Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ladyel
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 30 paź 2009, o 23:45
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

zaraz lecę ogladać, bo nie przyszło mi do głowy ,żeby zajrzeć pod spód liścia. Zauważyłam na liściu jakieś dziurki , dziś zrobię zdjęcie.
Pozdrawiam Basia.
Awatar użytkownika
ladyel
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 30 paź 2009, o 23:45
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

spłoszyłam tylko jakąś maleńką muszkę i nie wydaje mi się , żeby to był sprawca tych dziur w liściach ,ale w takim razie co??
Obrazek
profilaktycznie popryskałam preparatem na stonkę , chyba to jej nie zaszkodzi.
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Wydaje mi się że dopadły ją ślimaki... mi objadły języczkę i teraz stosuje granulki Bross bo nie chce żeby to samo spotkało funkie. Moje Cordicorinum jeszcze w doniczce bo boje się zimnych ogrodników.
Awatar użytkownika
ladyel
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 30 paź 2009, o 23:45
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Prawda ,że ślimaki, od czasu jak rozsypałam Mesurol ma mój olbrzym spokój.
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Właśnie dostałam to dziwo i chciałabym zapytać, czy toto pachnie jak lilia jak już zakwitnie? Bo lili niecierpię..
Awatar użytkownika
4rafko4
200p
200p
Posty: 228
Od: 21 gru 2009, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka/Podlaskie/Londyn

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Jak można nie cierpieć lili :roll: przecież to bardzo urokliwe rośliny.
Awatar użytkownika
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1274
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

ladyel pisze:Prawda ,że ślimaki, od czasu jak rozsypałam Mesurol ma mój olbrzym spokój.
Ulubione danie ślimaków! Skrzętnie je zbieram rano i wieczorem, ale dziur w liściach nie zdołałam uniknąć.
Zastanawiam się, czy nie zaszkodzi cebuli taka ilość deszczu? Tym bardziej, że coś się wewnątrz rozety zaczyna dziać.
Nie chcę zapeszyć, ale wygląda to bardziej na kwiatostan niż na kolejny liść. Żeby już tylko przestało padać!
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Kwiaty wyglądają bardzo ładnie, ale zapach mnie dobija:) Także jak dla mnie do podziwiania z daleka, więc u siebie unikam, bo lubię podziwiać równiez z bliska;)
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Wiktorio, po ilu liściach mozna zaobserwować to co przypomina kwiat..?
Awatar użytkownika
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1274
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Lorrie, liści jest osiem. Zewnętrzne są bardzo duże, te wewnątrz zatrzymały się we wzroście po tym, jak posadziłam cardiocrinum do ziemi (tuż przed tymi chłodami) Potem zaczęło padać, już myślałam, że tyle...
Kilka dni temu zauważyłam ten niby pęd kwiatostanowy, ale niewiele się dzieje, tkwi w miejscu. W ostatnim czasie zebrałam z rośliny kilkadziesiąt pomrowów, próbuję osuszać podstawę cebuli, bo ciągle wszystko tonie w deszczu. A dzisiaj wieczorem pomrów siedział na tym pędzie!!! Martwię się, że na skutek pogody cebula zacznie gnić, chociaż i drenaż i glebę przygotowałam starannie. Jutro zrobię zdjęcie. Jak trudno przewidzieć co nas w sezonie może zaskoczyć :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Podobno przed ślimakami dobrze chroni rozsypanie wokół rośliny grubej warstwy drobnych trocin. Popiół drzewny ponoć też, ale to raczej przy suchszej pogodzie.. Jednak chyba posadzę tę lilię, jest na tyle duża, że będzie się nadawać do podziwiania z daleka. Moja ma póki co tylko jeden listek, i pozostałość drugiego nadjedzonego przez ślimaki.
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Moja Lilia też stoi w miejscu. W ogóle wszystko przez tą niską temperaturę stoi w miejscu. Rośliny czekają na słońce. Moja himalajka ma już sporo liści ale nie wiem dokładnie ile. Policzę jak będę na miejscu. Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
ladyel
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 30 paź 2009, o 23:45
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

45 cm wzrostu , 9 łodyg razem z tymi uszkodzonymi w czasie transportu. Zrobiło sie cieplej ,myślę więc ,że ruszy z kopyta. Zrobiłam już jej zaciemnienie, żeby nie przypalić liści.
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam Basia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”