Miskanty

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: świeżo posadzone miskanty

Post »

Mania pisze:Ja bym dała czas miskantowi. W zeszłym roku "uszczknęłam" sobie kawałek od bliskich, którzy mają miskanta kilkunastoletniego (ogromniasta kępa), wysadziłam i generalnie myślałam, że u mnie ten sposób podziału się nie sprawdził a roślina padła. Ale tego roku to ta wielka mateczna karpa wygląda słabiutko (1,5 tyg. temu ja widziałam - ledwo, co odbiła) a mój nabytek, choć siłą rzeczy malutki - na wysokość rozrośnięty niczym okaz prosto ze sklepu (3-4 razy wyższy). T
Pzdr.
Miskanty są najżywotniejsze na obrzeżu kępy, odkopałaś silą rzeczy z brzegu, dlatego masz silnie rosnącą sadzonkę, a z' matecznej' został w większości zamierający środek kępy.Niektóre odmiany szybko zamierają w środku, trzeba je często dzielić i odmładzać oddzielając boki, a wyrzucając środek.
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: świeżo posadzone miskanty

Post »

Mariusz_Surowinski pisze:1. Dużo sadzonek miskantów w doniczkach zmarzło, jest szansa, że jeszcze coś odbije. Jak przez najbliższe 2 tygodnie nie da znaku życia to znaczy, że do wyrzucenia.
2. Istnieje wątek o miskantach, sugerowałbym nie powielać wątku i przenieść tam dalszą dyskusję.
Mariusz, które Miskanty przeżyły u Ciebie na pewno? Może podasz listę (i cennik). Może być na prw. Pozdrawiam! :wit
ewka0207
50p
50p
Posty: 82
Od: 25 wrz 2008, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnoslaskie

Re: Miskanty

Post »

Witam.Mam pytanie,ponad tydzień temu posadziłam Miskanta Zebrinus,zauważyłam,że zaczyna jakby brązowieć od podstawy :( NIe wypuszcza również nowych liści,czy jest jeszcze szansa,że się przyjmie?czy może kupić nową sadzonkę.
Ewka
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Miskanty

Post »

Za wcześnie na panikę. Trzeba czekać.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
ewka0207
50p
50p
Posty: 82
Od: 25 wrz 2008, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnoslaskie

Re: Miskanty

Post »

Tak więc czekam,dziękuję.
Ewka
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Re: Miskanty

Post »

Ja tam czekam panikując!
Mój nowozakupiony miskant chiński siedzi w ziemi i nic poza tym. Przy tych temperaturach i pogodzie wyjdzie może w październiku. :evil: Jeśli w ogóle wyjdzie... :(
Natomiast inny - zebrinus - już wyszedł, choć był kupiony jako sadzonka gołokorzeniowa w torfie i folii, więc był chyba trzymany pod dachem. Cieplej miał to wylazł.
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Miskanty

Post »

Jak był zimowany w doniczce to może równie dobrze być trup jak i jeszcze odbić. Dwa dni temu zacząłem wywalać z doniczek miskanty, które nie odbiły po zimie i w części doniczek były żywe kiełki. Wstrzymałem likwidację :)
Czyli ubiegłoroczne mogą jeszcze wyjść z gleby.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
ewka0207
50p
50p
Posty: 82
Od: 25 wrz 2008, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnoslaskie

Re: Miskanty

Post »

Dzisiaj byłam w sklepie gdzie kupowałam zembrinusa,i te sadzonki są również brązowe i poobcinane :(
Ewka
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Miskanty

Post »

Sama się przekonałam, że na Miskanty długo się czeka. Nawet na pierwszy rzut oka trupy po wyjęciu z doniczki wyjawiają swoje żyjące strony. Wstrzymać więc wszelką likwidację!
ewka0207
50p
50p
Posty: 82
Od: 25 wrz 2008, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnoslaskie

Re: Miskanty

Post »

Na pewno się wstrzymam.Do tej pory trawy,które kupowałam w doniczkach stały na przykład trzy kikuty i zero nowych listków,ale po jakimś czasie ruszały.A ta zbrązowiała :( obcięłam i czekam.Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i rady,pozdrawiam :)
Ewka
x_a-n
---
Posty: 434
Od: 15 mar 2010, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Miskanty

Post »

O tej porze , miskanty powinny mieć już najmniej kilkanaście centymetrów nowych przyrostów . Moim zdaniem już nic z nich nie będzie . Też kupiłem u Mariusza miskanta , ale niestety jest martwy. W sprawie reklamacji jakaś cisza . Chyba zmienię zdanie co do rzetelności sprzedawcy .
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Miskanty

Post »

Amadyn
1. Między tym co być powinno (wg Ciebie) a tym co faktycznie jest istnieje rozbieżność. Duża część zimowanych w pojemnikach pros, miskantów, piórkówek zmarzła całkowicie a część częściowo. Te ostatnie odbijają jeszcze i pewnie to jeszcze ze dwa tygodnie potrwa. Dlaczego tak późno - bo jest zimno. Większość ciepłolubnych traw (np. miskantów) wygląda marnie i w gruncie i w pojemnikach. W ubiegłym roku w doniczkach miałem miskanty o tej porze roku co najmniej półmetrowe a teraz dziesięciocentymetrowe.
2. Co do Twoich uszczypliwości wobec mnie - nie mam z ubiegłego roku zarówno kupionego przez Ciebie 'Yakushima Dwarf' jak i innych, które chciałeś. Moja żona (która zajmuje się wysyłką i wszelkimi innymi sprawami związanymi z tym związanymi) proponowała Ci zwrot pieniędzy. Reklamacje rozpatrujemy pozytywnie ale w miarę możliwości (tj. posiadanych sadzonek). Niestety żaden z nowych miskantów (z tegorocznego podziału) nie nadaje się do sprzedaży. Powód tego jest taki sam jak późnego odbijania czyli niska temperatura.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Miskanty

Post »

ewka0207 pisze:Dzisiaj byłam w sklepie gdzie kupowałam zembrinusa,i te sadzonki są również brązowe i poobcinane :(
Możliwe, że były "podgonione" w szklarni. Wystawione na zawnątrz mogły "załapać" jakiś przymrozek. Ale uszkodzenie liści nie powinno spowodować śmieci rośliny. Prawdopodobnie puszczą młode pędy.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”