Działka na Kaszubach 2011

[Sure]

Mnie też te zdjęcia urzekły, bardzo ładny zakątek. I okazuje się, ze w Lubaniu były całkiem fajne rośliny, żałuję, że nie pojechałam, ale po wycieczce rowerowej nie mogłam się ruszać!

[amba19]

Justyno - najgorzej że te liście żałobnego też mi się podobają w tym zestawieniu - i co mam zrobić
Ten bodziszek, który ma być biały nie zamierza kwitnąć. Ja go przesadzę a potem okaże się że on jest niebieski albo różowy....
Na razie nic nie robię..
Kaniu - bardzo mi miło...przychodź kiedy tylko masz ochotę, tam z boku jest taka drewniana furtka - zawsze otwarta dla gości
Anitko - jak się cieszę że znalazłaś dla mnie chwilę czasu! Tak jakoś niechcący wyszedł mi chyba faktycznie fajny zakątek.
Agato - w Lubaniu zawsze można wypatrzeć coś ciekawego. Ja już mam za sobą etap kupowania wszystkiego co mi się spodobało. Teraz staram się kupować naprawdę rozważnie. Chociaż do Lubania pojechałam zasadniczo po białego orlika i miniaturowe hosty. Zamiast host - kupiłam żurawki, podobno też miniaturowe. No zobaczymy.
Mnie z tych zakupów najbardziej podoba się rozchodnik rojnik rurkowy. Jeszcze takiego nigdy nie miałam - a kosztował całe 2 złote A tym że nie dojechałaś do Lubania -nie przejmuj się tak bardzo - następne targi będą jesienią



Na przedostatnim zdjęciu dębik, który zakwitł Majowy mróz zniszczył mu wszystkie pączki i myślałam, że w tym roku nie zobaczą jego kwiatów. A tu taka niespodzianka
Na ostatnim zdjęciu pierwszy kwiatuszek goździka kamiennego. To takie pospolite kwiatki z babcinego ogródka ale bardzo je lubię!

[Grazia]

Witaj,następna wycieczka do Wirt?Jedziesz?

[EwkaEs]

Ambo-rozchodnik rurkowaty?A pokażesz?U nas dzis dzień bez upałów,z wielce prawdopodobnymi opadami.Czy dawałaś już kiedyś zapytanie do działu diagnostyki?

[amba19]

Grażynko - do Wirt poważnie??
A mogę z Wami jechać ??
JADĘ pewnie że JADĘ

Ewo - A chodzi Ci o identyfikację roślin czy o choroby i szkodniki?
Identyfikacja roślin - super. Tam dowiedziałam się że mam Alchymista. Przedtem rósł sobie u mnie pod nazwą Róża z Wytwórni
Jeśli chodzi o choroby i szkodniki - to nie mam dobrych doświadczeń.

A specjalnie dla Ciebie rojnik rurkowy ( a nie rurkowaty - jak napisałam wcześniej )

[Grazia]

Marysiu nie mogłam się powstrzymać przed wstawieniem tego zdjęcia,przepraszam

[Siberia]

A ja tego orlika miałam w rękach i nie kupiłam. Teraz za mną chodzi
Bodziszek żałobny cudny. Cała reszta też

Goździki kamienne też mam po raz pierwszy, zakwitły mi w 4 czy 5 kolorach.
Mam nadzieję, że nazwa pochodzi stąd, że są niezniszczalne ;-)
Cudne, a jako nastolatka nie znosiłam ich ;-)

[EwkaEs]

Ambo-o chorobę lub szkodnika magnolii br.Rafała mi chodziło,bracia za klauzurą zrobili zdjęcia moim aparatem,a ja zbliżenie zerwanego liścia.Czekam,może odpowiedzą,ale przejdę się na stoisko z chemią w Centrali Nasiennej Polanu z tą fotografią.Mogłabym ich róże wstawić do identyfikacji,ale im to zbędne.
Takiego rojnika jak pokazałaś(dzięki!) nie mam i tu nie spotkałam na razie,ale to w końcu początki skalniaka i coś musi być przede mną.

[amba19]

Kochani - u nas od rana mgła
Oj chyba niewiele zobaczę na wycieczce - trzymajcie kciuki, żeby w Dobrzycy nie lało i nie było burzy - Proszę!!!!!!!!!

[empuza]

Marysiu, na pewno będzie pięknie!
Ciekawa jestem jak się zmieniło przez dwa tygodnie

[anka_]

Marysiu trzymam kciuki za pogodę i czekam na fotorelację z wycieczki

[amba19]

Kochani - wyjazd super, pogoda była wspaniała. Trochę za gorąco ale bardzo się bałam, że będą burze. Niestety nie mam zdjęć z Dobrzycy. Aparat odmówił współpracy. Okazało się że to jakiś problem z kartą
W Kołobrzegu kupiłam nową i wszystko wróciło do normy. Szkoda..... bardzo żałuję. Ale myślę że po prostu muszę się wybrać jeszcze raz i zobaczyć kwitnące róże. Dzisiaj były przeważnie w pączkach, widać było tylko kilka pojedynczych kwiatów.
Ale przede wszystkim dziękuję za trzymanie kciuków

[Grazia]

Cieszę się ,że wyjazd udany i wróciłaś szczęśliwie.