Dziewczyny kochane Wy moje jest mi strasznie strasznie strasznie wstyd
Przyznaje...zakrecilam sie w tej wiklinie papierowej,jak te rurki co skrecam,tak mnie zakrecilo
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
i ogrodek (tzn watek ogrodkowy) zaniedbalam
Jest mi bardzo milo,ze o mnie pamietacie i zagladacie...nie wiem czy obiecac poprawe,bo jak znam siebie,naobiecuje..i znow znikne zarobiona plecionkami po pachy
Wiec moze nie będę obiecac,a po prostu będę wpadac jak będę miala chwilke.
U mnie zimna jesien..
Nic juz nie rosnie,chowam wszystko do szklarni co nie zimuje,a co zimuje zostaje,doniczki puste,czekaja na nowy sezon..
Czy w tym miejscu??
Nie wiem..bo planujemy sprzedac dom,kupic dom w innym miejscu wiec pewnie zaczne ogrod planowac od nowa..ale to tylko plany,co z tego wyjdzie to nie wiem...