Winorośle i winogrona cz. 5

[SylwesterK6]

Mam taki problem. Mam w gruncie stare winogrono a nawet nie jedno tylko kilka ale na jednym chciałbym się dowiedzieć jak poprowadzić. Od samego początku nie byłem przy jego pielęgnacji i wyrosły bardzo długie pędy zdrewniałe sięgające 2 m. Zamieściłem obrazek na którym zaznaczyłem czerwonym kolorem ten pęd który chciałbym zostawić a te boczne wyciąć. Tutaj moje pytanie czy z czerwonej łozy wybijające pąki będą w tym roku owocować? Wiecie o co chodzi. bo te długie pędy mnie przerażają, długie a pożytku nie ma z nich. Chciałbym na guoyta poprowadzić.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3b5 ... 4b6fa.html

[jars]

Tak, ta czerwona ma wszelkie predyspozycje na tegoroczną łozę płodonośną (o ile przez najbliższy miesiąc nowych, startujacych zielonych pędów nie uszkodzi jakiś przymrozek). Zeszłoroczne wilki ze starego drewna, wyrastające bezpośrednio z pnia są często dobrą bazą do odmładzania starszych krzewów winorośli, które się juz rozrosły zbytnio w boki czy w górę.

[SylwesterK6]

No i na taką odpowiedź czekałem Dzięki. W tym roku pozostawiam resztę takich pąków lub łóz a od nowego wszystkie winorośle odmładzam.

[ABan]

Chciałbym zapytać o dodawania kredy do ziemi pod winorośle. Łącze ziemię gruntową z kompostem i ziemią ogrodniczą z marketu. Wyczytałem, żeby dawać na dołek garść kredy. Czy lepiej wymieszać ją z ziemią, czy lepiej rzucić tę garść na wierzch po posadzeniu?

[jars]

Kreda wymieszna z ziemią na dno dołka, na to dopiero sadzonka i zasypujemy żyzną ziemią.Po wierzchu można posypać dolomitem, ale ten zdaje sie rozkada sie (i podnosi pH) dość powoli, przez kilka sezonów.

[SylwesterK6]

Cześć. Kiedyś pytałem się tutaj o moje młode winogrono. Mam akurat takie nietypowe pytanie. Oto zdjęcie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/80b ... 009ba.html
Czy te pąki na pionowej łozie którą zamierzam przeznaczyć na pień mam wyciąć? I czy jeżeli wytnę to w przyszłym roku w tych samych miejscach wyrosną nowe pąki czy nie? Pytam się bo w przyszłości chciałbym wyciąć tą poziomą łozę i zrobić łozę z tego pąka z pionowego pnia, puścić w prawo w zamian za tą co teraz jest. Mam nadzieję że ktoś zrozumie mnie

[jars]

Na razie pąków nie musisz usuwać. Najłatwiej jest na bieżąco obłamywać już wyrastające, kilkucentymetrowe zielone latorośle, które uważamy za zbędne. Jak planujesz prowadzenie krzewu w formie guyota, to w tym sezonie na tej części pionowej, która ma być docelowym pniem usuwaj latorośle w dolnej części a u góry (tuż pod miejscem, gdzie zagiąłeś łozę w bok) zostaw 2 latorośle i niech sobie one rosną do jesieni. Jesienią/wiosną wytniesz całkowicie tegoroczną poziomą łozę owocującą i łozy z niej wyrosłe a zostawiasz te 2 nowe łozy o których wcześniej była mowa. Wyższą przygniesz znów na łozę owocująca 2016 a niższą skracasz na 2 pąki (tzw czopek zastępczy) na kolejne 2 łozy na następny sezon. I tak już w nieskończoność. Zobacz też tu: http://www.winogrona.org/index.php?titl ... I%C4%98CIA
Pąki są wyraźnie widoczne na łozie 1 rocznej. Na starszym drewnie są one ukryte pod korą i mogą z nich wybić latorośle (tzw wilki) albo i nie. I nie wiadomo w którym miejscu starego drewna można się ich spodziewać.

[mkgrr]

Witam
Czy ktoś z forumowiczów ma jakąś opinię o ofercie sadzonek z http://www.sadzonkiwinorosli.pl ?
(wystawiają też na allegro, w zasadzie tam znalazłem namiar)

W moim przypadku chodzi o zakup jednej 1 lub 2 różnych sadzonek do przydomowego ogródka (Nero i Regent).
W ogródku rośnie już 3 rok Swenson Red, Iza Zaliwska oraz 3 winorosle nieznanej mi odmiany, pamiętającej czasy dziadka . Na parapecie w doniczce (na razie) rośnie Arkadia zakupiona w sklepie ogrodniczym. Regent być może zastąpił by jedną z rosnących winorośli nieznanej mi odmiany. (Na więcej miejsca brak .... i zgody małżonki )

[jars]

Sadzonki powinny być od nich przyzwoite, bo sprowadzane z profesjonalnych szkółek z Niemiec.
Tylko zastanów sie po co Ci 1 czy 2 sztuki akurat Regenta. To bardzo dobra na polskie warunki odmiana, ale do wyrobu wina. Ażeby zrobić minimalny nastaw wina (balon 15 -20 l.) potrzebowałbyś minimum 10 krzewów odmiany winnej. Z 1 krzewu wina nie zrobisz. Ja bym posadził jednak dobrą odmianę deserową - z ciemnych Nero i Muscat Bleu.

[mkgrr]

Dziękuję bardzo za odpowiedź i wskazówki.

Rzeczywiście w moim zapytaniu zabrakło informacji po co mi regent.
Teoretycznie z Regenta chciałem robić tylko sok, który np zimą można wypić - tak jak to robiłem do tej pory z winogron nie znanej mi odmiany. Wina nie zamierzam robić.
Może na zwykły sok jakś inna odmiana bedzie lepsza?

Z deserowych oczywiście zamierzam zakupic jeszcze Nero (bo główne deserowe są porządane przez rodzine )

[jars]

No na sok, to tak, ma sens . Jak się doczekam w końcu większego plonu z Regenta, to też spróbuję część przeznaczyć na sok (ponoć się nada). Z odmian na sok polecano mi swojego czasu Muskat Odeski - mam 1 sadzonkę do posadzenia w przyszłym tygodniu.

[kapitan]

Mam obawy czy nie jest za późno na zakup sadzonek gołokorzeniowych? Nie sądzę żaby sprowadzali w doniczkach?

[badylarz]

Piotr, widzę, że jesteś na forum. Podpowiedz, który pąk zostawiać na sadzonkach. Najsilniejszy, najwyższy, czy jeszcze inaczej mam na nie patrzeć. Pąków na 5 cm łozach jest 4-6. Pozdrawiam.