CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Witam.
Chciałbym się poradzić, może ktoś będzie wiedział, co to za szkodnik dobiera(ł) się do mojej opuncji.
Na tym 'wygryzionym' miejscu chyba widziałem kiedyś małego robaczka ale potem tak jakby proces się zatrzymał i tylko została taka 'blizna'. Jednakże ostatnio zauważyłem coś podobnego na mojej drugiej opuncji.
Kolejna kwestia, to dlaczego skóra tak drewnieje - czy może to być związane z tym pasożytem a może czymś innym?
Może powinienem usunąć te pogryzione części i 'zaszczepić' do ziemi najmłodszy pęd?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.
Chciałbym się poradzić, może ktoś będzie wiedział, co to za szkodnik dobiera(ł) się do mojej opuncji.
Na tym 'wygryzionym' miejscu chyba widziałem kiedyś małego robaczka ale potem tak jakby proces się zatrzymał i tylko została taka 'blizna'. Jednakże ostatnio zauważyłem coś podobnego na mojej drugiej opuncji.
Kolejna kwestia, to dlaczego skóra tak drewnieje - czy może to być związane z tym pasożytem a może czymś innym?
Może powinienem usunąć te pogryzione części i 'zaszczepić' do ziemi najmłodszy pęd?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Na fotce widać jedynie gnijące miejsce. Jeśli na zdjęciu nie widać żadnego robactwa to trudno określić co to takiego. Plamy to albo oznaka starzenia się albo atak przędziorka. Wg mnie ta druga opcja jest bardziej prawdopodobna. Wydaje się, że Twoja opuncja nieco się wyciąga z niedoboru światła. Może warto zapewnić jej bardziej słoneczne stanowisko?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Brak światła raczej nie bo to najbardziej słoneczne okno...
Być może czasem dostał za dużo wody, aczkolwiek staram się ograniczać podlewanie.
Wyciągnięty jest, to fakt, pewnie dlatego, że ma ciepło ale nie bardzo mam warunki żeby go przezimować.
Najmłodszy pęd jest najbardziej zielony...
Co najlepiej teraz zrobić?
Być może czasem dostał za dużo wody, aczkolwiek staram się ograniczać podlewanie.
Wyciągnięty jest, to fakt, pewnie dlatego, że ma ciepło ale nie bardzo mam warunki żeby go przezimować.
Najmłodszy pęd jest najbardziej zielony...
Co najlepiej teraz zrobić?
Usychający sukulent
Witam. Od ok. 1,5 tygodnia jestem w posiadaniu sukulenta w doniczce. Został on kupiony w markecie, dokładniej w Biedronce Jest farbowany, po napisie na doniczce producent pisze, żeby podlewać go 1x dwa tygodnie. Zalecana temperatura w jakiej może przebywać to 15- 25 stopni. Od razu po kupnie podlałam go. Niestety podczas oczyszczania liści z jakiś pyłków, upadł mi na podłogę i będąc nadal w ziemi wypadł z doniczki. Złamał się jeden listek. Kilka dni później przez 3 dni nie było mnie w domu (nie było to planowane), w tym czasie sukulent stał na szafce blisko okna, lecz przy zasłoniętej firance. Wróciłam do domu i zobaczyłam, że liście od spodu (zaraz przy samej ziemi) są przyschnięte, a pozostałe mniej mięsiste. Jako osoba niestety z zerowym doświadczeniem w opiece nad kwiatami, stwierdziłam że ma za mało wody i znowu go podlałam (po tygodniu od poprzedniego). Odsłoniłam też firankę, żeby miał jak więcej światła. Obecnie sukulent ma już całkowicie zeschnięte wspomniane wcześniej liście od spodu, a pozostałe coraz bardziej marnieją.
Po wspomnianym powrocie do domu zaczęłam czytać coś więcej na temat kaktusów i sukulentów. Wyszło, że na pewno nie powinnam go tak często podlewać, mimo że producent zaleca co 2 tygodnie.
