Wszystko o pomidorach cz. 12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Agnieszka1234 pisze:No sporo jak na pierwszy raz.
Nie wierzyłam w swoje możliwości i siałam więcej, bo po prostu zakładałam, że połowa mi nie wyrośnie, a tu, o matko wszystko wyszło.
Mam koktajlowe Megagronek, Cappucino, Malinowy Smaczek, Koralik, Maskotka, czarny koktajlowy, Ola Polka, Radana i gruszka żółta, a do tego jeszcze inne między innymi Malachitowa, Rodeo, San Marzano, Banana, Tigerella, Red Pear, Faworyt i jeszcze kilka.
Jak na pierwszy rok, to sama jestem w szoku.
Megagrona ponoć można wcześniej sadzić, bo odporny na zimno, ale że np. na -1 to nie sądzę, ja nie próbowałam.
Radanę koktajlową miała moja mama w donicy na balkonie, taka sobie w smaku.
Malachitowa Szkatułka - chyba pyszna, tak słyszałam, nie jadłam, mam po raz pierwszy w tym roku.
Malinowy Rodeo, jeśli o tego chodzi chyba delikatny, wiotki krzak, mi chorował bardzo na suchą zgniliznę, ale po kilkukrotnych opryskach dolistnych nie powinno być problemu, ja za późno się obejrzałam i spróbowałam tylko ze dwa owoce, ale były pyszne :D
San Marzano to pomidor na przetwory, bo ma dużo suchej masy i również trzeba go pryskać na suchą zgniliznę, miałam go dwa sezony w tym roku zastąpiłam go Auriją, mam nadzieję że dobrze :)
Faworyt to pyszny pomidor malinowy :D warto go mieć ;:215
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

A jak wasze pomidorki przeżyły noc? U mnie wszystko super, więc dzisiaj wsadziłam w docelowe donice (około połowę) i dziś też zostają. Jak na razie nie zapowiada się na przymrozki, więc nie ma co panikować :). Chociaż na grunt warto jeszcze z tydzień poczekać :).
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Dziękuję za rady, mąż już w warzywniaku, więc pomidorki niedługo powędrują docelowo.
Dzisiaj część do doniczek.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Megi - Aurija to bardzo zdrowy pomidor.
Ale może się zdarzyć, że też złapie suchą zgniliznę pod sam koniec sezonu.
San Marzano na pewno jest bardziej na nią wrażliwy.
Za to Aurija kilkakrotnie bardziej wydajna.
Dorasta w sprzyjających warunkach do 2,5 metra wysokości, więc trzeba to przewidzieć wcześniej.

...mod./jokaer.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Wsadziłam do gruntu trzy rodzaje koktajlówek, mam nadzieję, że dadzą radę.
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Według mnie do gruntu trochę za wcześnie, ale może się uda. Ja czekam jeszcze tydzień, a w ten weekend wsadzę pod folię. Do donic już wsadziłam, ale je w razie przymrozków wniosę do domu.
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Mam agrowłókninę, a w razie czego mąż zrobi takie przykrycie nawet z koców.
Wiem, że wcześnie, ale cóż, z resztą sadzonek czekam do weekendu.
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Ja w sprawie Tigerelli :wink:
U mnie nie była to sama galaretka. Bardzo odpowiadała mojej dorosłej już córce (a i wizualnie ciekawa), więc u mnie ma miejsce.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Kamila moje cały czas już stoją na balkonie, ale pilnuję pogody, na razie noce ciepłe ;:138
Kogra mam nadzieję, że Aurija godnie zastąpi San Marzano :) bo robię dużo pomidorów krojonych na spaghetti i do zupy :D
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Moje opalające się pomidory i papryki :D Niektóre już naprawdę duże i te doniczki mają spore. Najwyższe dwa to Pokusa, nieco niższy Syberian i już ma kwiatki.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
beyaros
100p
100p
Posty: 114
Od: 24 lut 2013, o 23:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Jakie liście powinny mieć Brandywine? Z literatury wynika, że wszystkie odmiany typu Brandywine mają liście ziemniaczane. U mnie w tym roku wygląda to tak:
Brandywine Sudduth's Strain - liście PL,
Brandywine Apricot - 2 szt. liście PL, 1 szt, liście RL,
Yellow Brandywine - 3 szt. liście RL.
Nasiona Apricot i Yellow zbierane przeze mnie, więc pomyłkę raczej wykluczam. Czy ktoś miał podobne przypadki z odmianą Brandywine?
Pozdrawiam, Jarek
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

A z jakiej literatury to niby wynika, jeśli mogę zapytać, bo to bzdura.

Przede wszystkim, zadaj sobie pytanie: jakie liście miał Brandywine Yellow, z którego zbierałeś nasiona i czy jesteś tego absolutnie pewien?
Skąd miałeś nasiona i pod jaką (pełną) nazwą je otrzymałeś? Znając odpowiedzi na te pytania, można rozważać, czy liść jest tu prawidłowy, czy nie.

Sudduth's się zgadza, przynajmniej, jeśli o same liście chodzi.

Apricot powinien być PL. Jeśli jedna siewka jest RL i jesteś pewien, że nasionko nie "przeskoczyło", nie pomyliłeś nic, to jest tu problem. Z ilu owoców zbierałeś nasiona? Pamiętasz?
Jeśli z kilku, to możliwe jest, że na jakimś kwiatku doszło do zapylenia inną odmianą. I właśnie nasiona z tego owocu dały roślinę RL. Jak masz miejsce, wysadź. Powinno wyjść z tego coś ciekawego.
Gdyby jednak nasiona te pochodziły tylko z jednego owocu, to masz krzyżówkę. I to już co najmniej w pokoleniu F2.
Awatar użytkownika
beyaros
100p
100p
Posty: 114
Od: 24 lut 2013, o 23:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Pisząc "literatura", miałem na myśli strony internetowe znanych sprzedawców nasion, również u Tatiany. Przed poprzednim moim postem sprawdziłem na kilku różnych stronach te 3 wymienione przeze mnie odmiany (przy okazji również niektóre inne) i wszędzie było podane, że Apricot, Sudduth's i Yellow mają liście PL. Stąd takie moje stwierdzenie.
Przewertowałem moje archiwum zdjęciowe oraz zapiski na torebkach z nasionami, żeby się upewnić i ustaliłem, że:
1. Apricot w 2015 r. był wysiany z nasion z AWN (darczyńca znany). Liście były PL (odnalazłem zdjęcia). Nasiona, które zebrałem w 2015 mam w dwóch torebkach, w każdej z innego owocu, owoce z różnych krzaków, ale były wybierane w różnym czasie, więc nie miały okazji przeskoczyć. Obecnie wysiewałem tylko z jednej torebki, wszystkie są więc z jednego owocu. Każda odmiana kiełkowała na waciku w innym pojemniku i starałem się robić to starannie, podobnie przy wkładaniu do podłoża, więc raczej wykluczam pomyłkę.

2. Yellow w 2015 r. był wysiany z nasion z AWN (darczyńca znany), nazwa Brandywine Yellow. Liście były RL !? (tak wynika z fotek). Czy to oznacza, że Brandywine Yellow występuje zarówno w wersji PL jak i RL?

Oczywiście wysadzę wszystkie sadzonki Apricot. Ciekawe co wyrośnie?
Dziękuję za cenne uwagi.
Pozdrawiam, Jarek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”