Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Leszczyna - choroby

Post »

pawelp1320 pisze:A tak na marginesie jak tam u was z zapyleniem leszczyny?
Teraz to chyba trudno powiedzieć , efekt będzie widać jak zaczną rosnąć orzeszki .
beatazg pisze: ale u mnie moniloza tak mnie wkurza ,ze wycięłam mateczną , tą z nasion już też a była ogromna i czerwoną , wielki krzaki i nic , ponieważ nasiałam tych orzechów mam z 5 może 2 metrowych krzaków , które też miały owoce i mogę komuś oddać , bo ich nie chcę albo po prostu wytnę i po sprawie
Czemu wycinasz -może spróbuj najpierw oprysków , ja tak zrobiłam.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Leszczyna - choroby

Post »

Można bardzo łatwo rozpoznać kupując leszczynkę czy rośnie z odkładu, czy z owocu. Trzeba obejrzeć korzenie. Jeśli jest główny korzeń wygięty i od niego wyrastają boczne korzonki to wiadomo, że leszczyna rozmożona jest z odkładu, czyli przygiętego młodego pędu do ziemi. Tak sprzedawane są leszczyny z gołym korzeniem - kupowałam, widziałam. Jeśli w doniczce, to prawdopodobnie rośnie sobie z orzecha. Na działce co roku wyrastało kilka leszczynek z orzechów, niektóre poprzesadzałam do doniczek i posadziłam obok bloku. Po 4-ch latach jeszcze nie zakwitły, może tej wiosny,nie wiem bo mnie tam nie ma. Ale w koću zakwitnie i orzeszki będą ku uciesze blokowych dzieciaków :D .
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Leszczyna - choroby

Post »

pawelp1320 pisze:A tak na marginesie jak tam u was z zapyleniem leszczyny?
U mnie zapyla się dobrze.Kupiłem u znajomego ogrodnika trzy odmiany,niestety nie wiedział jak się nazywają a i ja nigdy tego nie dociekałem.Leszczyny nie opryskuję,rośnie zdrowo.Czasami trafi się jakiś chory czy robaczywy orzeszek ale większego wpływu na plon takie przypadki nie mają.Laskowe orzechy bardzo lubią wiewiórki.Potrafią szybko ogołocić leszczynę z orzeszków więc czasami można obejść się smakiem.
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Leszczyna - choroby

Post »

Widać jak brązowieje i zamiera znamię na żeńskim kwiecie. Dzisiaj byłem na działce i u mnie też dobrze z zapyleniem leszczyn, zaczynają brązowieć języczki.
Pozdrawiam Paweł
Dama kameliowa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 8 maja 2013, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Leszczyna - choroby

Post »

chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Leszczyna - choroby

Post »

Ja swoje leszczyny prowadzę jako małe drzewka i te owocują diametralnie lepiej niż te, które rosną samopas .Oczywiście wszystkie są tej samej odmiany.
Takie zbiory były w minionym sezonie

Obrazek

Pies mi pomagał w zbieraniu :lol: Na tym zdjęciu odrosty nie są usunięte i nie widać dokładnie, że to są drzewka

Obrazek
grapes
200p
200p
Posty: 281
Od: 26 cze 2012, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 6a

Re: Leszczyna, jabłoń z patykow ukorzenianie

Post »

A czy takie sztobry leszczyny lepiej pobrać na jesieni czy na wiosnę? u mnie leszczyny mają dość nisko odrosty i planuję na jesieni ciecie tak by zostawić jeden najsilniejszy przewodnik. Czy te pozostałe gałązki w całości wsadzić do ziemi czy może trzeba je pociać na mniejsze jak np robi się z winogronami?
Pafka71
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 25 cze 2014, o 23:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Leszczyna - jak ją posadzić

Post »

Witam,
Przyjechała do mnie taka leszczynka:
http://images66.fotosik.pl/847/a32f6d336602a7bd.jpg


Pytanko:
Jak głęboko ja wsadzić tak jak jest czy można głębiej? Jest dosyć wysoko szczepiona (ok 20 cm od poziomu gruntu) i obawiam się , ze będzie wypuszczać z podkładki. Może jakby ją głębiej posadzić było by lepiej. Co myślicie?
Kiedyś miałem tak szczepiona purpurową na zielonej podkładce- tez dosyć wysoko i w zasadzie rosły tylko zielone odrosty od podkładki.
Stąd też moje obawy i pytanie:)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
klakier7
200p
200p
Posty: 352
Od: 21 cze 2014, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Leszczyna jakją posadzić?

