Moja mała "dżungla" - part IV
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
A on ma "skórzane" listki? Bo ja się doczytałam, że ten typ tak ma. Jak ma, to go masz i cieszyć się proszę, bo pięknie kwitną.
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
Listki ma twarde jak hoja, zaczęłam myśleć, że może to ona właśnie, ale raczej nie ze względu na te kwiaty...
Madzia kwitną może i pięknie, moja teściowa wszystkie kwiaty wyhoduje na giganty a tego esz..coś tam to nie tak łatwo podobno
Madzia kwitną może i pięknie, moja teściowa wszystkie kwiaty wyhoduje na giganty a tego esz..coś tam to nie tak łatwo podobno
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
No.....słuchaj kochanie. Jak zakwitnie będziem wiedzieć. Ja dostałam "cóś" kwitnącego na wiśniowo i mającego kwiatki jak stokrotka, a okazało się być hojką ( gdzie się pytam hojka ma kwiatki delikatne i przypominające stokrotkę? ) Mamy naszych eMków często podkoloryzowują...niekoniecznie Twoja. Najlepiej jak się jej podpytasz jak to "pędziła", skoro teściu miał pretensje o bałagan kwiatkowy. Tzn. ona wie jak toto się pielęgnuje. Nie ważne jak się nazywa. I mocno czekam na kwitnienie, bo jestem strrrrasznie ciekawa.
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
A to ci się cudaczek trafił Fajnie
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
Kochani moi... od kilku dni dostaję ślinotoku oglądając w co drugim wątku wypasione zamiokulkasy z zazdrością na nie gapię się i myślę, co mojemu robię nie tak, że nie rośnie więc go w ręce biorę przenieść do salonu a tam:
no... niby się ucieszyłam... ale z dnia na dzień łodygi, które posiada już zdychają co to ma być? 1:1??? i tak mam od lat... pojawi się nowa łodyga to jedna z uhodowanych musi mi zdechnąć.. no jakiś przeklęty czy co?
uczciwie.. zaczynam mieć go dość
no... niby się ucieszyłam... ale z dnia na dzień łodygi, które posiada już zdychają co to ma być? 1:1??? i tak mam od lat... pojawi się nowa łodyga to jedna z uhodowanych musi mi zdechnąć.. no jakiś przeklęty czy co?
uczciwie.. zaczynam mieć go dość
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
Ago a czy twój okaz nie ma zbyt mokro??
Ja ze swoim też miałam ten problem i stwierdziłam że ziemia mu nie odpowiada i był przelewany
Ja ze swoim też miałam ten problem i stwierdziłam że ziemia mu nie odpowiada i był przelewany
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
nie ma zbyt mokro ja go podlewam raz na miesiąc, wpycham palucha, ziemia sucha na wiór i wtedy mu letko chlup h2o już myślałam, że miejscówka mu nie pasi, ale w pokoju obok na tej samej wystawie tyle samo od okna rośnie drugi i jest ładny ten większy zami już rok temu i dwa - wypuszczał po 2-3 liście i w tym samym czasie 2-3 stare death normalnie 1 do 1 - tak to on się nigdy nie zagęści może faktycznie ziemię zmienię...
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
No to zmień ziemię jak to już nie pomoże to jakiś słaby okaz się trafił.
Tylko kochana ja zawsze ziemię do piekarnika na 230stopni żeby wszystko ruszające się unicestwić
Tylko kochana ja zawsze ziemię do piekarnika na 230stopni żeby wszystko ruszające się unicestwić
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
Aga wywal go z tej doniczki. Jest za duża. To raz. Dwa zmień mu ziemię. Możesz mu machnąć ziemie do kaktusów i sukulentów, albo wzbogacić/przemieszać to co masz (po wyparzeniu) w piasek albo drobny żwirek.
