Frezje - kiełkujące cebulki

hanka55 · Post » 15 lut 2008, o 19:17

Dla mnie każdy, komu uda się wychować frezje, jest ogrodniczym GENIUSZEM

Waleria · Post » 15 lut 2008, o 19:29

A może ktoś uprawiał z powodzeniem frezje jako roślinki pokojowe lub balkonowe?

wirtual24 · Post » 15 lut 2008, o 19:29

Ja też miałem jakieś dwa lata temu frezje, ale nie było ich wiele, bo posadziłem tylko kilka cebulek.

Na tych kilka roślinek dwie wydały kwiaty. Jedną, w doniczce, zaniosłem do szkoły - tam zakwitła. Co prawda kwiatków nie było bardzo wiele, ale myślę, że gdyby zapewnić jej dogodniejsze warunki, to byłoby ich więcej.

Drugą wysadziłem do ogródka, także zakwitła. Co prawda nie była tam zbyt dostrzegalna, ale gdyby roślin posadzić więcej to całkiem ładnie by się prezentowały

Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim hodowcom frezji

pyteko · Post » 20 lut 2008, o 09:49

Ja posadziłem w ubiegłą niedzielę 40 cebulek frezji do donic o średnicy 19cm i wysokości 15 cm, trzymam w temp powietrza 19 i gleby 14 stopni C. Sadziłem po trzy i po 4 cebulki do donic. Zobaczymy co z tego wyniknie.

wirtual24 · Post » 12 mar 2008, o 11:58

Ja również posadziłem w poprzednim tygodniu 20 cebulek frezji. Jedna spleśniała, więc zostało 19. Trzy cebulki już przy sadzeniu miały małe kiełki z których wczoraj pokazały się małe listki, więc chyba te roślinki się przyjęły. Inne cebulki jeszcze "śpią" ale mam nadzieję, że i one zaczną wkrótce kiełkować

maggie · Post » 13 mar 2008, o 10:46

czy po przekwitnięciu cebulki frezji wykopujecie jak innych cebulowych?czy zostaja w ziemi na zimę?

giga45 · Post » 13 mar 2008, o 12:39

Witajcie. szukałam, aż w końcu znalazłam miejsce, gdzie może uzyskam jakieś informacje,na moje pytanie. Otóż w jednym ze sklepów zakupiłam cebulki róznych kwiatów (pakowane w kompletach) i w jednym z nich były cebulki mieczyków, kwiatków innych, ktorych nie znam i cebulki frezji czerwonej. Niestety jest to towar holenderski i ani słowa o tym kiedy te cebulki wysadzić. Proszę o poradę - czy teraz moge do doniczki w domu wysadzic te frezje - czy do gruntu na dzialce w kwietniu?Wprawdzie czytałam wszystki w tym temacie posty ale nie do końca wiem. Prosze o pomoc w tej sprawie i z góry dziękuję.

Aska · Post » 13 mar 2008, o 21:16

hanka żartujesz? Frezje kwitły mi już 2 sezony, liczę, że kolejny też będzie udany

. A jaki tam ze mnie geniusz... Kocham te kwiatki!
giga - sadzę bulwy do gruntu na początku maja, tak jak mieczyki. Głębokość sadzenia tak pi razy drzwi na 3 wysokości bulw. Koniecznie podsyp solidnie ziemią ogrodową. We wrześniu jest już po kwitnieniu, rośliny zasychają i trzeba je wykopać. Miła niespodzianka - już po pierwszym roku masz masę bulwek przybyszowych!

przemek1136 · Post » 13 mar 2008, o 21:38

Frezje sadzimy do gruntu na głębokość ok 5 cm od końca marca do początku maja (kwitną odpowiednio VII-IX). Niestety uprawa w gruncie często kończy się niepowodzeniem. Warto przed sadzeniem bulwy zaprawić np. Topsinem a po posadzeniu przykryć powierzchnię zagonów warstwą wilgotnego torfu lub trocin. życzę powodzenia w uprawie.

giga45 · Post » 14 mar 2008, o 07:57

Asiu i Przemku bardzo dziękuję Wam za porady na pewno skorzystam. Pozdrawiam serdecznie.

maggie · Post » 14 mar 2008, o 12:18

dziekuje za odpowiedz

można na Was liczyć.Ja też mam zamiar pierwszy raz posadzic frezje,każda porada jest niezbedna od bardziej doświadczonych

wirtual24 · Post » 22 mar 2008, o 13:44

Po kilku dniach od posadzenia zdecydowałem się jednak rozsadzić cebulki, żeby nie było im za ciasno. Tak więc teraz w dużej doniczce rośnie 10 cebulek, a w trzech mniejszych doniczkach - po 3 cebulki. Na dzień dzisiejszy niektóre frezje już wykiełkowały i mają po jednym listku.
Cztery cebulki okazały się nie być frezjami, a irysami cebulowymi, udało mi się je zidentyfikować tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7&start=16
----------------------------------------------------------
Zdjęcia kiełkujących frezji:

----------------------------------------------------------
3 cebulki nie kiełkują "normalnie", tylko z wytworzonych chyba już po posadzeniu cebulek przybyszowych. Natomiast cebulki-matki nie wypuszczają żadnych kiełków. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje, ale mam nadzieję że i one zakwitną. Wiem jak to wygląda, ponieważ wczoraj jedna doniczka spadła z parapetu i wysypała się z niej ziemia. Dlatego miałem okazję zobaczyć sporą już cebulkę przybyszową, z której wyrasta nowa roślinka. Niestety, nie zrobiłem zdjęcia. Oto jak wygląda jedna z tych cebulek w ziemi:

----------------------------------------------------------
Pozdrawiam

maggie · Post » 24 mar 2008, o 07:14

chyba płytko były posadzone cebulki?po ilu dniach kiełkują?