Blues w kaktusach - onectica po raz 3
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Żółte (kwiaty) są piękne! Bardzo lubię ten kolor na kaktusach.
Co do haworcji to przecież widać, że śliczne. A kto co o kim myśli... Byle by myślał dobrze.
Co do haworcji to przecież widać, że śliczne. A kto co o kim myśli... Byle by myślał dobrze.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
He he he.. No to gratulacje - a) za część trzecią, b) za piękny i wyjątkowy wstęp, c) za kwitnienia, które są śliczne (dla mnie chamaczek, ale i lobivia cudo), d) - za pikowanie siewek, e) za to że jesteś!!! Taki początek to piękna zapowiedź tego, co jeszcze nie jest nam znane.
Ps. Nic dorzucać nie będę. Jeśli chodzi o kaktusy, nie mam ani ani jednego miejsca, ani tyciusieńko, ani ani
Ps. Nic dorzucać nie będę. Jeśli chodzi o kaktusy, nie mam ani ani jednego miejsca, ani tyciusieńko, ani ani
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Melduję się do oglądania pięknych roślin z Twojej kolekcji
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Jajeczniczka piękna też bardzo lubię żólte kwiatki
Hawortia śliczna ,a jaka zadbana ,zdrowiutka ...
Hawortia śliczna ,a jaka zadbana ,zdrowiutka ...
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Ciekawe rozpoczęcie , no i atrakcyjne kwiaty na wstęp. Wysiewy rokują , że kaktusów będzie przybywać w ekspresowym tempie . Teraz tylko wspomniany w poprzednim wątku tunelik
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Melduję się w kolejnej części
Bardzo ładne rozpoczęcie. Tak na żółto. Lobiwka urocza i jaki wieki kwiat.
Maluszki obiecujące. Ile one już mają?
Ja czekam na gymnusie
Bardzo ładne rozpoczęcie. Tak na żółto. Lobiwka urocza i jaki wieki kwiat.
Maluszki obiecujące. Ile one już mają?
Ja czekam na gymnusie
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Super, że wpadacie, dzięki
Gymno pracują, jeden mi się uszkodził od słońca i to dość wyraźnie, pokazałam go nawet w wątku o chorobach, żeby się upewnić, czy to poparzenie, ale stara się bidula, jak może. Nowe ragonesei szczerze oddane, bo pąki już na wypęku, podobnie andreae. Tak więc lada chwila, lada moment
Najmniejsze maluchy mam posiane w marcu tego roku. Wczoraj znów znaczną część dnia spędziłam z pęsetą, ale jeszcze jedno pudełko i pikowanie będzie skończone.
Przesadzić jeszcze muszę lofoforki, wysiane w 2012. Może nawet dzisiaj.
Pierwsze fotki z 2013:
2014:
2015 i 16
A dzisiaj dwie fotki:
Escobaria minima - od 2014, kiedy ją sobie przywiozłam, nie puściła ani pół odrościka.
I Notocactus scopa, na początek z jednym kwiatkiem
Zdemontowałam jedną ściankę w inspekcie, bo otwarte na sztorc pokrywy to mało i nie dość, że stellatum mi się zepsuło, dwa inne gymniaki zrobiły się czarne jak murzyńskie dzieci, to jeszcze lofoforki zaczynają cierpieć. Z tej strony deszcz nie zacina, a z moją wiedzą techniczną uznałam, że lepiej wyjąć ta ścianke, niż tą szeroką płaską, bo stabilniej będzie.
Gymno pracują, jeden mi się uszkodził od słońca i to dość wyraźnie, pokazałam go nawet w wątku o chorobach, żeby się upewnić, czy to poparzenie, ale stara się bidula, jak może. Nowe ragonesei szczerze oddane, bo pąki już na wypęku, podobnie andreae. Tak więc lada chwila, lada moment
Najmniejsze maluchy mam posiane w marcu tego roku. Wczoraj znów znaczną część dnia spędziłam z pęsetą, ale jeszcze jedno pudełko i pikowanie będzie skończone.
Przesadzić jeszcze muszę lofoforki, wysiane w 2012. Może nawet dzisiaj.
Ono ma kwiat z każdym rokiem większy! Z płatkami chyba zawsze miał takie ciągoty, a im większy kwiat, tym bardziej to widać.czarny pisze:Fajne kwiatuchy. To astro to zawsze ma takie cienkie płatki, czy tylko teraz coś mu nie wyszło?
Pierwsze fotki z 2013:
2014:
2015 i 16
A dzisiaj dwie fotki:
Escobaria minima - od 2014, kiedy ją sobie przywiozłam, nie puściła ani pół odrościka.
I Notocactus scopa, na początek z jednym kwiatkiem
Zdemontowałam jedną ściankę w inspekcie, bo otwarte na sztorc pokrywy to mało i nie dość, że stellatum mi się zepsuło, dwa inne gymniaki zrobiły się czarne jak murzyńskie dzieci, to jeszcze lofoforki zaczynają cierpieć. Z tej strony deszcz nie zacina, a z moją wiedzą techniczną uznałam, że lepiej wyjąć ta ścianke, niż tą szeroką płaską, bo stabilniej będzie.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Poczytałem, pooglądałem - lubię porównania i ciekawe historie.
W tym pokazie dla mnie Notocactus scopa najładniejszy - ja po prostu bardzo lubię tą roślinę.
W tym pokazie dla mnie Notocactus scopa najładniejszy - ja po prostu bardzo lubię tą roślinę.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Spojrzałem ale nic nie widzę!
Tzn. widzę ale nie na tyle aby roślinę zidentyfikować.
To dlatego, że nie widać korpusu tylko same kwiatuszki...
Tzn. widzę ale nie na tyle aby roślinę zidentyfikować.
To dlatego, że nie widać korpusu tylko same kwiatuszki...
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Nie mogę przyporządkować tej rośliny.
Jest podobna do kilku, np. ciernie ma jak Parodia comosa ale kwiat ma żółty a nie złoto-żółty, nieco podobna do Parodia saint-pieana ale forma z długimi cierniami czyli P 512 tyle, że kwiatuszek nie kończy się ostrymi płatkami - w ogóle u parodii takich płatków praktycznie nie uświadczysz...
Masz ją z pewnego źródła? Bo ma sporo cech wspólnych kilku gatunkom a to nie wróży dobrze.
Jest podobna do kilku, np. ciernie ma jak Parodia comosa ale kwiat ma żółty a nie złoto-żółty, nieco podobna do Parodia saint-pieana ale forma z długimi cierniami czyli P 512 tyle, że kwiatuszek nie kończy się ostrymi płatkami - w ogóle u parodii takich płatków praktycznie nie uświadczysz...
Masz ją z pewnego źródła? Bo ma sporo cech wspólnych kilku gatunkom a to nie wróży dobrze.
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
A mnie się wszystko podoba, i ten inspekcik też. Lucy, jaka jest jego wysokość, ta najwyższa i najniższa?