Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy jednak lepiej ciąć Muzykantów nisko inaczej nie da się ich ujarzmić .Jestem ciekawa, bo przycięłam je teraz na 05 m lecz juz wypuszczają nowe pędy .Ja ścinam Maigolda zaraz po kwitnieniu na 1-2 oczka lecz nie wiem jak Veilchenka się zachowuje .Tak samo przycięłam Parnik Liptov
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy, ja też zapisuję się do twojego wątku i będę oglądać twoje pannice od wiosny mam Mrs John Laing i mimo, że jest jeszcze malutka, to kiedy zakwitła, oczu nie mogłam od niej oderwać z nosem gorzej, bo na razie jest niziutka i przy schylaniu się można stracić równowagę. Nieźle by wyglądało, gdybym leżała jak długa w kwiatach szczególnie będę u ciebie przyglądać się Geishy, bo bardzo mi się podoba
Ula
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Dzisiaj fotek nie będzie, bo zapomniałam wziąć ze sobą aparatu, no chyba, że się obrobię i wstawię wieczorem .
Teraz tylko szybciutko odpowiem
Jadziu moi Muzykanci w tym roku mocno przycinałam, bo strasznie wyglądały po zimie. Tak naprawdę, to dawałam im niewielkie szanse na przeżycie. Wybrały się jednak i nawet ładnie zakwitły, ale na szczytach pędów - pod linijkę
Znalazłam stronę, gdzie opisywali cięcie Veilchenblau i trochę się w głowie rozjśniło
Ula swojej zmarnowanej Geishy nie będe Ci pokazywała, bo mocno ucierpiała w tym roku, mam nadzieję, że się szybko zregeneruje i będę Cię kusiła. Jeśli chcesz wstawię fotki z ubiegłego roku, bo była bezkonkurencyjna. Wiem, że pytałaś Alę o Geishę, troszkę tam napisałam, choć nie powinnam w obcym wątku, ale może się ALicja nie pogniewa .
Do miłego popisania
U nas tak gorąco, że nie chce się żyć, a na sobotę zapowiadają jeszcze większe upały
Teraz tylko szybciutko odpowiem
Jadziu moi Muzykanci w tym roku mocno przycinałam, bo strasznie wyglądały po zimie. Tak naprawdę, to dawałam im niewielkie szanse na przeżycie. Wybrały się jednak i nawet ładnie zakwitły, ale na szczytach pędów - pod linijkę
Znalazłam stronę, gdzie opisywali cięcie Veilchenblau i trochę się w głowie rozjśniło
Ula swojej zmarnowanej Geishy nie będe Ci pokazywała, bo mocno ucierpiała w tym roku, mam nadzieję, że się szybko zregeneruje i będę Cię kusiła. Jeśli chcesz wstawię fotki z ubiegłego roku, bo była bezkonkurencyjna. Wiem, że pytałaś Alę o Geishę, troszkę tam napisałam, choć nie powinnam w obcym wątku, ale może się ALicja nie pogniewa .
Do miłego popisania
U nas tak gorąco, że nie chce się żyć, a na sobotę zapowiadają jeszcze większe upały
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Czytałam twoją odpowiedź w wątku Ali. Bardzo dziękuję też mam nadzieję, że Ala nie będzie się przez to gniewać.
Jeśli nie sprawi ci to problemu, to z przyjemnością obejrzę zdjęcia Geishy z ubiegłego roku
Jeśli nie sprawi ci to problemu, to z przyjemnością obejrzę zdjęcia Geishy z ubiegłego roku
Ula
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witaj
Ula to jest zdjęcie Geishy z tego roku. Oczywiście puściła długie 2 pędy, ale zostały wyłamane przez ostatnią wichurę, nie zdążyłam podwiązać
Bardzo źle zniosła zimę i teraz buduje krzaczek na nowo
A tak wyglądała w roku ubiegłym, mimo panującej suszy. Muszę nadmienić, że to są 2 krzaczaki
Czerwiec
Wrzesień
A w pażdzierniku robi się bardziej różowa, kwitnie skromniej ale wiąże pąki aż do przymrozków.
