Datura-wszystko o niej,praktyczne porady cz.1(11.2008-06.2011)

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
x-ni-a
---
Posty: 883
Od: 5 sie 2009, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Datura

Post »

O kurczę jak ja wam strasznie dziękuję za te cudowne informacje i to wszystko razem, w jedym miejscu.!!!!
Mam daturę już trzy lata... i wstyd się przyznac ale właśnie miałam ją wyrzucić :oops:
Dostałam badylka od kogoś kto powiedział tylko żeby wsadzić ( znaczy najpierw ukorzenić w wodzie) i już.
No i ja tak zrobiłam, po jakims czasie zakwitła i byłam przeszczęśliwa :D
Ale ja tępa baba nie miałam pojęcia co dalej i nawet nie poszukałam nigdzie więc po prostu podlewałam cały rok... no i wiadomo rosła sobie rosła ale ani myślała kwitnąć :(
Poszukałam w internecie i znalazłam tylko, żeby zimować.
Ale niestety po zimowaniu, czyli mamy już obecny rok, wypuściła ta moja istota na pustych badylach parę liści i tak sobie stoi.
Nie miałam odwagi wystawić na podwórko, bo raz tak zrobiłam i słońce spaliło liście.
A wy kochane moje nie dosyć, że wystawiacie to jeszcze wsadzacie do ziemi :shock:
Czyli powinnam ją przed zimowaniem poobcinać...
Bardzo się cieszę w tym roku zrobię wszystko jak trzeba, bo uwielbiam tego kwiatucha.
Tylko niestety mam tylko w jednym kolorze czyli białą.
Też niedawno sie dowiedziałam, że są inne..
A skoro dowiedziałam się już jak się z nimi postępuje to może zasłużyłam na inne kolory...
Mam na myśli, że chętnie od Was kupię, jeśli zechcecie się podzielić ze mną :D
I nie chcę wychodowanego kwiatuszka, tylko właśnie kawałek badylka :D
Bo też chcę tak jak Wy, czyli zacząć od zera.
:D :D
moniaB
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 10 cze 2008, o 03:33
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Raczku dzięki za linka, bardzo ciekawie i przystępnie opisałaś(obrazowo również-czyli jak znalazł dla takich matołów jak ja :oops: ). Daturka sobie rośnie i wcale nie ma zamiaru zakwitnąć, z robalami sobie poradziłam nie widzę już ubytków w listkach. Dwie pałeczki chyba wystarczyły a poza tym to codzienny przegląd był i palcami to coś :twisted: . Takie małe czarne cholery łaziły bardzo małe, bladego pojęcia nie mam co to było(mam nadzieję że było :roll: ). Pozdrawiam Monika[/b]
Lina(to pewnie od Ewelina :lol: ) ja sama jestem jeszcze zielona jak moja datura, całą wiedzę jaką posiadam to właśnie z tego forum, znajdziesz tu prawdziwych miłośników zielonego świata, jest całe mnóstwo wątków które śledzę na bieżąco choć się nie ujawniam( jeszcze nie mam się czym pochwalić). Polecam wiedzę ludzi którzy wychodowali przepiękne okazy. Witamy Cię serdecznie.
Jakie to szczęście móc Kochać i być Kochanym.
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Post »

Chciałabym zapytać jak długo utrzymyje się kwiat datury?
Wiosną dostałam badylek, w tej chwili jest to ok 40 cm krzaczek (posadziłam go na rabacie-bez donicy) i właśnie zakwitł w zeszłym tygodniu. Wczoraj już widziałam, że kwiat zwiądł i muszę go oberwać. Myślałam, że one dłużej kwitną.
W zanadrzu roślinka ma jeszcze jeden kwiat, który za jakiś czas rozkwitnie :)
Zapytam jeszcze przy okazji. Jesienią powinnam przycinać daturę czy dopiero w przyszłym roku?
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
x-ni-a
---
Posty: 883
Od: 5 sie 2009, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

moniaB ślicznie dziękuję za powitanie :D :D
Ja tej strony nie opuszczę, dopóki nie nauczę się na pamięć..
Czy można dopiero około 40-tki odkryć swoją pasję :?: :lol:
To znaczy ja zawsze lubiłam kwiaty i sporo ich mam ale kiedy znalazłam to forum poczułam się jakbym odkryła Amerykę :D
Pozdrowienia dla wszystkich a szczególnie dla Raczka
dora74
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 29 wrz 2007, o 20:59

Post »

śłuchajcie,moje datury pomimo podlewania roztworem gnojowicy są bardzo blade(nie wszystkie)kilka wypuszcza zupełnie blade czubki,Jaka tego przyczyna?Mam je od lat i pierwszy raz mnie coś takiego spotyka!!!
Beti123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 22 lip 2008, o 20:35

Post »

Witam serdecznie

mam pytanie odnośnie mojej datury. Mam ja u siebie pierwszy rok i nie wiem za bardzo jak się nią opiekowac, posadziłam ją na wiosnę do dużej donniczki, urosło z niej naprawdę piekne drzewko, duże , ładnie zielone. Cały czas chodziłam i wyglądałam kwiatów aż w końcu zobaczyłam : był jeden kwiat, piękny , duży i ślicznie pachnący w kolorze łososiowym.
Niestety szybko przekwitł , gdzieś około tygodnia temu. Na daturze nie ma więcej kwiatów , czy myslicie że jeszcze zakwitnie? co moze być przyczyną tego ze wyrósł tylko jeden kwiat?

