Taki - sobie ogród cz.6
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Fiu fiu ale hosty. Ja mam aż 3 może uda mi się powiększyć kolekcję a jeśli chodzi o tego wirusa to muszę doczytać bo nawet nie wiem jak rozpoznać ewentualne objawy. A szczawiki jakie cudne, ja nigdy nie miałam.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Taki - sobie ogród cz.6
W donicach miałam i w donicach zginęły, chyba się zasuszyły , Miłko co to za krzew z żółtymi, pojedynczymi kwiatami i listkami biało zielonymi?
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłko, ta szałwia to Evelina.
Widziałam taką u Margo.
Widziałam taką u Margo.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłka, ja nic nie rozumiem. O czym tu dziewczyny piszą? Piękne hosty i piękne hosty, a ja widzę tylko jedno zdjęcie jednej hosty na początku
W wiaderku zauważyłam hortensję ogrodową. Ja też próbuję z ogrodówkami od tego roku. Co ze swoją zrobisz na zimę?
W wiaderku zauważyłam hortensję ogrodową. Ja też próbuję z ogrodówkami od tego roku. Co ze swoją zrobisz na zimę?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłka a to co tak pięknie na żółto kwitnie, co to jest? .
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Dorotko! To złotlin picta. Fakt - jest malowniczy!
Wandziu! Kilka host jeszcze wrzuciłam w poprzednim, ledwie co zamkniętym wątku. A że dziewczyny obejrzały i chciały napisać - napisały już tu!
Hortensję zaraz zasadzę do gruntu. Bywają delikatne, ale ja mam hortensje ogrodowe w gruncie od wielu lat i nic im nie jest. Gorsza od mrozu jest susza i ona mi jedną w zeszłym roku podczas moich wakacji wykończyła.
Aniu! Całkiem możliwe! Musze jeszcze zapytać Gosi, ona na pewno będzie wiedzieć! dziękuję!
Iwonko! Ale jak Ci się zasuszyły? Ja na zimę z donic wyciągam i luzem kładę do kartonika. Przechowuje z mieczykami i daliami. Wiosną wyciągam i sadzę. To złotlin picta
Kasiu! Hosty są fajne i bezproblemowe i takie do kolekcjonowania, ale trzeba mieć nieco miejsca w cieniu, ja mam nadmiar więc sadzę Dziękuję w imieniu szczawików!
Dziś parno, niczego nie robię! jutro święto i tradycyjnie będzie padało Przynajmniej podleje! Jak podleje, to musze posadzić wszystko z donic prezentowych i nie tylko. Mam z dwie setki cynii i aksamitek. W zeszłym roku było mizernie, ale w tym się postarałam. Jestem ciekawa, gdzie to powsadzam
Nie mam świeżych zdjęć, muszę dziś porobić
Wandziu! Kilka host jeszcze wrzuciłam w poprzednim, ledwie co zamkniętym wątku. A że dziewczyny obejrzały i chciały napisać - napisały już tu!
Hortensję zaraz zasadzę do gruntu. Bywają delikatne, ale ja mam hortensje ogrodowe w gruncie od wielu lat i nic im nie jest. Gorsza od mrozu jest susza i ona mi jedną w zeszłym roku podczas moich wakacji wykończyła.
Aniu! Całkiem możliwe! Musze jeszcze zapytać Gosi, ona na pewno będzie wiedzieć! dziękuję!
Iwonko! Ale jak Ci się zasuszyły? Ja na zimę z donic wyciągam i luzem kładę do kartonika. Przechowuje z mieczykami i daliami. Wiosną wyciągam i sadzę. To złotlin picta
Kasiu! Hosty są fajne i bezproblemowe i takie do kolekcjonowania, ale trzeba mieć nieco miejsca w cieniu, ja mam nadmiar więc sadzę Dziękuję w imieniu szczawików!
Dziś parno, niczego nie robię! jutro święto i tradycyjnie będzie padało Przynajmniej podleje! Jak podleje, to musze posadzić wszystko z donic prezentowych i nie tylko. Mam z dwie setki cynii i aksamitek. W zeszłym roku było mizernie, ale w tym się postarałam. Jestem ciekawa, gdzie to powsadzam
Nie mam świeżych zdjęć, muszę dziś porobić
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Taki - sobie ogród cz.6
No właśnie nie wiem, niestety łady ten złotolin, on jest pojedyncze płatki?
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Taki - sobie ogród cz.6
I ja jestem w nowym wątku.Lubię oglądać zdjęcia i czekam z niecierpliwością na dalie.Skusiłam się na 20 ma być Akita zobaczymy.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Iwonko! Tak on ma pojedyncze płatki, w tym jego uroda!
Marzenko! Witaj w tym wątku! Ja też czekam na dalie swoje i cudze też, zawsze jestem ciekawa, co komu kwitnie!
Dziś świętuję, ale w pewnym momencie nie wytrzymałam i ...puściłam węża i trochę popieliłam. No i pochodziłam wśród dalii, host i róż. Wiecie jak jest: pańskie oko konia tuczy! Coraz więcej róż w nabrzmiałych pąkach, coraz więcej dalii na wierzchu (lwia większość, pozostało kilka maruderów). Jedną dalię kilka dni temu odkopałam, bo się niepokoiłam, zcy wyrośnie. Potem stwierdziłam, ze wszystko ok i zakopałam z powrotem. Wzruszoną ziemią zainteresował się kocurek z sąsiedztwa. Wykasztanił się tam i wykopał dalię na zewnątrz. Trochę się zdziwiłam jak to zobaczyłam.
Rododendrony przekwitają, bo jst sucho i ciepło. Gdyby było chłodniej i "mokrzej", to by jeszcze wytrwały. Sierota zabiedzona puściła mnóstwo liści i ma jeszcze wiele pąków liściowych. Chodze do niego codziennie i wspieram słowem. Rodek od Sylwii też wypuścił mnóstwo liści i ma się dobrze. Mam nadzieję, że się ładnie zagęści i zakwitnie w przyszłym roku.
Jutro planuję dużo krzataniny, bo wzięłam sobie wolne
Na dziś:
Mary Rose
Louise Odier
Therese Bugnet
Variegara di Bologna
Hosta Stiletto (od Krysi )
Kwitnie Irys od Jacka
Othello
Margarytki
Hosta Thunder Bold
Hosta Sweet and Sour
Marzenko! Witaj w tym wątku! Ja też czekam na dalie swoje i cudze też, zawsze jestem ciekawa, co komu kwitnie!
Dziś świętuję, ale w pewnym momencie nie wytrzymałam i ...puściłam węża i trochę popieliłam. No i pochodziłam wśród dalii, host i róż. Wiecie jak jest: pańskie oko konia tuczy! Coraz więcej róż w nabrzmiałych pąkach, coraz więcej dalii na wierzchu (lwia większość, pozostało kilka maruderów). Jedną dalię kilka dni temu odkopałam, bo się niepokoiłam, zcy wyrośnie. Potem stwierdziłam, ze wszystko ok i zakopałam z powrotem. Wzruszoną ziemią zainteresował się kocurek z sąsiedztwa. Wykasztanił się tam i wykopał dalię na zewnątrz. Trochę się zdziwiłam jak to zobaczyłam.
Rododendrony przekwitają, bo jst sucho i ciepło. Gdyby było chłodniej i "mokrzej", to by jeszcze wytrwały. Sierota zabiedzona puściła mnóstwo liści i ma jeszcze wiele pąków liściowych. Chodze do niego codziennie i wspieram słowem. Rodek od Sylwii też wypuścił mnóstwo liści i ma się dobrze. Mam nadzieję, że się ładnie zagęści i zakwitnie w przyszłym roku.
Jutro planuję dużo krzataniny, bo wzięłam sobie wolne
Na dziś:
Mary Rose
Louise Odier
Therese Bugnet
Variegara di Bologna
Hosta Stiletto (od Krysi )
Kwitnie Irys od Jacka
Othello
Margarytki
Hosta Thunder Bold
Hosta Sweet and Sour
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłeczko droga otóż ja dzisiaj milion aksamitek, cynii,astrów i kosmosów wetknęłam w grunt. Wiem co czujesz przed..... Ale da się. Powiadam da się
U mnie sucho, więc latam z wężem i konewką. No przynajmniej zgubię kalorie po pysznej pizzy
U mnie sucho, więc latam z wężem i konewką. No przynajmniej zgubię kalorie po pysznej pizzy
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Moje dalie też już na wierzchu
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłka przybiegłam szybciutko na nowości Moc różanych pąkosów i pierwsze kwiaty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłka a ja przybiegłam po obiecany wczorajszy deszcz...mówiłaś, że będzie padać bo to Boże Ciało i nic u mnie nadal posucha i też tak jak Ty z wężem i konewkami.
Ale Ty precyzyjna kobieto, że dalie wszystkie znasz to wiezdiałam ale, że hosty podobnie to się dowiaduję, ja pogubiłam znaczniki może u Ciebie będę identyfikacji dokonywać
pozdrawiam z suchej Wielkopolski
Ale Ty precyzyjna kobieto, że dalie wszystkie znasz to wiezdiałam ale, że hosty podobnie to się dowiaduję, ja pogubiłam znaczniki może u Ciebie będę identyfikacji dokonywać
pozdrawiam z suchej Wielkopolski