Post »

Leszczynę sadzimy, na głębokość nie większą niż 5 cm od głębokości na jakiej roślina rosła w szkółce.Na zbyt głębokie sadzenie, leszczyna reaguje spowolnieniem wzrostu,jeśli sadzonka jest szczepiona na innej leszczynie niż turecka, to problem z odrostami od korzeni będzie występował. Pozdrawiam klakier.
Pafka71
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 25 cze 2014, o 23:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leszczyna - jak ją posadzić

Post »

Dzięki za informacje. Posadziłem ja na tym poziomie, na którym rosła:) zobaczymy, czy szczepiona na turku czy nie.
GodfatherPL
200p
200p
Posty: 318
Od: 20 kwie 2014, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Leszczyna - choroby

Post »

Witam
Mam pytanie o dwie rzeczy.
Po pierwsze. Posadziłem dwie leszczyny w zeszłym roku "Olbrzym z Halle" i "Cosford"
Olbrzym mając nieco ponad 60 cm ma w tym roku 6-7 orzechów, cosford wręcz przeciwnie ciągle brązowieją mu liście i zaczynają usychać od krawędzi w głąb liścia.
Chciałbym w tym roku dokupić jeszcze 4 leszczyny. Ale nie wiem jakie. Czytałem trochę i teoretycznie myślałem nad Barcelońskim ale jednak chyba nie. Może lepiej zostać przy cosfordzie i olbrzymie, czy mielibyście jakieś inne sugestie co warto kupić? Mieszkam w kuj-pom 100 km od Torunia. Miejsce osłonięte od wiatru, nasłonecznione.
Druga sprawa kiedy i czym należy pryskać leszczyny. Tzn . w którym roku od posadzenia? Moją wsadziłem w zeszłym roku jesienią i nie są za wysokie mają około 60-80 cm. Czy w przyszłym roku już powinienem je czym pryskać od robaków i chorób?
litk
50p
50p
Posty: 54
Od: 23 lut 2015, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Marne leszczyny

Post »

Witam,
2 jesienie temu zasadziłem koło 10 krzewów leszczyn, były to metrowej długości sadzonki z przyciętym korzeniem. Nie przygotowałem miejsc do zasadzeń tych leszczyn w ogóle, jedynie to wykopałem dziury w które te leszczyny włożyłem. W zeszłym roku kilka z tych leszczyn wyschło całkowicie, a reszta miała zaledwie kilka listków do połowy, a od połowy do szczytu patyki uschnięte. Powiedzcie co teraz z tymi leszczynami zrobić? Czy je wyjąć z ziemi, rozluźnić z m3 ziemi i nawalić kompostu dla nich? Czy może je przyciąć do połowy? A może za mało były podlewane? Albo może w ogóle się nie nadają już?
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Marne leszczyny

Post »

Miałem podobną sytuację, tzn w 2015 na wiosnę posadziłem jednoroczną sadzonkę leszczyny. Stała przez dwa lata, dopiero w 2017 zaczęła rosnąć ale to chyba z tego powodu że pierwsza dwa lata były suche a poprzedni rok bardzo mokry. Posadziłem ją w ziemie gliniastą, tylko trochę zaprawiłem dołek czarnoziemem.

Jaką masz ziemię w jakiej rosną ? Te uprawne odmiany trochę się różnią od tej leszczyny co rośnie w lesie, są bardziej wybredne. Nie bardzo będą rosły na ziemi bardzo ścisłej albo na piaskach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”