Wprawdzie już nie mogę odciętych gałazek sprawdzić bo w tej chwili wróciłam do Branchburga, ale pamietam jak wyglada ta część, ktora została przy krzaku, ten kikut - jest ok, żywy, jasny, zdrowy. Pamiętam, bo tym kikutkom się przygladałam.kaLo pisze:Gieniu, Arturze czy pędy mają czarny, wyjedzony rdzeń? Identycznie zasychają pędy porzeczek zaatakowane przez przeziernika porzeczkowego. Chociaż u siebie się z tym jeszcze nie spotkałem to atakuje też agresty.
Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7882
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Pozdrawiam! Gienia.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Może to werticylioza, mam podobnie i właśnie to podejrzewam tym bardziej ze truskawki też zasychają
Z kilkunastu krzewów zostały trzy, w pierwszym sezonie zasycha jedna gałąź w następnym kolejna, a potem to już z górki i krzewu nie ma
Z kilkunastu krzewów zostały trzy, w pierwszym sezonie zasycha jedna gałąź w następnym kolejna, a potem to już z górki i krzewu nie ma
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Kalo to ogródek działkowy który odziedziczylismy, odkąd byłam dzieckiem te krzaki tam były czyli są jakieś 23 lata na pewno jeśli nie więcej, a przyznam, że nie mam zielonego pojęcia o chorobach krzaków owocowych i ozdobnych...
Pozdrawiam, Werka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
To musisz odrobić lekcje w temacie amerykańskiego mączniaka agrestu. . Artykułów jest co nie miara.
- cynia
- 200p
- Posty: 327
- Od: 26 lis 2008, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kieleckie/łódzkie
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Na forum też jest temat dot. tej choroby viewtopic.php?f=17&t=13710
Pozdrawia cynia
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Co dolega mojemu agrestowi NN? Już drugi rok z rzędu ma takie oto objawy jak na fotce i jak z tym walczyć?
Pozdrawiam Józef
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Miałem to samo na szczepionym. Nawożenie potasem pomogło na rok, następnie usechł jeden pęd, potem drugi a potem zobaczyłem, że próchnieje miejsce szczepienia. Mocno podkopałem z jednej strony, położyłem i przysypałem pozostałość koronki ziemią. Puścił korzenie i teraz mam w formie krzewu.
Deficyt potasu może być również spowodowany zbyt dużą zawartością wapnia.
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Mój też jest szczepiony i co roku praktycznie tak wygląda, wcześniej nie zwracałem na to uwagi.Trzy lata temu był przesadzony z sąsiedniej działki jako dwuletni krzew. Oprócz niego mam jeszcze trzy krzaczaste jeden to Biały Triumph a pozostałe dwa to NN z Kauflandu o b. dużych owocach, te są zdrowe , wszystkie nawożone jednakowo nawozem ROSASOL NPK 8-17-41, czyli potasu nie powinno im brakować.
Pozdrawiam Józef
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
W takim razie są kłopoty z odżywieniem korony przez cienki pieniek albo jakieś przewężenie w miejscu szczepienia. Pozostaje nawożenie dolistne i radykalna redukcja wielkości. Pewnie problem pojawia się zawsze w czasie wzrostu owoców?
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Dokładnie, tak jest jak piszesz. Na dniach będzie zerwany i pójdzie do słoików razem z truskawkami jako dodatek. Po zerwaniu jest jeszcze sens pryskać ? no i przede wszystkim czym to jeszcze opryskać?kaLo pisze:. Pewnie problem pojawia się zawsze w czasie wzrostu owoców?
Pozdrawiam Józef
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Po zerwaniu owoców krzew będzie miał o wiele lżej i problem pewnie sam zniknie. Młode liście, które wyrosną powinny już być zdrowe. Opryskaj na przędziorki, bo przy takiej suchej pogodzie mają raj . Dolistnie możesz zrobić oprysk 0,5% roztwór mocznika+ mikroelementy. Pod stopy trochę szybkiego azotu , saletra albo przefermentowany kurzak , od sierpnia potas. Zastanów się nad redukcją wielkości krzewu.
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
No, to ja w ramach eksperymentu zastosuję Twoje rady i wskazówki, wszystkie środki mam, oprócz tych na przędziorki. Redukcja krzewu też będzie konieczna, nie redukowałem ze względu na ilość owoców i żona nie pozwoliła nic obcinać. Po zbiorach to sekator pójdzie w ruch i zrobię postrzyżyny.
Pozdrawiam Józef
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Tylko nie skracaj samych końcówek . Trzeba zredukować ilość pędów. Powybieraj takie najstarsze i najgorzej wyglądające. Kruciutka lektura https://www.zielonyogrodek.pl/letnie-ciecie