieś papranie się w wapnie czy cemencie.

[NOTO]

Obawiam się o tą wełnę mineralną. Jeśli namoknie to straci w całości swoje parametry i opadnie na dół.

[x-p-o]

Nie ma prawa namoknąć ponieważ ani na belkach ani na deskach boazerii nie skrapla się wewnątrz para wodna a jeśli nawet by się skraplała, to wsiąknie w drewno. Wprawiając w ub roku okno musiałem odkręcić skrajne deseczki przylegające do otworu okiennego. Wata ,jaka była kiedy ją wsadzałem,taką zastałem.
Tak, że nie zaprzątaj sobie głowy moją watą. Powtórzę. Jeśli domek byłby ogrzewany występowałyby duże różnice temperatur wtedy nie jedna a dwie warstwy folii musiałbym dać. Paroprzepuszczalną i paroizolacyjną.

zmod./pomid.

[magduska81]

Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro
To domkohustawkapiaskownica i być może coś jeszcze,latem podwiesza się hamak.

[Pawel91]

Mój domek dla chrześniaka juz został ukończony. Jak tylko uda sie go postawić (ma ponad 3 m i nie mieści się w garażu) zrobię zdjęcia i odpowiem na pytania
Koszt nie wielki (moim zdaniem) - wraz ze zjeżdżalnią (2,5m) ok. 550 zł.
Pozdrawiam !