Jak widzisz krzaczek po lewej wypuścił długi pęd,który musiałam przywiązać, drugi zachowywał sie poprawnie, jak przystało na rabatówkę
W tym roku takie pędy miały obydwa krzaczki i jeden wyłamany został przez wiatr a drugi ucierpiał pod ciężarem Williama S. , że tak powiem o winowajcy . A tak naprawdę to winne jest moje niedbalstwo
Mam do Was koleżanki prośbę, nie chcę zawracać głowy Tolince,/ Tolinko pozdrawiam Cię / bo ma teraz duuużo pracy .
Bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu tej oto różyczki, dostałam patyczek i niestety nie wiem co to jest, mam podejrzenia, ale boję się, że bardziej bym chciała właśnie tę różyczkę, niż nią jest faktycznie
No i oczywiście pochwalę się nowościami sadzonymi w grudniu
Claude Monet już rozkwitła, barwy bardzo stonowane
A mówią, że tylko damy się lubią stroić
Obok niej La Villa Cotta, wbrew moim obawom, barwy ma też bardzo spokojne, jestem zadowolona z obydwu
Gdzieś głęboko zakopane mam nazwy tych rózyczek i teraz proszę o podpowiedź, która jest która
Wildeve i Chandos Beauty
Wydaje mi się, że pierwsze dwa zdjęcia to Wildeve, ale nie jestem pewna
Summer Dream, dzielna różyczka otwiera coraz więcej pąków, nie tracąc wcześniejszych , a taka z niej drobinka
No i na razie tylko pączuszek Terra Limburgii
To na razie tyle z nowości, pozostałe też nieśmiało pokazują kolorki pączuszków, ale to jeszcze chwilkę potrwa
Ula to jest zdjęcie Geishy z tego roku. Oczywiście puściła długie 2 pędy, ale zostały wyłamane przez ostatnią wichurę, nie zdążyłam podwiązać
Bardzo źle zniosła zimę i teraz buduje krzaczek na nowo
A tak wyglądała w roku ubiegłym, mimo panującej suszy. Muszę nadmienić, że to są 2 krzaczaki
Czerwiec
Wrzesień
A w pażdzierniku robi się bardziej różowa, kwitnie skromniej ale wiąże pąki aż do przymrozków.
Jak widzisz krzaczek po lewej wypuścił długi pęd,który musiałam przywiązać, drugi zachowywał sie poprawnie, jak przystało na rabatówkę
W tym roku takie pędy miały obydwa krzaczki i jeden wyłamany został przez wiatr a drugi ucierpiał pod ciężarem Williama S. , że tak powiem o winowajcy . A tak naprawdę to winne jest moje niedbalstwo
Mam do Was koleżanki prośbę, nie chcę zawracać głowy Tolince,/ Tolinko pozdrawiam Cię / bo ma teraz duuużo pracy .
Bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu tej oto różyczki, dostałam patyczek i niestety nie wiem co to jest, mam podejrzenia, ale boję się, że bardziej bym chciała właśnie tę różyczkę, niż nią jest faktycznie
No i oczywiście pochwalę się nowościami sadzonymi w grudniu
Claude Monet już rozkwitła, barwy bardzo stonowane
A mówią, że tylko damy się lubią stroić
Obok niej La Villa Cotta, wbrew moim obawom, barwy ma też bardzo spokojne, jestem zadowolona z obydwu
Gdzieś głęboko zakopane mam nazwy tych rózyczek i teraz proszę o podpowiedź, która jest która
Wildeve i Chandos Beauty
Wydaje mi się, że pierwsze dwa zdjęcia to Wildeve, ale nie jestem pewna
Summer Dream, dzielna różyczka otwiera coraz więcej pąków, nie tracąc wcześniejszych , a taka z niej drobinka
No i na razie tylko pączuszek Terra Limburgii
To na razie tyle z nowości, pozostałe też nieśmiało pokazują kolorki pączuszków, ale to jeszcze chwilkę potrwa
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy, bardzo dziękuję Jeśli pierwsze zdjęcia Geishy są z tego roku i po zimie musiała budować krzak od początku, to z niej prawdziwa supermenka i nawet jakiś tam William S. nie ma z nią szans
Zastanawiałam się, dlaczego nie trafiłam wcześniej do twojego ogrodu i okazało się, że byłam, tylko twój wątek gdzieś mi zaginął. Dzięki twoim łanom róż skusiłam się na My Girl i Garden of Roses, a Geishę miałam zapisaną na później Oczywiście w sferze marzeń pozostaje twoja "miniaturka", ale nazwy nie pamiętam
Zastanawiałam się, dlaczego nie trafiłam wcześniej do twojego ogrodu i okazało się, że byłam, tylko twój wątek gdzieś mi zaginął. Dzięki twoim łanom róż skusiłam się na My Girl i Garden of Roses, a Geishę miałam zapisaną na później Oczywiście w sferze marzeń pozostaje twoja "miniaturka", ale nazwy nie pamiętam
Ula
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witaj 2 pierwsze zdjęcia to Wildeve , a i następne 2 to Chandos Beauty pozdrawiam
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witaj daysy w nowym wątku
Różyczki nadal piękne kwitną. Geisha zaskoczyła mnie zmianą barwy jaką przechodzi w październiku, wygląda jak inna róża...
La Villa Cotta nazwą i wyglądem jakoś tak bajeruje włoskim klimatem...
Wildeve i Chandos Beauty, co prawda ja również nie wiem która jest która, ale obu róż nie da się przeoczyć - są śliczne.
Różyczki nadal piękne kwitną. Geisha zaskoczyła mnie zmianą barwy jaką przechodzi w październiku, wygląda jak inna róża...
La Villa Cotta nazwą i wyglądem jakoś tak bajeruje włoskim klimatem...
Wildeve i Chandos Beauty, co prawda ja również nie wiem która jest która, ale obu róż nie da się przeoczyć - są śliczne.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Ślicznotki.
Wpadła mi w oko Summer Dream, taki ma apetyczny kolorek.
Wpadła mi w oko Summer Dream, taki ma apetyczny kolorek.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Też obstawiałabym tak jak Terenia [inka52] co do patyczkowej to niestety chyba jakaś oranżowa angielka lecz możliwe to będzie co masz na myśli
- beatris
- 200p
- Posty: 434
- Od: 16 mar 2008, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin / Międzylesie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy nic nie piszesz o róży Jenny Duval, jak radzi sobie u ciebie ? Ma śliczny kolorek,szkoda, że kwitnie tylko raz.
"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Wczoraj miałam wrażenie, że przeniosłam się w tropiki, za oknem w cieniu +36 stopni a o 20-tej +29 , to nie jest pogoda dla ludzi, a już na pewno nie dla mnie.
Cały dzień przesiedzieliśmy w domu, przy zamkniętych oknach i opuszczonych żaluzjach, do ogrodu wyszliśmy dopiero po 21-ej .
Myślałam, że wieczorem lub w nocy chociaż troszkę popada, bo na zachodzie i północy były burze, ale niestety nie spadła nawet jedna kropelka deszczu, wszystko poszło bokiem.
Beatrix, witam Cię po długiej przerwie . Cichutko obejrzałam sobie Twój przepiękny ogród, ale teraz jest taki gorący czas, że więcej odwiedzam, oglądam, podglądam niż piszę , przyrzekam jednak poprawę .
Jenny Duval dla Ciebie
2015
I rok bieżący, za wysoka nie urosła, ale za to rozłożyła swoje pędy pomiędzy dwa krzaczki W.Cathedral i ,bardziej przypomina okrywową W tej części rabaty królują te kwitnące tylko raz, więc konkurencja była ostra w tym czasie
Bardzo ładna róża, obficie kwitnąca i trzymająca długo kwiaty, jestem z niej bardzo zadowolona.
Ewuniu/GloriaDei/ bardzo dziękuję za taki piękny gratisek.
Jadziu a co byś powiedziała na Crown Princess Margaretha lub na Charles Austin?
