Truskawki - praktyczne porady dla początkujących
Re: Truskawki- praktyczne porady dla początkujących
W marcu kupiłam sadzonki truskawek. Ze względu na to że mam mało miejsca na działce postanowiłam włożyć je do donic z ziemią uniwersalną kwiatową, nie dawałam żadnych nawozów. Niestety, truskawki ostatnio zaczęły chorować i nie wiem co robić. Najgorsze, że Pan od którego je kupiłam też nie wie. Jeśli ktoś mógłby służyć radą to będę wdzięczna.
Re: Truskawki- praktyczne porady dla początkujących
Wg mnie to one nie chorują, zmaltretowane trochę po zmianie miejsca. Wytnij wszystkie nieładne liście i już, i nie przelewaj. Jeśli zaczęły już wyraźnie rosnąć, to nie zaszkodzi czasem podkarmić odrobiną nawozu.
Re: Truskawki- praktyczne porady dla początkujących
Ok, dobra. Kupię nawóz do truskawek i zrobię jak radzisz. Dzięki.
chwasty w truskawkach
Poszukuje pomocy w pozbyciu się powoju w truskawkach,może ma ktoś jakąś metodę.Truskawki sadzone tradycyjnie rozstaw 30x80.Próbowałem rondapu w międzyrzędziach ale niezbyt dobrze wpływa na krzaki(oprysk ręczny z osłoną herbicydową) glebogryzarka tylko go dubluje a nie niszczy a więc co ? Proszę o wypowiedzi.
Re: chwasty w truskawkach
Uprawiam truskawki na własne potrzeby na czarnej folii budowlanej w rozstawie 40x20 cm. Folia wytrzymuje kilkanaście lat. Nie mam na niej ani jednego chwastu.
Re: chwasty w truskawkach
Folia ma swoje +i- ale ja mam posadzone bez niej.Z innymi chwatami jakoś sobie radzę ,zostaje ten przeklęty powój i trochę rumianu.Pozostaje tylko chemia(albo NAPALM) tylko co,może coś na dwuliścienne hamuje wzrost tego zielska tyle że truskawki to też dwuliścienne i margines błędu w dawkach lub doborze herbicydu duży.Znajomość wiedzy ludzi którzy sprzedają opryski raczej książkowa więc Polak kombinuje a może to albo to, właśnie takiej wiedzy tu szukam.Mam 15-20a truskawek co 2-3 lata odnawiam plantacje(swoje flance) więc położenie folii czy włókniny to spory koszt +nawodnienie które by się przydało.Może ktoś ma pomysł z swoich doświadczeń.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 17 lip 2016, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łomża
Re: chwasty w truskawkach
Proponuję potraktować je octem spiritusowym bez mieszania z wodą najlepiej kupić 5 litrów w baniaku i wlać do opryskiwacza
Re: chwasty w truskawkach
Ale czy to nie zaszkodzi truskawkom czy raczej nie pryskać po nich?
Re: chwasty w truskawkach
Pytasz się czy ocet nie zaszkodzi truskawkom a kilka postów wcześniej piszesz że używałeś roundapu który jest samą trucizną.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 17 lip 2016, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łomża
Re: chwasty w truskawkach
No ręce opadają mi po prostu brakuje ci klepki? Ocet to jest naturalny herbicydvodo pisze:Ale czy to nie zaszkodzi truskawkom czy raczej nie pryskać po nich?
Re: chwasty w truskawkach
Tak tylko że nie używam bo to źle wpływało na truskawki a skąd mam wiedzieć jak ocet na korzenie roślin zareaguje?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 17 lip 2016, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łomża
Re: chwasty w truskawkach
Stosując randoup wchłoniesz sobie glifosat do organizmu czyli chemie ja bym takich truskawek nie zjadł.Zastosuj ocet
Re: chwasty w truskawkach
O ile mi wiadomo glifosatu(lub bardzo podobnych) stosują rolnicy do równomiernego dojrzewania roślin przed zbiorami ,chyba rzepaku o ile mnie pamięć nie zawodzi.We wszystkim jest chemia nawet w mące.A truskawka jest jak perz,nawet potraktowana randapem potrafi powstać z martwych,wiem bo opryskuje jak chcę zlikwidować stare grządki.Gorzej jest jak nie chcesz ich uszkodzić,badyl raczej nienaruszony gorzej z owocowaniem.