Galeria.Dalie Stanisława cz.5
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
A ja się pochwalę,zakwitła na tarasie pierwsza w tym sezonie - dalia od Stanisława.Nie znam odmiany,ale pamiętam ,że otrzymałam ją podczas jesiennej wizyty w Ptaszkowie.Jest to pompon,albo ball,te terminy są dla specjalistów,a ja jestem tylko miłośniczką tych kwiatów .Wiele dalii ma już pąki kwiatowe..Udało mi się z sukcesem ukorzenić odmianę Monko nr 134.Uważam,to za swój osobisty sukces,ponieważ nie jest to taka prosta sprawa.Dlatego wielki ukłon i uznanie dla Stanisława
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
No proszę 5 część jak miło no i Pan Staszek na zdjęciu wśród mateczników i na polu daliowym. Basiu cieszę się że jednak powychodziły twoje dalie bo miałaś piękne odmiany. U mnie tez ładnie wyrosły ale są też takie które jeszcze nie wylazły z ziemi albo dopiero puszczają kiełki. Pewnie przez te zawirownia pogodowe raz gorąco potem zimno w nocy tak jak dziś. Pozdrowienia dla wszystkich daliowiczów.
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Przemku,
moje dalie trzymają się mocno - wychodzą kolejne, posadzone ok. 20 maja - chyba będą wszystkie, które posadziłam - nawet w tych miejscach, w których jeszcze nie wzeszły, widać, że ziemia jest pęknięta, a to oznacza, że prą do słonka. Cieszę się bardzo, bo niezbyt wiele straciłam - myślałam, że będzie gorzej. Jednak do kwitnienia jeszcze bardzo daleko - nie to, co u Lodzi... Ja, niestety, nie mam gdzie podpędzać - wszystkie idą do gruntu, więc efektem jest późniejsze kwitnienie. Teraz pozostaje ochrona przed ślimakami - ale odnoszę wrażenie, że w tym roku jest ich mniej - może im się nie spodobała trochę za zimna wiosna? Oby!
moje dalie trzymają się mocno - wychodzą kolejne, posadzone ok. 20 maja - chyba będą wszystkie, które posadziłam - nawet w tych miejscach, w których jeszcze nie wzeszły, widać, że ziemia jest pęknięta, a to oznacza, że prą do słonka. Cieszę się bardzo, bo niezbyt wiele straciłam - myślałam, że będzie gorzej. Jednak do kwitnienia jeszcze bardzo daleko - nie to, co u Lodzi... Ja, niestety, nie mam gdzie podpędzać - wszystkie idą do gruntu, więc efektem jest późniejsze kwitnienie. Teraz pozostaje ochrona przed ślimakami - ale odnoszę wrażenie, że w tym roku jest ich mniej - może im się nie spodobała trochę za zimna wiosna? Oby!
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Basiu chociaż późno na pewno zakwitną. Teraz cieszmy się innymi roślinami kwitnącymi a jest tego sporo teraz.
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Jasne, przyjdzie czas, że będziemy cieszyć się daliami - przecież już rosną... Stanisław zaś nadal sadzi sadzonki - zasadził już pół pola i ma nadzieję zasadzić drugie pół do końca miesiąca. Jak zakwitną ucieszą i jego i nas - tyle, że nas dopiero w następnym sezonie - przecież i tak trafią do naszych ogrodów!