Dodam, że będąc ponownie w Biedronce przyjrzałam się sukulentom, które tam były i zobaczyłam że te liście które w moim są w najgorszym stanie, w sklepie już są w średnim stopniu uschnięte. Możliwe, że takiego kupiłam. Jednak na pewno popełniłam pewne błędy.
Jeśli da się uratować go jeszcze to bardzo proszę o wskazówki jak to zrobić. Bardzo mi na tym zależy.
P.S. W razie potrzeby wstawię zdjęcie.
Po wspomnianym powrocie do domu zaczęłam czytać coś więcej na temat kaktusów i sukulentów. Wyszło, że na pewno nie powinnam go tak często podlewać, mimo że producent zaleca co 2 tygodnie.
Dodam, że będąc ponownie w Biedronce przyjrzałam się sukulentom, które tam były i zobaczyłam że te liście które w moim są w najgorszym stanie, w sklepie już są w średnim stopniu uschnięte. Możliwe, że takiego kupiłam. Jednak na pewno popełniłam pewne błędy.
Jeśli da się uratować go jeszcze to bardzo proszę o wskazówki jak to zrobić. Bardzo mi na tym zależy.
P.S. W razie potrzeby wstawię zdjęcie.
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Najlepiej zrób zdjęcie, bo różne rośliny mają różne zapotrzebowanie.
Basia
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Wygląda to na atak tarcznika.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 29 cze 2014, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Jak się tego tarcznika leczy ?( mogę poszukać w internecie ale z doświadczenia wiem ze lepiej się kogoś ogarniętego w temacie spytać)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Usuń to świństwo mechanicznie tak by nie uszkodzić naskórka rośliny i jednocześnie spryskaj jakąś chemią by wytruć to, czego nie wybijesz.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 29 cze 2014, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
no właśnie jakimi chemikaliami- bo ludwik nie wchodzi w grę a czegoś innego w domu zbytnio nie ma
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Nie mam doświadczenia w tej materii. Gdy miałem tarczniki pokonałem je ręcznie usuwając z rośliny.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- kaktusowy_koles
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 15 lut 2015, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Na wstępie witam wszystkich forumowiczów. Założyłem tu konto, ponieważ dzisiaj zauważyłem, że coś złego dzieje się z moim kaktusem. mam go od ponad 8 lat i pierwszy raz widzę jak coś takiego mu się przytrafia. Chodzi o te plamy, wygląda jakby gnił Bardzo was proszę o pomoc w przywróceniu kaktusa do normalnego stanu.
ZDJĘCIA:
Zdjęcie jest zbyt dużej rozdzielczości. Zamieniam je na link. Tomek/blabla
http://i.imgur.com/PDzSL9J.jpg
Dodam, że kaktus stoi na parapecie przy oknie, a pod oknem jest grzejnik. Być może ma za ciepło? Aczkolwiek ciepłe powietrze nie unosi się bezpośrednio w stronę kaktusa
ZDJĘCIA:
Zdjęcie jest zbyt dużej rozdzielczości. Zamieniam je na link. Tomek/blabla
http://i.imgur.com/PDzSL9J.jpg
Dodam, że kaktus stoi na parapecie przy oknie, a pod oknem jest grzejnik. Być może ma za ciepło? Aczkolwiek ciepłe powietrze nie unosi się bezpośrednio w stronę kaktusa
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Do zwalczania tarczników w kaktusach stosujemy: Mospilan 20SP,Bi 58 Nowy 400 EC,Kohinor 200 SL. Ważne by środek w roślinie miał działanie systemiczne- inaczej układowe, polegające na wniknięciu środka ochrony roślin także do tych miejsc, które nie zostały opryskane.Natomiast kaktus na zdjęciu rośnie w nieprawidłowym podłożu , został przelany co spowodowało zmiany chorobowe. Pozdrawiam klakier.