Lawenda(2012-2014),ogólnie Cz. 2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5038
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Nasionka zamrożone wysiewam odrazu-nie czekam,przez cały kwiecień,maj i czerwiec rosną sobie w pojemniczku.Dopiero w lipcu je wysadzam na miejsce stałe,pot o,żeby do zimy porządnie się ukorzeniły.Pierwsze cięcie robię na wiosnę następnego roku.
MariuszM
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 10 lut 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Nasiona po kupieniu też trzeba zamrozić ? po co ? i kiedy przycina się lawendę ?
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5038
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Mariusz jeśli nasion lawendy nie przemrozisz to wschody trwaja długo i są pojedyńcze.Schowaj kupione nasionka na miesiąc do zamrażalnika,potem wyjmij i normalnie wysiej.
MariuszM
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 10 lut 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Wrzuciłem do zamrażarki, teraz jak już stare przyciąć?
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5038
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Z cięciem lawendy poczekaj do przełomu marzec/kwiecień
MariuszM
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 10 lut 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Ale one są w doniczkach , zimują w domu
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1103
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Jako, że uwielbiam lawendę, też już kilkukrotnie próbowałam ją wysiać. Dopiero niedawno dowiedziałam się od Małgosi, że trzeba ją przemrozić, a ja zachodziłam w głowę, czemu nie chce kiełkować.
Dziś kupiłam opakowanie nasion lawendy, ale nie wsadziłam do zamrażarki tylko na dwór, mam nadzieję, że uda się. Jak na razie mam tylko kilka krzaczków, a chciałabym mieć jej mnóstwo. To moje ulubione ziółko.
pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Czy może ktoś odpowiedzieć z własnego doświadczenia,nasiona wkładać do lodówki czy do zamrażarki,bo z różnymi opiniami się spotkałam.Bo tak sobie pomyślałam że jeżeli przemrozić,to czemu same się nie rozsiewają na ogródku? Może właśnie trzeba tylko przechłodzić :roll:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13422
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Czas pokaże.
Ja swoje nasiona od miesiąca prawie trzymam w woreczku z ziemią w lodówce, na dolnej półce z warzywami.
Czy mi coś z tego wyjdzie, nie wiem.
Ale podzielę się z Wami swoim doświadczeniem.
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5038
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Ponieważ sadzonek lawendy potrzebuje sporo każdego roku więc wysiewam ją sama.Nasionka w torebce wkładam do zamrażalnika(lawenda,pierwiosnki)-mrożą się miesiąc czasu,potem wysiewam,siewki do czerwca rosną sobie w pojemniczku,w lipcu rozsadzam do gruntu.
Mariusz z cięciem domowej lawendy tez jeszcze się wstrzymaj-tak pod koniec marca ją zetnij,wtedy nowe pędy nie będą się już tak wyciągały.Na lato wystaw ta lawende na balkon.
zdorotaz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 23 wrz 2011, o 06:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Zamościa, lubelskie

Re: Lawenda - część 1.

Post »

JA mam ponad 80 lawend , dopiero drugi rok ,pierwsze 10 kupiłam na allegro , resztę z wlanego siewu.W tym roku moja rodzina i znajomi dostali prezenty -lawenda w woreczkach.Bardzo się martwię o przezimowanie ,u nas ma było mało mało śniegu.
Lawenda to moja miłość :tan .
MariuszM
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 10 lut 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Ja też same w torebce włożyłem , nie mieszałem z ziemią . Może im coś się stać ?
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Lawenda - część 1.

Post »

Reniak pisze:Bo tak sobie pomyślałam że jeżeli przemrozić,to czemu same się nie rozsiewają na ogródku? Może właśnie trzeba tylko przechłodzić :roll:
Ależ rozsiewają się i to całkiem nieźle. Ja ze sklepu ma tylko kilka krzaczków, reszta to samosiejki przesadzane później na miejsce stałe. Jeśli tylko zapomnisz ściąć na czas kwiatostany to w następnym sezonie masz już malutkie lawendy.
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”