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7882
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Lodziu pamiętam ,że w ubiegłym sezonie też jako pierwsza miałaś kwitnienie swojej dali
Mnie udało sie zrobić dwie sadzonki dalii big star ,ale zrobiłam to od razu w gruncie i ładnie rosną .Myślę ,ze nawet zakwitną
Mnie udało sie zrobić dwie sadzonki dalii big star ,ale zrobiłam to od razu w gruncie i ładnie rosną .Myślę ,ze nawet zakwitną
Pozdrawiam Alicja
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
A u mnie susza... deszczu jak na lekarstwo, chmury chodzą , ale co najwyżej lekko kropi. Dalie praktycznie stanęły w rozwoju. Postanowiłam podlać, a tu wyszła chmura i zaczęła mruczeć. pomyślałam - podleje... ale gzie tam! - pomruczało, pokropiło z pół godziny i po wszystkim. Na podlewanie było już za późno, więc może jutro, jeśli w nocy nie popada. Inne rośliny też cierpią. Tylko chwastom jakoś nic nie przeszkadza i mają się świetnie - nie nadążam z plewieniem. Jak nasze ulubienice miewają się u Was?
Z otrzymanych sadzonek od Stanisława trzy padły, pozostałe podlałam przedwczoraj i dzisiaj, ale jakoś nie mogą się zabrać. Kwitnienie będzie późne... żeby chociaż przymrozki nie przyszły zbyt wcześnie - może zdążymy nacieszyć się kwiatami...
Z otrzymanych sadzonek od Stanisława trzy padły, pozostałe podlałam przedwczoraj i dzisiaj, ale jakoś nie mogą się zabrać. Kwitnienie będzie późne... żeby chociaż przymrozki nie przyszły zbyt wcześnie - może zdążymy nacieszyć się kwiatami...
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Chwastom nigdy nic nie przeszkadza, ja już dwukrotnie plewiłam ogrody i dalej rosną. U mnie wczoraj padało od samego rana do nocy bez przerwy więc mi wszystko pięknie podlało. Dalie ciut podrosły i na niektórych widzę już małe pąki kwiatowe
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Widocznie Małopolska w tym roku w niełasce u Pani Aury... Włosi maja chociaż swoją Madonnę z Imprunety, która jest od pogody... W tym roku mogłaby spełnić nasze prośby i odegnać suszę, ale chyba jest trochę zbyt lokalną madonną, bo dba tylko o Toskanię. Tam tej wiosny deszczu było aż nadto - wiem od kuzynki...
Może jednak spełni moją prośbę - właśnie zaczęło padać...
Może jednak spełni moją prośbę - właśnie zaczęło padać...
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Muszę się wpisać , bo wątek mi ginie ....a niedługo będzie tu kolorowo i będę częstym gościem, aby podziwiać perełki .
A tak przy okazji zapytam , czy u Was też mszyce oblazły dalie ? u mnie w tym roku pierwszy raz się spotkałem aby czarne mszyce zaatakowały krzaki dalii,
dziś interweniowałem
A tak przy okazji zapytam , czy u Was też mszyce oblazły dalie ? u mnie w tym roku pierwszy raz się spotkałem aby czarne mszyce zaatakowały krzaki dalii,
dziś interweniowałem
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Adamie,
u mnie też się pojawiły tu i tam, ale akurat mszyce są łatwe do likwidacji. Za to coraz więcej pojawia się mozaikowych liści - na razie tylko od dołu. A ta choroba jest nieuleczalna, niestety. Żeby tylko się nie przeniosła w górę i nie zdeformowała krzaczków i kwiatów - dolne liście można usunąć... Za to ślimaczków sporo mniej w tym roku - chyba z powodu niesprzyjających warunków wiosną znacznie umniejszyła się ich populacja.
u mnie też się pojawiły tu i tam, ale akurat mszyce są łatwe do likwidacji. Za to coraz więcej pojawia się mozaikowych liści - na razie tylko od dołu. A ta choroba jest nieuleczalna, niestety. Żeby tylko się nie przeniosła w górę i nie zdeformowała krzaczków i kwiatów - dolne liście można usunąć... Za to ślimaczków sporo mniej w tym roku - chyba z powodu niesprzyjających warunków wiosną znacznie umniejszyła się ich populacja.
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7882
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Dobrze jest sprawdzić czy w pobliżu nie ma mrówek bo to one zakładają sobie hodowle mszyc i najpierw pozbyć się mrówek
Pozdrawiam Alicja