Priam - odległy cebulkowy świat.

[mateusz3494]

Sto lat z okazji urodzin! Wielu radości i dużo satysfakcji z ogrodu ;)

[Priam]

BARDZO DZIĘKUJĘ ZA PIĘKNE ŻYCZENIA URODZINOWE ;)

A teraz kontynuujemy wiosnę w moim ogrodzie:

Rabata z różanecznikiem Nova Zembla

--- ---
--- ---
---

Skalnica Andersona, serduszka, śniedki, pysznogłówka, liatra i lilie

--- ---
--- ---
---

[kogra]

Przemku piękne "przebudzenie".
Fajnie, że się odezwałeś.
No i wszystkiego naj.........z okazji urodzin.

[Priam]

Już za długo trwała ta przerwa. W końcu się zmobilizowałem i zacząłem kontynuować wątek. Tradycja musi trwać
Za życzenia bardzo dziękuję

[kogra]

Jak najbardziej Przemku.
W końcu to chyba jedyny ogród na forum do którego właściciel ma o ile dobrze pamiętam koło 400 km.

[Priam]

Grażynko - odległość (270 km) jest duża. Chociaż mam nadzieję, ze teraz mając prawo jazdy częściej będę miał szansę tam bywać ;)

Nova Zembla rośnie w moim ogrodzie od 2007 roku. Jednak dopiero po przesadzeniu do wilgotniejszego i bardziej osłoniętego miejsca nabrała uroku.

--- ---
---

Irysy
---

Skalniak. Niedawno go przebudowywałem, ale pracy przy nim mnóstwo. Za każdym razem jak przyjeżdżam na wieś jest zarośnięty trawą... trochę to męczące.
--- ---
---

Łubin i aksamitki
---

Winorośl i borówka amerykańska poddane mikoryzie
---


KONKURS LAS KOCHA NAS

Zdjęcie mojego brata to
Tytuł: Przetrwanie Nick: kike72
Aby łatwo znaleźć zdjęcie wystarczy nacisnąć CTRL + F i wpisać kike72.
http://laskochanas.pl/2012/zdjecia

Link do logowania
http://laskochanas.pl/2012/index.php?m=ho&pm=re
Głos jest ważny po zalogowaniu się i wybraniu 3 zdjęć w tym KIKE72 ;) Kto może niech pomoże ;)

[kogra]

No to trochę z odległością przesadziłam, ale i tak nie zmienia to faktu, że masz strasznie daleko do swojego ogródka.
A jak spisała się mikoryza, są jakieś konkretne wyniki ?

[Priam]

Mikoryza działa powoli, ale z biegiem czasu ma większy wpływ na moje rośliny. Początkowo nie było totalnie nic widać. Nawet liście winogrona się nieco zdeformowały. Jednak w tym roku zauważyłem zdecydowanie większą liczbę i zagęszczenie owoców. Zapewne wpływ na to miały warunki atmosferyczne, wiek i zastosowana mikoryza. Kilka czynników spotęgowało efekt. mam nadzieję, że tak już zostanie ;)

[kogra]

Zapewne masz rację.
U mnie jakoś specjalnie nie widzę efektów jej działania.
Niemniej, jeśli ma poprawić strukturę ziemi w ogrodzie to czemu nie.

[Priam]

Grażynko - na weekend byłem na wsi. Pracy w ogrodzie było niewiele. Należało skosić trawę w ogrodzie, aby po zimie nie było tak jak ostatnio. Trawa wyglądała jak spleśniała... Teraz wolę być bardziej przezorny...
Czekało mnie też grabienie liści z orzecha włoskiego i renklody, ale dzięki temu miałem naturalny materiał, którym podsypałem hortensje (które co roku mi przemarzają i nigdy nie kwitły), tamaryszka i filoetowego różanecznika (rosnące na delikatnym przeciągu).
Wracając do szczepionki mikoryzowej to w sobotę przesadzałem borówke amerykańską. Nie zauważyłem rzadnych grzybów mikoryzowych. Być może dlatego, że wykopałem sporą bryłę korzeniową i nie było zbyt dużo wolnych korzeni. Podobno mikoryza wspomaga roślinę w sytuacjach stresowych, a taką jest przesadzanie. O rezultatach przekonam się na wiosnę ;)

[kogra]

Nie zostawiaj jednak Przemku liści z orzecha włoskiego pod hortensja.
One posiadają garbnik, który uniemożliwia naturalny rozwój roślin.
Liście z orzecha włoskiego nie nadają się też na kompost, najlepiej wiosną je po prostu spalić.

[Priam]

Właściwie to o tym wiem, ale brak innych liści troch mnie ogranicza. Na całe szczęście pod hortensją nie leży ich zbyt wiele. Zrobiłem z agrowłókniny ogrodzenie ;) Może pomoże.

Wszyscy już zapomnieli o warzywach a ja dopiero pokazuje ;)
--- ---
--- ---
---

A później nadeszło lato... momentami ulewne i nieprzewidywalne
--- ---
---

W każdym razie coś urosło ;)
--- ---
---

[kogra]

Ważne, że urosło Przemku.
I tak podziwiam, że przy tej odległości jaką masz do działki masz na niej tyle wspaniałych roślin.
Warzywniak zawsze jakoś da sobie rady, ale fasola to wyższa szkoła jazdy.
Więc tym bardziej podziwiam twój wysiłek.