Jak wywleczesz z doniczki, możesz go zostawić na jakiś czas na gazecie. Obeschnął mu korzonki i bulwy i wtedy łatwo wszystko obsypiesz przyglądając się co on tam w nóżkach ma. Wyczyść dokładnie, zobacz która bulwa wygląda nieciekawie i ewentualnie kwalifikuje się do eutanazji ( to pewnie będą te, które kończą się żółtymi liśćmi, nieraz samo wycięcie liścia nie wystarcza)
Jak go potem podniesiesz do góry obejmij bulwy w dłoni i ni diabła nie dawaj większej doniczki niż ta, która wielkością tą dłoń/dłonie przypomina ( nie ważne czy dasz radę paluszki zacisnąć, czy nie, czy tez będziesz potrzebowała dwóch dłoni)...no może minimalnie większą. Więcej ziemi daj mu na spód doniczki i na górę. Po bokach tak aby aby...żeby sie nie kiwał. I zrób to teraz....nie czekaj do wiosny. Jak widziałam Twój zamio ma potencjał i teraz właśnie (u większości dziewczyn też) rusza z kopyta. To chyba dla niego najlepszy czas.
Btw
Doniczka max powinna się kończyć 0,5 do 1cm od łodyżek liści.
Jak wywleczesz z doniczki, możesz go zostawić na jakiś czas na gazecie. Obeschnął mu korzonki i bulwy i wtedy łatwo wszystko obsypiesz przyglądając się co on tam w nóżkach ma. Wyczyść dokładnie, zobacz która bulwa wygląda nieciekawie i ewentualnie kwalifikuje się do eutanazji ( to pewnie będą te, które kończą się żółtymi liśćmi, nieraz samo wycięcie liścia nie wystarcza)
Jak go potem podniesiesz do góry obejmij bulwy w dłoni i ni diabła nie dawaj większej doniczki niż ta, która wielkością tą dłoń/dłonie przypomina ( nie ważne czy dasz radę paluszki zacisnąć, czy nie, czy tez będziesz potrzebowała dwóch dłoni)...no może minimalnie większą. Więcej ziemi daj mu na spód doniczki i na górę. Po bokach tak aby aby...żeby sie nie kiwał. I zrób to teraz....nie czekaj do wiosny. Jak widziałam Twój zamio ma potencjał i teraz właśnie (u większości dziewczyn też) rusza z kopyta. To chyba dla niego najlepszy czas.
Btw
Doniczka max powinna się kończyć 0,5 do 1cm od łodyżek liści.
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
Kochana ten kwiat o który pytasz to najprawdopodobniej eszychnanthus mona lisa
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
Masik genialny opis przesadzania zamioculcasa
Musze więc swojego jeszcze raz przesadzić, bo się okazało, że.... przesadziłam z doniczką
Dałam wprost olbrzymią, jak wynika z opisu z dłońmi
Musze więc swojego jeszcze raz przesadzić, bo się okazało, że.... przesadziłam z doniczką
Dałam wprost olbrzymią, jak wynika z opisu z dłońmi
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
Madzia - ten zami siedzi w tej konkretnie doniczce jakieś conajmniej 4 lata! mniejszej się nie dało, bo wcześniej był w plastikowej, która zrobiła się jajowata ale to co mówisz o bulwach do likwidacji to może być główna przyczyna sobie myślę... choć z drugiej strony - póki nowy przyrost się nie pojawia to obecne liście mi nie żółkną.. to ja już nic nie wiem
Patrycja dziękuję Ci teraz poczytam o nim...
Filigranowa27 pisze:to najprawdopodobniej eszychnanthus mona lisa
Patrycja dziękuję Ci teraz poczytam o nim...
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moja mała "dżungla" - part IV
Aguś zrobiłabym tak, jak poradziła Ci Madzia Według mnie on ma faktycznie za dużą tą doniczkę.
Spieszę Ci donieśc kochana, że malutki skrętniczek od Ciebie chyba się przyjął bo mimo, że największy listek zgnił to właśnie przed chwilą wypatrzyłam tyci tyci nowiutkie zielone maleństwo ledwie wystawiające nosa spod ziemi
Spieszę Ci donieśc kochana, że malutki skrętniczek od Ciebie chyba się przyjął bo mimo, że największy listek zgnił to właśnie przed chwilą wypatrzyłam tyci tyci nowiutkie zielone maleństwo ledwie wystawiające nosa spod ziemi
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe