Leśny ogród Moni68 cz.8

[ARABELLA]

Monis nie dość,że masz przepiękny ogród,cudne roślinki to na dodatek grzyby rosną nawet na drzewach Buziaczki

[Monia68]

Halinko, Lucynko, dziękuję Moim zdaniem młodziutkie marynowane opieńki są smaczniejsze od prawdzików

Moniko, dziękuję za odwiedziny w moim ogrodzie

[Tajka]

Moniczko witaj.
Cudne zdjęcia opieniek, częsty widok jesiennego lasu, sama ich dużo nazbierałam w tym roku, gdyż lubię marynowane, nawet bardziej jak maślaki, które mam jeszcze z ubiegłego roku, ale bała bym się mieć je w ogrodzie, podobno niebezpieczne dla drzew.
Śliczna chryzantemka.

[malgocha1960]

W tym roku pierwszy raz zrywałam opieńki i robiłam wedłud nowego przepisu w occie z keczupem.Pycha.

[Monia68]

Tajeczko, dziękuję Przyznam szczerze, że nie wiedziałam o niebezpieczeństwie, jakie stwarzają maślaki... U mnie na szczęście nie rosną

Małgosiu, z ketchupem nigdy nie próbowałam. Skoro polecasz, muszę znaleźć przepis

[Tajka]

Moniczko wiem, że chaotycznie napisałam, chodzi mi oczywiście o opieńki, u mnie rosną w lesie w pobliżu ogrodu i myślę, że tylko kwestia czasu, kiedy się wprowadzą.
Pozdrawiam serdecznie.

[Monia68]

O tym też nie wiedziałam Zaobserwowałam, że rosną tylko przy pniach dawno ściętych drzew. Najważniejsze, żeby nie szkodziły ozdobnym

[Wanda7]

Moniko, przychodzę z rewizytą. Dzięki za odwiedziny. Tutaj liczy się dla mnie każde miłe słowo, bo jestem w tym dziale nowa i czuję sie trochę osamotniona. Moniko, nie dość że mieszkamy w tych samych stronach i zajmujemy się tym samym zawodowo, to jeszcze warunki na naszych działkach są podobne oraz preferencje co do roślin. Tylko że ja mam chyba jeszcze jeden problem. Bo u mnie poza tym, że jest sporo cienia, to jeszcze jest dość sucho. Gdy często pada, wszystko rośnie ładnie, ale w lipcu, w te upały, to istny horror. Musiałabym pół dnia stać z wężem i podlewać. Jak jest u ciebie? Jak to rozwiązujesz? Czy swoją działkę masz pod W-wą, czy gdzieś dalej, na lepszej ziemi?

[maniusika]

ale śliczne chryzantemy ,zaraz ogród robi się jaśniejszy nawet zawilce ładnie kwitną , mój ma tylko jeden kwiatek ..

[Monia68]

Wando, miło mi, że zajrzałaś Zauważyłam już, że uprawiamy ten sam zawód Nie dość, że lubię to robić, to jeszcze możliwość pracy w domu jest dla mnie bezcenna.
Mieszkam 25 km od Pałacu Kultury, więc piaseczku w różnych odcieniach żółci mam pod dostatkiem Na szczęście na większej części działki jest żyzna kwaśna ziemia. Wbrew pozorom słońca mam sporo, ale to nie ono powoduje suszę. Niestety, ilość korzeni, które pełzają niemal wszędzie, skutecznie uniemożliwiła zrobienie nawadniania. Zaopatrzyliśmy się więc w kilkanaście najrozmaitszych podlewaczek, a rh nawadniane są przez rozłożone węże kroplujące. Na szczęście są niewidoczne w tej gęstwinie W czasie upałów podlewam, a właściwie przestawiam magiczne urządzenia , co drugi dzień przez 3- 4 godziny.

Janeczko, dziękuję Zawilce muszą się rozrosnąć, aby bujnie kwitnąć.

[goryczka143]

WITAJ MONIKO
Piękne rośliny w Twoim ogrodzie. Bardzo ładnie i zdrowo wygląda hortensja.
Świetnie prezentują się złocienie.

[rm27]

Moniko, jesień pięknie maluje Twój ogród, wcale nie musi wstydzić się wiosny. W tym tygodniu posadziłem kilka pierwszych zawilców jesiennych. Może w przyszłym roku będą równie ładne jak u Ciebie?

[Monia68]

Krysiu i Romku, dziękuję Wam za miłe słowa
Zawilce dosyć długo się ukorzeniają, ale po dwóch latach uprawy zaczynają szybko się rozrastać i obficie kwitnąć.