Basiu tak bardzo ciekawy kolorek, taki ciepły, ale nie rażący
Alegoria witaj. Geisha faktycznie ma troszkę inny kolorek jesienią, ale jak zdąży rozkwitnąć, już nie jest taka różowa
Ciekawa jestem jej kwiatu w pełni rozwiniętego, mam nadzieję zobaczyć go już dzisiaj
Masz racje obie piękne, ale dobrze obstawiałam ta pierwsza to Wildeve
Tereniu , dzięki za pomoc
Ula jak na razie nie narzekam na Geishę, mam ją od 2014 roku i zachwycam się nią co roku, szkoda więc, że tak ucierpiała w tym sezonie. Mam nadzieję, że odbuduje swoje krzaczki do końca sezonu. Najgorsze, że znowu na tej rabacie buszuje nornica , Nie mogę się jej pozbyć. Kopie pod wszystkimi nowo posadzonymi różami i także znalazłam korytarz właśnie przy Geishy. Systematycznie korytarze zalewam wodą, ale boję się, że uszkodzi korzenie. A już myślałam, że jesienią sobie z nią poradziłam.
Ula ta moja to Princess of Infinity, już zaczyna pokazywać kwiaty. Specjalnie dla Ciebie
Cały dzień przesiedzieliśmy w domu, przy zamkniętych oknach i opuszczonych żaluzjach, do ogrodu wyszliśmy dopiero po 21-ej .
Myślałam, że wieczorem lub w nocy chociaż troszkę popada, bo na zachodzie i północy były burze, ale niestety nie spadła nawet jedna kropelka deszczu, wszystko poszło bokiem.
Beatrix, witam Cię po długiej przerwie . Cichutko obejrzałam sobie Twój przepiękny ogród, ale teraz jest taki gorący czas, że więcej odwiedzam, oglądam, podglądam niż piszę , przyrzekam jednak poprawę .
Jenny Duval dla Ciebie
2015
I rok bieżący, za wysoka nie urosła, ale za to rozłożyła swoje pędy pomiędzy dwa krzaczki W.Cathedral i ,bardziej przypomina okrywową W tej części rabaty królują te kwitnące tylko raz, więc konkurencja była ostra w tym czasie
Bardzo ładna róża, obficie kwitnąca i trzymająca długo kwiaty, jestem z niej bardzo zadowolona.
Ewuniu/GloriaDei/ bardzo dziękuję za taki piękny gratisek.
Jadziu a co byś powiedziała na Crown Princess Margaretha lub na Charles Austin?
Basiu tak bardzo ciekawy kolorek, taki ciepły, ale nie rażący
Alegoria witaj. Geisha faktycznie ma troszkę inny kolorek jesienią, ale jak zdąży rozkwitnąć, już nie jest taka różowa
Ciekawa jestem jej kwiatu w pełni rozwiniętego, mam nadzieję zobaczyć go już dzisiaj
Masz racje obie piękne, ale dobrze obstawiałam ta pierwsza to Wildeve
Tereniu , dzięki za pomoc
Ula jak na razie nie narzekam na Geishę, mam ją od 2014 roku i zachwycam się nią co roku, szkoda więc, że tak ucierpiała w tym sezonie. Mam nadzieję, że odbuduje swoje krzaczki do końca sezonu. Najgorsze, że znowu na tej rabacie buszuje nornica , Nie mogę się jej pozbyć. Kopie pod wszystkimi nowo posadzonymi różami i także znalazłam korytarz właśnie przy Geishy. Systematycznie korytarze zalewam wodą, ale boję się, że uszkodzi korzenie. A już myślałam, że jesienią sobie z nią poradziłam.
Ula ta moja to Princess of Infinity, już zaczyna pokazywać kwiaty. Specjalnie dla Ciebie
- beatris
- 200p
- Posty: 434
- Od: 16 mar 2008, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin / Międzylesie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy dobrze, że cię namówiłam na jej pokazanie, ta część ogrodu jest zbyt rzadko pokazywana
Jest prześliczna i ta ciemna obok niej ? Tuscany ?
Jest prześliczna i ta ciemna obok niej ? Tuscany ?
"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde