Nowicjuszka w ogrodzie
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
witaj mariolciu tobie teraz to można pozazdrościć tych drzew możesz w cieniu odpocząć a te juki pięknie ci się rozrosły pozdrawiam zosia
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
To już wiem Mariolu czym się zajmujesz Chociaż google wyrzucają głownie fajny zespół rockowy ... chyba z Łodzi. Moje dzieci są nim zauroczone... to wiem i znam:)
A Ty już babcią Moje najstarsze dziecię idzie do LO
A Ty już babcią Moje najstarsze dziecię idzie do LO
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Magdalenko - dziękuję za informację Ja po prostu nie wiem co i kiedy powinnam zrobić.... Naprawdę dopiero się uczę.
Haniu , Krzysiu - takie juki zastałam, nie moja zasługa że tak pięknie wyrosły. W sumie choć rosną pod drzewem to mają sporo słońca - może o to chodzi ?
Gosiu - nachyłka mam i jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Podoba mi się :P Ja na coś muszę sie zdecydować, bo choć nabawiłam się "kwietnej" choroby to planuję zmiany w swoim ogródku. Wiąże się to z większym terenem trawnikowym i owocowym, zatem mam i tak sporo cebulek i bylin do oddania. A marzą mi się jeszcze jakieś własne warzywka, choćby pomidorki ale nie mam pomysłu gdzie je upchnąć. Fizycznie niemożliwe bym mogła mieć wszystko. A już nakupiłam innych kwiatów i nasion i cebulek...... Dopadła mnie choroba kupowania. Do tej pory omijałam szerkoim łukiem księgarnie, teraz chyba zacznę omijać szkółki i sklepy ogrodnicze :P
Zosiu - Witaj. Zostawiam na pewno jabłonie bo one dają mi cień w miejscu rekreacyjnym. Nie wiem jakie będą jabłka bo spadają mi w ogromnej ilości, ale to nieważne bo mam cień
Izo - oczywiście że jestem biurwą :P Papierki, cyferki, ZUSy, USy i inne takie......
Haniu , Krzysiu - takie juki zastałam, nie moja zasługa że tak pięknie wyrosły. W sumie choć rosną pod drzewem to mają sporo słońca - może o to chodzi ?
Gosiu - nachyłka mam i jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Podoba mi się :P Ja na coś muszę sie zdecydować, bo choć nabawiłam się "kwietnej" choroby to planuję zmiany w swoim ogródku. Wiąże się to z większym terenem trawnikowym i owocowym, zatem mam i tak sporo cebulek i bylin do oddania. A marzą mi się jeszcze jakieś własne warzywka, choćby pomidorki ale nie mam pomysłu gdzie je upchnąć. Fizycznie niemożliwe bym mogła mieć wszystko. A już nakupiłam innych kwiatów i nasion i cebulek...... Dopadła mnie choroba kupowania. Do tej pory omijałam szerkoim łukiem księgarnie, teraz chyba zacznę omijać szkółki i sklepy ogrodnicze :P
Zosiu - Witaj. Zostawiam na pewno jabłonie bo one dają mi cień w miejscu rekreacyjnym. Nie wiem jakie będą jabłka bo spadają mi w ogromnej ilości, ale to nieważne bo mam cień
Izo - oczywiście że jestem biurwą :P Papierki, cyferki, ZUSy, USy i inne takie......
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Ale pięknie zakwitły hosty juka też niczego sobie ,moje jeszcze nie zakwitły ,a twoja ma pięć kwiatów cudowna
Pozdrawiam - Krystyna
Wiejski ogród - kamixsa
Wiejski ogród - kamixsa
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Witaj Mariolu!
Piękne miejsce i dorodne wspaniałe rośliny! Ja nigdy nie doczekam się takiego ogrodu. Nie w moich warunkach klimatycznych i nie na moim piasku!
Ja rozumiem doskonale Twoją chęć uformowania ogrodu 'PO SWOJEMU'. Myślę że masz rację chcąc wprowadzić zmiany.
My przecież też cały czas coś tam zmieniamy, ulepszamy, dosadzamy i przesadzamy na naszych włościach.
Jeśli masz koncepcję to wprowadź ją w życie. Najlepiej etapami tak jak to planujesz. To sprawi, że zmieni się charakter Twojego ogrodu, a Ty poczujesz niesamowitą satysfakcję - gdy zobaczysz efekty swojej pracy i usłyszysz pochwały gości i forumowiczów;:85
Miło było pospacerować po takim pięknym miejscu, pozdrawiam Maria
Piękne miejsce i dorodne wspaniałe rośliny! Ja nigdy nie doczekam się takiego ogrodu. Nie w moich warunkach klimatycznych i nie na moim piasku!
