No widzisz, jednak dałaś się przekonać z tym zewnętrznym parapetem
Przydałaby się jakaś barierka, bo jak przyjdzie wichura, burza to Ci jeszcze zwieje te doniczki
A najlepiej poprzesadzaj w kwadraty i na ścisk ustaw.
Temperaturami się nie przejmuj. Dopóki nie ma w okolicach zera, mogą stać bez problemu. Czyli pewnie do końca października.
Pamiętaj tylko o tym, by pilnować czy się nie przypalają. Jest kolosalna różnica między słońcem zza szyby, a takim bezpośrednim. Dla nich to może być szok i mogą się przyjarać. Jak zauważysz, że pojawiają się jasne plamy, ponakrywaj choćby chusteczkami jednorazowymi.
A nie pisałaś chyba, z jakiej strony masz okno?