pozdrawiam Beata
moniaB
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 10 cze 2008, o 03:33
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Są!!!!. No właściwie to dopiero będą kwiaty, sztuk trzy naliczyłam(nie zabrało mi to dużo czasu :lol: ). na razie to takie centymetrowe pączusie, jak rozwiną się całkiem to wstawię fotki( bladego pojęcia nie mam jakiego koloru będzie kwiat). Raczku teraz pytanie do Ciebie- nawozić więcej czy nic nie zmieniać. Podlewam dwa razy dziennie i co drugi, trzeci dzień daję nawóz do datur. Nareszcie będą kwiatuchy :lol: .
Jakie to szczęście móc Kochać i być Kochanym.
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Datura-przesadzanie

Post »

Mi właśnie przekwitł 1 pąk datury :( ale są już kolejne 2. Jestem pod urokiem kwiatu- ślicznie pachnie. Mam jednak pytanie dotyczące przesadzenia datury. Słyszałam że im większa doniczka tym lepiej czy mogę to zrobić dopiero w okresie zimowym tj w momencie przeniesia datury do ciemnego pomieszczenia na odpoczynek zimowy?? czy może dopiero na wiosnę??
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Agnieszko ja bym poczekała do wiosny z przesadzaniem datury do większej donicy.
Datura potrzebuje większej donicy jak rośnie,teraz już kwitnie,więc lepiej jej nie ruszać.
Ja preferuje sadzenie datur do gruntu,myślę,że mniej jest wtedy z nimi roboty i datura lepiej rośnie.

Monia,gdy pojawiają się kwiaty można wprowadzić dodatkowo Planton K,
który wpływa na lepsze wybarwienie kwiatów.Można wtedy dawać trochę mniej odżywki do datur
a dodawać dodatkowo pół dawki Plantonu K.Ja nie dostalam tego preparatu i nie dodaje i też jest dobrze.
Nie wiem,czy wiesz,że kwiaty datur najpierw mają biały kolor,potem te o innych kolorach stopniowo wybarwiają się.

Beatko twoja datura jest młoda,więc może mieć mniej kwiatów niż kilkuletnie datury.
Nie martw się,jest jeszcze prawie dwa tygodnie sierpnia i cały wrzesień,na pewno pojawi się więcej kwiatów.

@lina ja odkryłam swoją pasję ogrodową trzy lata temu,czyli na pewno po 40-stce!! ;:113
Wtedy to zaczęłam tworzyć swój ogród.O innych kolorach datur też dowiedziałam się dopiero dwa lata temu.
Ja na razie mogę ci obiecać badylki różowej datury.Wiesz,ja ostatniej zimy poniosłam klęskę w zimowaniu datur,
ocalała mi tylko jedna,miała być łososiowa a jest jakaś różowa,może to ja tak ją widzę?
Dostałam od forumowiczek cztery o niewiadomych kolorach,jak będą inne kolory to też ci dorzucę badylki.
Myślę,że będę obcinać datury w październiku,więc wtedy ci podeśle.Poproszę adresik na PW.
@lina a może założysz swój wątek ogrodowy?

Małarybko niestety pojedyncze kwiaty datur kwitną krótko,ale ciągle rozkwitają nowe. :D
Myślę,że swojej daturze podetnij jesienią tylko końcówki powyżej drugiego rozwidlenia i będzie dobrze.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Elżunia 1187
200p
200p
Posty: 371
Od: 29 cze 2009, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Aniu ja mam też 3 daturki które zakupiłam w tym roku.Posadziłam je do doniczek i u 1 pojawił się już ładny pąk , myślę że zakwitnie.Mam pytanie czy na zimę poobcinać liście za liśćmi asymetrycznymi i resztę przechować w donicy w murowanej altance a po zimie na nowo polewać i się sama zazieleni?Czy też musimy ją jakoś okrywać?.Pytam bo w zeszłym roku tak zrobiłam ale sterczał po zimie tylko suchy badyl i nic się nie zazieleniło
Miłośniczka wszystkich kwiatów
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Ela ja pierwszy raz w zeszłym roku obcinałam datury za tym liściem asymetrycznym,ale myślę,że jednak pozostanę w tym roku za obcinaniem za drugim rozwidleniem.Te najwyżej położone gałązki,te najbliżej liścia asymetrycznego u mnie po prostu zgniły,ponieważ nie były jeszcze zdrewniałe.
Ja w tym roku też zasuszyłam datury,zapomniałam o ich podlewaniu.Ja przechowuje swoje datury w ciemnej piwnicy,w temp.ok.8-10 stopni.Może wiesz jaka temperatura jest zimą w twojej altance?
Czy swoją zeszłoroczną podlewałaś chociaż raz?
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Elżunia 1187
200p
200p
Posty: 371
Od: 29 cze 2009, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Aniu podlewałam ze 3 lub 3 razy a temp była koło 3 stopni . Jednak były dosyć duże mrozy większe niż w poprzednich latach ,bo dalie też mi przemarzły.Ale teraz spróbuję tak obciąć jak mi radzisz bo właśnie te końcówki były do niczego
Miłośniczka wszystkich kwiatów
Elżunia 1187
200p
200p
Posty: 371
Od: 29 cze 2009, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

A oto moje daturki ale zdjęcia były robione jakiś czas temu.Jak zrobię nowe to wstawię Obrazek Obrazek Obrazek
Miłośniczka wszystkich kwiatów
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”