Ja rozumiem doskonale Twoją chęć uformowania ogrodu 'PO SWOJEMU'. Myślę że masz rację chcąc wprowadzić zmiany.
My przecież też cały czas coś tam zmieniamy, ulepszamy, dosadzamy i przesadzamy na naszych włościach.
Jeśli masz koncepcję to wprowadź ją w życie. Najlepiej etapami tak jak to planujesz. To sprawi, że zmieni się charakter Twojego ogrodu, a Ty poczujesz niesamowitą satysfakcję - gdy zobaczysz efekty swojej pracy i usłyszysz pochwały gości i forumowiczów;:85
Miło było pospacerować po takim pięknym miejscu, pozdrawiam Maria
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witajcie !!!
Ale jestem szczęśliwa - pada
Wytęskniony i oczekiwany solidny deszczyk, jest szansa że roślinki go poczują
Muszę tylko dogadać się z sąsiadem i prosić o pomoc, bo obrodziałam w córki i wnuczkę a brak mi męskiej pomocy. Zięć jest po operacji kręgosłupa i nawet własnego dizecka nie wolno mu brać na ręce więc jako "mocne ramię" się nie nadaje :P Na dodatek 2 dni temu złamał żebro..... Podobno co 7 lat karta się obraca, córka mówi że skoro są razem 7 lat to może w końcu przestanie przynosić mu pecha
A przede mną weekend
Nie będzie upałów, może pokropić - idealna pogoda by coś przyciąć, wyciąć, wyplewić...:P
Tu mam takie coś dziwnego - na zdjęciu widac fragment. Wyrasta to tylko w jednym miejscu i rośnie wysoko. cały czas to tępię ale może niesłusznie ? Przypomina jakiś wilegachny niby-koper.
Tego drzewka/krzaczka nie potrafię zidentyfikować. Podoba mi się i chciałabym by było mu dobrze, choć ma kilka uschniętych gałązek.... Czy ktoś wie co to ? A na dole widać zielone liście na długich płożących łodygach i też nie wiem co to jest......
To coś kwitnie na biało i też nie wiem co to jest. Rośnie wprawdzie w miejscu które zamierzam przekopać i zasiać trawnik ale i tak jestem ciekawa.....
Hortensja miała ogromną ilośc kwiatów ale część musiałam ściąć do wazonów ( kładły mi się na ziemi ) bo jak widać na zdjęciu kwiaty są na długich i wąskich łodygach. Czy to normalne ?
A tu coś jakby wielgachne osty - rosną w kilku miejscach i wygląda jakby były tam celowo dlatego czekam co z tego wyrośnie :P
Ale jestem szczęśliwa - pada
Wytęskniony i oczekiwany solidny deszczyk, jest szansa że roślinki go poczują
Muszę tylko dogadać się z sąsiadem i prosić o pomoc, bo obrodziałam w córki i wnuczkę a brak mi męskiej pomocy. Zięć jest po operacji kręgosłupa i nawet własnego dizecka nie wolno mu brać na ręce więc jako "mocne ramię" się nie nadaje :P Na dodatek 2 dni temu złamał żebro..... Podobno co 7 lat karta się obraca, córka mówi że skoro są razem 7 lat to może w końcu przestanie przynosić mu pecha
A przede mną weekend
Nie będzie upałów, może pokropić - idealna pogoda by coś przyciąć, wyciąć, wyplewić...:P
Tu mam takie coś dziwnego - na zdjęciu widac fragment. Wyrasta to tylko w jednym miejscu i rośnie wysoko. cały czas to tępię ale może niesłusznie ? Przypomina jakiś wilegachny niby-koper.
Tego drzewka/krzaczka nie potrafię zidentyfikować. Podoba mi się i chciałabym by było mu dobrze, choć ma kilka uschniętych gałązek.... Czy ktoś wie co to ? A na dole widać zielone liście na długich płożących łodygach i też nie wiem co to jest......
To coś kwitnie na biało i też nie wiem co to jest. Rośnie wprawdzie w miejscu które zamierzam przekopać i zasiać trawnik ale i tak jestem ciekawa.....
Hortensja miała ogromną ilośc kwiatów ale część musiałam ściąć do wazonów ( kładły mi się na ziemi ) bo jak widać na zdjęciu kwiaty są na długich i wąskich łodygach. Czy to normalne ?
A tu coś jakby wielgachne osty - rosną w kilku miejscach i wygląda jakby były tam celowo dlatego czekam co z tego wyrośnie :P