Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Wilec

Post »

a tak pisze na pieczątce;mieszany człowiek czasami nie myśli :wink: dziękuję za podpowiedź
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12499
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec

Post »

Ja się nauczyłem uważnie patrzeć na pieczątki odkąd kupiłem sobie przepiękne, wielokolorowe (według fotki oraz opisu z tyłu opakowania) petunie, które okazały się być wszystkie ?iluzją czerwoną z białymi obwódkami? (w rzeczywistości ? i według pieczątki na zgrzewie).

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12499
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec

Post »

Mój wilec klapowany (Ipomoea lobata), szerzej znany jako mina, właśnie wypuścił pierwsze pączki kwiatowe. Mega LOL... roślina wysiana na początku kwietnia, wykiełkowała w połowie maja, a pierwsze pąki kwiatowe wypuszcza pod koniec września... Nie polecam nikomu ? tym bardziej, że pewnie i tak, zważywszy na jesienne chłody, z tych pączków nic nie wyjdzie...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1475
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Re: Wilec

Post »

A to mój wilec:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaskoczył mnie ten kolorek, tym bardziej, że nie spodziewałam się że zakwitnie. Siany był bardzo późno, bo w czerwcu a i tak ładnie zarósł pergolę i zakwitł!
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12499
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec

Post »

A mnie kolorek nie zaskoczył. Wilec trójbarwny (Ipomoea tricolor) właśnie tak wygląda. Zaskoczyć może jedynie kogoś, kto do tej pory miał do czynienia z wilcem purpurowym (Ipomoea purpurea)...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12499
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec

Post »

O moich przygodach z wilcem klapowanym (Ipomoea lobata), znanym szerzej jako mina już pisałem chyba dwukrotnie w tym wątku, więc nie będę się powtarzał. Dodam tylko, że właśnie raczył skromnie zakwitnąć.
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 444
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Re: Wilec

Post »

Zdjęcia wstawiacie piękne, ale to zdecydowanie nie był rok na wilce! Przy braku słońca i nadmiarze deszczu rosły jakoś marniej i kwitły mniej obficie niż zwykle. A eksperyment pod tytułem "wilec szkarłatny" nie wyrósł mi wcale, skiełkował jeden i padł gdzieś w konkurencji o światło... :oops: dzięki waszym fotom przynajmniej wiem, jak on naprawdę wygląda.
Z zainteresowaniem oglądam "minę", nie wiedziałam o takim wilcu. Do tej pory uprawiałm z powodzeniem wilce szkarłatne.
Pozdrawiam, Ilona
Awatar użytkownika
mojsze
200p
200p
Posty: 365
Od: 18 sty 2011, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: USA

Re: Wilec

Post »

Hej w zeszłym roku na balkonie miałam surfinie z nasturcjami te ostatnie kwitły w sumie aż do listopada (tutaj mam łagodniejszy klimat :)) niestety nie umiem znaleźć tutaj nasion na nasturcje pnące wiec w tym roku coraz bardziej rozważam czy nie posiać wilca bo zależy mi żeby zarosło cały balkon (mieszkam na parterze i wierze ze pozwoli mi to się trochę odgrodzić :)) no i żeby pięknie kwitło...
Doradzacie czy odradzacie?
Jak głęboka doniczkę muszą mieć wilce? tzn czy maja duża bryle korzeniowa???
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12499
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec

Post »

System korzeniowy to one mają imponujący ? była to jedyna roślina na balkonie, która całkowicie przerosła ziemię w skrzynce i korzenie zaczęły jej wychodzić na wierzch. Więc im większa doniczka tym lepiej. Do tego bywa kłopotliwa: nie dość, że nie znosi przesadzania, nie dość że trudno kiełkuje, to jeszcze siewki nie mogą zostać przelane, bo bardzo łatwo gnije im korzeń (trzeba naprawdę uważać na to, ile się je podlewa gdy kiełkują), wymaga dużo słońca (jak jest sporo pochmurnych dni, to mizernieje, a siewki po prostu zdychają), do tego wszelkie szkodniki po prostu ją uwielbiają (mszyce, przędziorki ? wszystko to aż chrupie biedne wilce)... W każdym razie takie właśnie mam z wilcami doświadczenia ? jak do tej pory jest to najtrudniejsza w uprawie roślina balkonowa, z jaką się zetknąłem (a trochę ich już miałem, co widać w moim wątku ?balkonowym?).

Co nie zmienia faktu, że posieję je znowu w przyszłym roku, bo jednak plusy (w postaci przecudnych kwiatów, które w dodatku chętnie i obficie produkują nasiona) przeważyły w moim odczuciu nad minusami.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
mojsze
200p
200p
Posty: 365
Od: 18 sty 2011, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: USA

Re: Wilec

Post »

:shock: :shock: a to mnie zachęciłeś... tym ostatnim zdaniem :tan
W sumie to sie dziwie ze sa takie klopotliwe bo z tego co pamietam u mojej mamy w ogrodzie same sie sialay i pomimo prob wytepienia (zagluszaly inne kwiaty) dalej rosly i kwitly... chmm no ale to standard zawsze najlepiej rosnie to co nie ma ;:223
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12499
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec

Post »

Pewnie w ogródku, w głębokiej glebie jest im lepiej niż w nędznej balkonowej skrzynce... No i przelać nie tak łatwo... A zresztą ? co człowiek to inne doświadczenia z każdą rośliną. To, co dla jednych jest koszmarem w uprawie, dla innych bywa najłatwiejszą rośliną i odwrotnie. Nie wiem, od czego to zależy.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4730
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Wilec

Post »

A ja w ubiegłym roku młode wilce wyrwałam uznawszy je za chwasty (brzydkie liście). Chwilę po tym zabiegu zorientowałam się że się pomyliłam, ale umieszczone z powrotem w ziemi nie przyjęły się już. W tym roku mam już nasiona kilku pnączy, ale wilców wśród nich nie ma.
Mina lobata to piękne pnącze, z tym że inaczej się zachowuje się wobec podpór: nie wije się jak wilec, a czepia.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12499
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec

Post »

Bufo-bufo, nie wiem, o czym mówisz, ale u mnie mina (Ipomoea lobata) zachowywała się dokładnie tak samo jak pozostałe dwa gatunki wilców (I. purpurea oraz I. sloteri) i bardzo grzecznie wiła się wokół sznurków (które można zaobserwować na zdjęciach).

Pozdrawiam!
LOKI
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”