Historia pewnej donicy.

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

A proszę bardzo - oto mój pourlopowy balkon:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
A tak wygląda kukurydza. Zakwitła, kiedy mnie w domu nie było. Ciekawe, co będzie dalej?
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
katarzynka575
1000p
1000p
Posty: 3241
Od: 15 mar 2010, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Kukurydza piękna tylko po liściach można poznać że to ta roślina kwiaty ma śliczne.Widzę że u ciebie też kwitnąco :D
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Wspomnienia z urlopu:
Obrazek Obrazek
Na terenie ośrodka był taki skalniak:
Obrazek Obrazek
A to największa w Polsce kolekcja kaktusów:
Obrazek Obrazek
A ta chyba jest najmniejsza :D To moje kolczatki:
Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Michaeli
500p
500p
Posty: 605
Od: 19 sie 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Edinburgh -Scotland

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Imponująca opuncja z urlopu. :D :D
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Witaj Michaeli! Tak, opuncje są bardzo ładne... inne kaktusy również:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Byłam nimi zachwycona. Załuję, że nie miałam więcej czasu, żeby im się dokładniej przyjrzec. Znakiem tego należałoby kiedys znów pojechac do Rumii. Przywiozłam sobie z tamtąd dwa sukulenciki ( na miejscu jest sklepik ): gruboszka i eszewerie.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
katarzynka575
1000p
1000p
Posty: 3241
Od: 15 mar 2010, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

o i widzę ze bakcyl już złapany to co teraz czekamy aż kolekcja się powiększy :wink:
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Na moim balkonie wciąż jest kolorowo. Pelargonie, żeniszki, bacopa, nagietki kwitną. Chociaż zwolniły trochę - czekają na słońce, którego ostatnio niestety nie jest zbyt wiele.
Obrazek
Nachyłki są łądne i jak widac niezawodne. W przyszłym roku też będą na balkonie - ale muszę znaleźc niższą odmianę. Ta jest za wysoka. A to widok przez okno na skalniak:
Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
katarzynka575
1000p
1000p
Posty: 3241
Od: 15 mar 2010, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

No witaj skalniaczek ładnie ci rośnie, kolorowo i wesoło u ciebie .Czy masz w planie jakieś jesienne kwiaty na balkon?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16194
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Witaj, dopiero teraz przejrzałam sobie twój wąteczek. I nie żałuję!!! Pięknnie urzadzony balkonik, wszystko czyściutkie, wypielęgnowane. Na pewno spędzasz przy tym mnóstwo czasu, sama wiem, że nic nie urośnie bez naszego doglądania, chuchania i pieszczenia. Robisz także bardzo fachowe zdjęcia. Jedym słowem: będę tu wpadać!
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Witajcie! dziękuje za miłe słowa. Niestety nie mam teraz zbyt wiele czasu... a tak bym sobie chciala posiedzieć na forum ...
Kasiu - na jesień i zimę zakupiłam sobie małego jałowca, trzmielinę i trawę turzycę. Niedługo pokaże Wam te roslinki na zdjęciach. Nie planuję teraz zbyt wiele, bo czeka mnie remont balkonu...
Zawsze miałam na balkonie iglaczka, bukszpan ... Niestety moje krzaczki nie przetrwały ostatniej zimy. I to chyba nie mróz był powodem, ja je chyba wysuszyłam. Końcem września zmieniłam im donice. Może nie zdąrzyły się ukorzenić... na dodatek nie podlewałam ich zbyt regularnie... No i skończyło się, tak jak się skończyło.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Proszę bardzo, to mój nowy iglaczek:
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
x-U-ie
---
Posty: 2773
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Ja nie mam farta do iglaczków.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16194
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Twoja tytułowa donica na pewno będzie mieć swoją dalszą historię, gdy tylko nadejdzie przyszły sezon. Szczerze ci tego życzę i nam wspólnie także życzę przyjemności z oglądania przepięknych roślinek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”