koliber70 pisze:to musi być mydło potasowe...bialy jelen jest mimo wszystko mydlem sodowymrobertP2 pisze:Jakiego mydła szarego używacie ? ,,Biały Jeleń '' ? czy jakiegoś innego cuda? bo śmiem twierdzić,że Biały nie jest już taki jaki był.Testowałem go na sobiei jest różnica/
mydło marsylskie jest potasowe
spoko . kurde dziś troche polało u nas i nie mam kiedy podjechać popryskać do końca tyg będzie ciężko .
nom a jak z ta kola zrobiłaś ? rozcieńczałaś z wodą ? tak gdzieś znalazłem opisane a i jeszcze jedno hmm zastanawia mnie jak opryskiwałaś bo cola jest gazowana więc chyba nie wsadzałaś do opryskiwacza nagazowanej ?asma pisze:myślałam,że jak napiszę,że oprysk Colą i naparem z pokrzywy sprawdziłam na własnych roślinach ze skutkiem pozytywnym to wystarczy
minął tydzień od oprysku i mszyc nie ma!
Jakby ktoś wcześniej miał wątpliwości, że "kola" szkodzi zdrowiu, to chyba już ich nie maasma pisze:myślałam,że jak napiszę,że oprysk Colą i naparem z pokrzywy sprawdziłam na własnych roślinach ze skutkiem pozytywnym to wystarczy
minął tydzień od oprysku i mszyc nie ma!
pomimo licznych potyczek,wróg nie odpuszcza i próbuje zajmować coraz to nowe tereny.Idą masowo nie liczą się ze stratami a ja jeńców nie biorę 
pojawiły się na dławiszu okrągłolistnym czego w życiu nie było 
