Hiacynt - wszystko o uprawie

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Hiacynt

Post »

Liczę, że zdecydowanie teraz przyspieszą i niekażą na siebie czekać dwóch miesięcy. Są plusy dodatnie i plusy ujemne mieszkania w naszym pieknym kraju :wink: No a plus ujemny to ociagajaca się wiosna. Dzisiaj juz słonko ;:3 od rana się uwija, krokusiki kwitną to i lada dzień hiacynty ...
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
kajo
200p
200p
Posty: 297
Od: 29 mar 2010, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Hiacynt

Post »

A tak wyglądały moje hiacynty w sobotę:
Obrazek
A to największy Purple Star:
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie,
Awatar użytkownika
sylwana85
500p
500p
Posty: 734
Od: 21 lut 2011, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Dęba

Re: Hiacynt

Post »

Oj to bardzo szybciutko zakwitł :) mi dopiero krokusiki wychodzą i przebiśniegi kwitną
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Hiacynt

Post »

Obawiam się, że przymrozki w nocy załatwiły moje hiacynty. Mam nadzieję, że się mylę :evil:

Plusy dodatnie to spokój w środku patrząc na łąkę pełną kaczeńcy, ugór z dziwanną, fiołki w zaśmieconym :evil: lesie i wiele innych . . .
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12527
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Hiacynt

Post »

Na fiołki to ja się ostatnio mogę napatrzeć nawet i na trawniku pod blokiem. A i w lesie też kwitną. Tyle, że przynajmniej las nie jest zaśmiecony. :-P A co do dziewanny czy kaczeńców ? jakbym mieszkał na francuskiej wsi, a nie we francuskim mieście, to pewnie też bym takimi widoczkami mógł sobie napaść oczki. :-P

A co do przymrozków ? zależy jakie to były przymrozki. Takie w stylu -6°C hiacyntom niestraszne... A jak większe ? to ja sam już nie wiem...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Hiacynt

Post »

-6 to było o 7 więc trudno powiedziec ile było wcześniej :evil:
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Awatar użytkownika
luczek95
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2329
Od: 13 lip 2009, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Hiacynt w donicy,w domu

Post »

Uprawia ktoś te rośliny w domu?
Ja ogrodu nie mam, a chciałbym się cieszyć jej kwiatami za rok.
Problem w tym że nie mam zimnej piwnicy. W zimie przy oknie jest zimniej (nie do końca szczelne) może tam przezimować cebulki??
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu :)
Awatar użytkownika
luczek95
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2329
Od: 13 lip 2009, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Hiacynt w domu

Post »

Jeżeli tak się robi :)
A więc mniej więcej jak to ma wyglądać?
Wiem że trzeba podlewać do momentu aż opadną liście.
Potem zaprzestać...
A potem wyciągnąć cebulki i dać do lodówki? Na ile?
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu :)
Awatar użytkownika
Kasiach
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 28 lis 2010, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Hiacynt

Post »

moje na glinie nie dały rady:(
wyszedł jeden i wcale nie chce rozkwitnąć :cry:
reszta siedzi pod zbitą ziemia gliniastą i nie daje znaku życia:(
musze wykopać, dosypać piasku do podłoza, bo inaczej nic z tego nie będzie

wasze hiacynty cudne. jak ja lubię te kwiaty!
Kasia
Awatar użytkownika
maszkowa
50p
50p
Posty: 95
Od: 23 kwie 2011, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hiacynt

Post »

Podpowiedzcie proszę, bo u mnie jakaś masakra w tym roku z hiacyntami. Mam 12 sztuk i ładnie wyszły ale żaden nie zakwitł. Dlaczego? Przesadzałam je w zeszłym roku w inne miejsce. Może za głęboko posadziłam? Z żonkilami i tulipanami to samo. Pięknie porosły liście ale nawet śladu pączków. :cry:
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12527
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Hiacynt

Post »

A nie obcięłaś im czasem liści w zeszłym roku (zanim samoistnie zaschły)?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
maszkowa
50p
50p
Posty: 95
Od: 23 kwie 2011, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hiacynt

Post »

Noooo obciełam w zeszłym roku jak kwiat się zasuszył. Liście były już marniutkie więc obciełam za radą mojej mamy. A tak się nie robi??? To co teraz? wykopać w czerwcu obsuszyć i w październiku do ogródka z powrotem?
Najgorzej że tym kupowanym w tym roku do domu też po przkwitnieniu i posadzeniu do ogródka obciełam liście. Znaczy schrzaniłam sprawę? ;:14
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12527
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Hiacynt

Post »

Niestety ? jak to sama trafnie ujęłaś ? schrzaniłaś sprawę. Te liście u roślin cebulowych nie rosną ku utrapieniu ogrodników, lecz po to, żeby roślina na drodze fotosyntezy mogła wytworzyć sobie zapasy, które przepompuje do cebulki i dzięki którym będzie mogła pięknie zakwitnąć na drugi rok. Jeśli się te liście obetnie zanim zaschną w całkowicie naturalny sposób, to roślina nie będzie miała jak zgromadzić zapasów i nie będzie w stanie zakwitnąć w roku następnym.

Pozdrawiam!
LOKI
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”