Kostrzewy

[KarolinaC]

Pozbyłam się tego, cała rabatkę wywalilam z kotrzewą siną, na kompost.....
A następnego dnia, patrzę.... na innej rabatce moja teściowa 1 kępkę posadzila.... dobrze że tylko jedną.
no cóż, nie moja rabatka...

[danutka66]

Ja moje kostrzewy posadziłam w słonecznym miejscu i wysypałam dookoła korą.regularnie je "koszę' i całkiem ładnie się eksponują

[Comcia]

Witam,
schną mi pojedyncze źdźbła kostrzewy sinej. Wiem, bo obrywam dziennie nowe. Posadziłam ją jakiś miesiąc temu w ziemi pomieszanej z torfu i piasku. Czy to problem? czy mam się martwić?

Pewnie chodzi o pędy z kwiatostanem ? U nie też tak jest, ale ja je wyrywam po prostu.

[KarolinaC]

Maju - pozbyłam się ich, jak pisałam wcześniej....

[Ajjjc]

Witam
Żeby nie zakładać nowego wątku spytam tutaj,
Otóż mam posiane kostrzewy sine, mają już po 2 , 3 źdźbła, pytanie moje to czy je podcinać aby się rozkrzewiały ,bo są już dość wysokie.

[Steasi]

Ja bym nie cięła. Po co osłabiać rośliny na zimę.Zobaczysz jak się na wiosnę same z siebie bujną,

[KarolinaC]

Oj, pójdą w górę, tak że ich nie poznasz na koniec sezonu......

[Ajjjc]

Wysiałam je do pojemnika ,jak porosly to przesadziłam po 3 szt do kubeczków, takich od danonek a pozostałe do opakowań po jajkach

Mam je w domu , czy trzymać je przez zimę i wysadzić na wiosnę ?
Czy może wsadzić do gruntu za jakiś czas?

na razie trzymam na parapecie , zraszam je. Czy potrzebują jeszcze czegoś?

[Steasi]

Ja bym sadziła jak najszybciej do gruntu. Trochę się zdążą ukorzenić. Dodatkowo możesz przykryć stroiszem. One nie są w sumie takie rachityczne jak się wydaje

[Ajjjc]

No właśnie podobno nie są ,gdzieś czytałam że mimo wyglądu mizernego, są silne jak chwaściory..... ale jak na nie patrzę to naprawdę się boje takie drobinki do gruntu na zimę, tak na pastwę losu zostawić

A po 3 wsadzać tak jak mam w kubeczkach?

[Steasi]

Na razie tak, nie uszkodzisz korzeni. Na wiosnę zawsze możesz rozsadzić.

[Steasi]

Moje kostrzewy na dzień dzisiejszy

sina


ametystowa


nn

[Magda30]

Sadź tą drobnice na dworze, nic jej nie będzie kostrzewa dobrze znosi nasze warunki.