Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2623
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Mena 515!
Lepsze dla nasionek będzie przechowanie w torebce papierowej(mogą być używane koperty).W słoiczku mogą spleśnieć.
Pozdrawiam.
Lepsze dla nasionek będzie przechowanie w torebce papierowej(mogą być używane koperty).W słoiczku mogą spleśnieć.
Pozdrawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6572
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
A jak długo muszą się suszyć nasiona..np. te płukane wodą?
Asia
Asia
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
To ja już mam zidentyfikowany swój żółty pomidorek - na pewno Omana Orange.
Właśnie wydłubuję nasionka :P
Właśnie wydłubuję nasionka :P
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6572
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Tula ,widać ,że Włochy stoją na pomidorach.... chyba śnią Ci się po nocach
Asia
Asia
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
http://imageshack.us/photo/my-images/710/simg0655.jpg/
to moje pomidorki koktajlowe w gruncie, ale nie wiem czy dobrze dodałam zdjęcie
ten krzaczek aż złamał się pod ciężarem owoców, teraz opiera się na kwiatach aksamitki.
Jak dodajecie zdjęcia aby można je było od razu ogladać bez umieszczania linka?
to moje pomidorki koktajlowe w gruncie, ale nie wiem czy dobrze dodałam zdjęcie
ten krzaczek aż złamał się pod ciężarem owoców, teraz opiera się na kwiatach aksamitki.
Jak dodajecie zdjęcia aby można je było od razu ogladać bez umieszczania linka?
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Ja dodaję zdjęcia przez fotosik, można na próbę powysyłać w śmietniku.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
a to moje złote ożarowskie pod folią
dziękuję;)
Ekopom, bardzo dobre te pomidorki, posadziłam je dla mojej córki ponieważ bardzo je lubi. Są delikatne w smaku a zarazem aromatyczne. Sadzonki kupiłam na targu.
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Ładne pomidorki,pewnie i smaczne
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Następne krzaczki koktajlówek:)
Jak widać na zdjęciu wszędzie pełno aksamitek, może troszkę mi pomogły w walce z zarazą
...a to wielkie bawole serca, wygladają jak malinowe, sadzonki dostałam od koleżanki. Troszkę pochlapane ziemią, ale była ulewa i to jej sprawka.
a tutaj takie wysokie wyrosły, że mąż musiał dorabiać podpórki
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Gratuluję plonów Krystyno
U mnie sezon w pełni, zbiory trwają, z chorobami i zarazą na razie spokój bez oprysków (to chyba zasługa spóźnionego lata). Mam tylko straszne niedobory potasu.. dlatego ostatnio dojrzewające owoce nie wyglądają najlepiej - mają grube skóry i zielono - żółte paski. Zastanawiam się czym to jest spowodowane, nawożenie stosuję mniej więcej takie jak co roku a nigdy aż takich objawów nie było.
Wrócę jeszcze do pozyskiwania nasion - ja nasiona wybieram z pomidorów które są dojrzałe do spożycia. Nasiona z galaretką przecieram kilka razy na sitku i płuczę pod kranem. Następnie wykładam je na plastikowych podstawkach, gdzie spędzają kilka dni na słonecznym parapecie. Gdy wyschną trafiają do torebek strunowych i czekają na kolejny sezon
U mnie sezon w pełni, zbiory trwają, z chorobami i zarazą na razie spokój bez oprysków (to chyba zasługa spóźnionego lata). Mam tylko straszne niedobory potasu.. dlatego ostatnio dojrzewające owoce nie wyglądają najlepiej - mają grube skóry i zielono - żółte paski. Zastanawiam się czym to jest spowodowane, nawożenie stosuję mniej więcej takie jak co roku a nigdy aż takich objawów nie było.
Wrócę jeszcze do pozyskiwania nasion - ja nasiona wybieram z pomidorów które są dojrzałe do spożycia. Nasiona z galaretką przecieram kilka razy na sitku i płuczę pod kranem. Następnie wykładam je na plastikowych podstawkach, gdzie spędzają kilka dni na słonecznym parapecie. Gdy wyschną trafiają do torebek strunowych i czekają na kolejny sezon
Pozdrawiam, Maciek.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Dzisiaj zeżarłem jeden Malinowy Ożarowski na działce, i przyniosłem do domu dwie ostatnie ładne Bawole Serca i kilka Koralików. Przeważnie moje rośliny są zaatakowane chorobą grzybową, chyba zarazą ziemniaczaną, i niedługo będzie po nich.
pozdrawiam, Gunnar
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Suppa, dziękuję za uznanie. Sama nie mogę sie nadziwić, że mi się wreszcie udało z pomidorami. Robię je do słoików w calości, przeciery i keczup z przepisu Żony Tadeusza (mój mąż też Tadeusz i dobrze gotuje). Juz planują co posadzę w przyszłym roku:) Z niecierpliwością czekam na akcje.
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna