Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17258
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Ewelinko witaj!!
Ale już masz piękny, bogato kwitnący, kolorowy , elegancki ogród.
Rodki już rozkwitają.
.Klon śliczny. nie coś ostatnio wzięło na ozdobne drzewa. I jeszcze w tym roku buk i ambrowca chcę kupić.
Tulipany, iryski też amsz piękne.
Cudna ta twoja wiosna ;:215
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6354
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Ewelinko, nigdy jakoś się nie bałam różaneczników, Może dlatego, że często bywałam na Festiwalu Azalii - polecam. Nie masz daleko do Pisarzowic :tan
Z utęsknieniem czekam kiedy i je będę mogła u siebie posadzić w obecnym ogrodzie. Jeszcze nie mogę bo czeka mnie rozbiórka płotu i wielki płacz za zniszczonymi moimi roślinami. Może straty nie będą duże, ale to nie ja robię więc pewnie nikt nie będzie uważał na moje rośliny.
Piękne masz iryski.
Zresztą w ogóle masz pięknie!
A niezapominajki siałaś wprost do gruntu?
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Ewelinko, mam nadzieję, że deszczyk w końcu do Ciebie dotarł i popodlewał spragnione roślinki. U nas leje nieustannie. ;:47
Widzę, że Atragene też Ci pięknie zakwitły i młode drzewka pokazują swój urok a do tego przyłączyły się różaneczniki. ;:433 ;:433
Niezapominajki zwiewnym błękitem wypełniają wolne przestrzenie, konkurując z szafirkami i eleganckimi kosaćcami. ;:63 ;:138
Czarna pantera nie na ptaszki, ale na nornice powinna się zaczaić. Pieski zmęczone upałem beztrosko wypoczywają. ;:215 ;:215
Życzę zdrowia i dużo sił a radość z ukończonego remontu, będzie jeszcze większa. ;:167 ;:168 ;:cm ;:112
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Jak zwykle, jak działasz, to z rozmachem ;:215 Nie tylko ogród pięknieje z każdą chwilą, ale i w domu robisz rewolucję. Może nie do końca, ale wymiana futryn to spore przedsięwzięcie. Teraz oby tylko pogoda dopisała, to będzie można dalej pracować w ogrodzie. Deszcz zapraszamy wieczorową porą, to i wilk będzie syty i owca cała ;:306 Niebieskim iryskom mimo iż pokazują jęzorki, nie można odmówić uroku. Śliczne są :tan
Kocicę pokazujesz stanowczo zbyt rzadko, jest bardzo elegancka i pełna gracji. Nie ma ochoty wychodzić poza ogrodzenie? Dwa psy i kot, to prawdziwie doborowe towarzystwo :heja
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11832
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Ewelinko rododendrony już cieszą kolorami. Fioletowe kwiaty wyjątkowo się prezentują na rabacie. ;:oj
Irysy już wychwalone, ale są zjawiskowo piękne. Ten z niebieskim maźnieciem na płatkach cudny. ;:215 U mnie chyba mają za sucho i słabo kwitną. ;:174
Ogólne widoki podziwiam stale, piękny areał i świetne pomysły ogrodniczki. :uszy
Uściski dla całej rodziny. ;:4
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Witaj Ewelinko ;:196
Pokazujesz przepiękne zdjęcia.
Ogród tak pięknie budowany, rośliny bujne i kolorowe , śliczne. ;:oj ;:138 ;:138 ;:138
Wszystko już tak bujnie kwitnie, że aż chciałabym mieć swój ogród w Twoich stronach.
U mnie irysy czy powojniki to dopiero się zbierają z ziemi a gdzie im do takich kwiatów.
Z kociczkami to jednak jest problem.
Moja kocia rezydentka też tak zawzięcie polowała na ptaszki, że nie pomagały żadne zasieki.
Już w końcu przestaliśmy karmić te ptaki w kwietniu, bo niemal codziennie coś upolowała.
A później przychodziła się przymilać z piórkiem jeszcze na pyszczku. ;:185
Takiego czyżyka potrafiła w locie złapać na moich oczach i za nic miała nasze protesty.
Może z czasem się Twoja oswoi i da ptaszkom spokój.
Pozdrawiam wiosennie i dobrej pogody życzę. ;:167 ;:3 ;:79
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25173
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Nie wiem, czy to dobry pomysł z tą agro na skarpie.
Czy nie lepiej dać coś płożącego pomiędzy rośliny? Np barwinek, runianka, ułudka wiosenna?
Kory na nią nie nasypiesz bo będzie spadała.
No i spokojnie możesz posadzić jeszcze ze 2 drzewa na tej rabacie z rodkami.
A może na tej rabacie pomiędzy chodnikiem a podjazdem posadź klon palmowy Garnet szczepiony nisko?
Można spróbować. U mnie przetrwał bez okrywania, chociaż faktycznie jest zaciszniej
A ogrod wygląda coraz piękniej.
Staje się taki elegancki.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Witajcie :wit .


Tegoroczny maj trochę mnie rozczarował więc w sumie dobrze, że już się kończy. Było kilka ciepłych i przyjemnych dni ale noce to jakaś porażka :shock: . Mam nadzieję, że czerwiec będzie cieplejszy i bardziej słoneczny ;:3 .Ilość pąków na piwoniach i niektórych różach jest tak ogromna, że już nie mogę doczekać się kwitnienia ;:138 . Warzywnik wygląda bardzo mizernie ale mam nadzieję, że rośliny nadrobią stracony czas. Póki co podjadamy tylko swoją rzodkiewkę i szpinak . W ostatnich dniach skupiłam się najbardziej na plewieniu . W kilku miejscach na działce szaleje podagrycznik a z nim to ciężka walka . Zrobiłam też oprysk na mszyce bo te paskudy szalały na kalinach oraz różach. Po deszczach wyżerkę zrobiły sobie też ślimaki i trochę podjadły moje hosty . Mimo, że dzień jest długi ja ciągle nie wyrabiam się ze wszystkim. Brakuje mi rąk do pracy a mam przecież tylko dwie .

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Madziu postaram się częściej pokazywać kocicę ;:108 . Ogród ciągle rośnie i wymaga jeszcze sporo czasu ale jest coraz lepiej ;:108 .

Florianie dziękuję ;:108 . Co prawda nie mam tak imponującej kolekcji jak Ty ale jeszcze kilka irysów pokaże swoje piękne kwiaty . Pąki lada dzień się rozwiną .

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Lucynko dobrze, że niezapominajka tak chętnie się sieje . Przynajmniej nornice jej nie straszne. Muszę pogodzić się z tym, że cebulowe nie mają u mnie długiego życia . Trochę mi tego szkoda ale nic nie poradzę. Różaneczniki bardzo mi się spodobały i mam ochotę na więcej ;:138 . Pozdrawiam .


Krysiu azalie i różaneczniki wprowadzają o tej porze sporo koloru. Nie mogę pojąć dlaczego do tej pory omijałam je szerokim łukiem . Moje maluchy dały pokaz i bosko kwitną ;:138 . Niezapominajka bardzo się sieje ale skoro cebulowe znikają mi w hurtowych ilościach to przynajmniej ona nadrabia. Oj tak, zaczyna się dziać ale najlepsze przed nami. Pozdrawiam :wit .


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wandziu irysy radzą sobie u mnie różnie. Niektóre rosną jak szalone a inne raczej kiepsko. Na pewno sporo zależy od odmiany . Poza tym większość moich irysów to młode rośliny więc nie będę narzekać. Kilka wiosennych nowości ma pąki więc czekam z niecierpliwością na kwiaty . Pozdrawiam .


Halinko dziękuję za pochwały ;:196 . Nie mam azalii wielkokwiatowych ale te japońskie tegoroczne nabytki boski mi kwitną . Mam nadzieje, że spodoba im się u mnie i z roku na rok będą coraz większe. Pozdrawiam :wit .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aniu ambrowiec to coś pięknego ;:oj . Zastanawiałam się właśnie nad nim w zeszłym roku ale nigdzie nie było sadzonek więc kupiłam grujecznika. Może jeszcze kiedyś gdzieś spotkam ambrowca to też się skuszę . Wiosna nie jest zła ale mogłoby być ciut cieplej . Pozdrawiam .

Beatko sprawdzałam i do Pisarzowic mam 280 km . Kusi mnie też wyjazd do ogrodów pokazowych Kapiasa ;:196 . Autostradą to pewnie nie jest wcale tak daleko . Na jeden dzień dałoby radę skoczyć . Oj, wymiana płotu to faktycznie nieciekawa praca ale jak trzeba to trzeba. Mam nadzieję, że nie poniesiesz wielkich szkód . Niezapominajkę sadziłam kilka lat temu z sadzonek i tak ze mną została do dziś . Sieje się bardzo chętnie . Pozdrawiam .


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Stasiu deszczyk padał i to niejednokrotnie także rośliny napojone . Niezapominajka sieje się bardzo chętnie a ja nie przeszkadzam jej w tym bo biorąc pod uwagę jak szybko giną mi cebulowe coś innego musi kwitnąć . Pod koniec kwitnienia wyrywam 3/4 sadzonek a resztę pozostawiam by się wysiała. Kocica poluje też i na nornice ale niestety sama nie da rady z tak dużą ich liczą. Dziękuję, zdrowie bardzo potrzebne więc Tobie również życzę zdrowia , pozdrawiam ;:196 .


Iwonko muszę sprostować bo u mnie dwa psy i dwa koty :lol: . Kocur jest już kilkuletni niestety niekastrowany więc lata gdzie chce a kocica wysterylizowana i ogólnie raczej trzyma się działki. Czasem zapuści się gdzieś dalej ale raczej w bliskiej odległości od domu. Postaram się częściej pokazywać kocicę bo faktycznie jest piękna . Pozdrawiam :wit .


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Soniu dziękuję za pochwały ;:196 . Irysy u mnie rosną różnie. Niektóre mają się świetnie a inne słabo przyrastają. Pewnie zależy to od odmiany i stanowiska jakie mają. Mam wrażenie, że te malutkie pumilki najszybciej przyrastają. Ogólne widoki coraz lepsze ale nadal czekam aż moje krzewy i drzewa będą większych rozmiarów ;:65 . Pozdrawiam.


Krysiu-Ignis dziękuję za pochwały mojej działki . Jeszcze sporo przede mną ale ciągle idę do przodu. Kocice są z natury łowne więc chyba nic na to nie poradzimy. Żal mi było jak kiedyś znalazłam złapanego kosa czy rudzika. Szkoda, że na samych gryzoniach się nie kończy i dochodzą do tego ptaki ;:222 . Pozdrawiam serdecznie .


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Małgosiu włóknina jest raczej tymczasowo. Za 2,3 lata jak róże się rozrosną to usunę ją. Na dużej skarpie mam tak samo. Nie wyobrażam sobie plewienia na skarpie. Z każdym chwastem odpada ziemia i to bezsensowna praca. Nie chcę pchać tam jeszcze innych roślin bo jak róże się rozrosną to i tak będzie tłok. O klonie na pewno pomyślę bo pięknie wygląda . Z roku na rok ogród nabiera innego wyglądu ale jeszcze sporo lat upłynie zanim młode drzewa i krzewy się rozrosną. Muszę cierpliwie czekać. Pozdrawiam serdecznie .


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam i udanego wieczoru Wszystkim życzę.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Ewelinko, nawet zimna i mokra wiosna nie jest w stanie zepsuć obrazu Twego zadbanego i coraz piękniejszego ogrodu. ;:138 ;:138
Ogrom pięknie kwitnących roślin wspaniale kontrastuje z niezbyt pogodnym niebem ;:215 , a irys w białej bluzeczce i niebieskiej spódniczce jest niezwykle uroczy. ;:303 ;:303
Mnie już zmęczyła ta kapryśna pogoda, ;:131 a najbardziej martwią zimne noce, które hamują rozwój ciepłolubnych warzyw. :oops:
Pozdrawiam cieplutko. ;:3 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2544
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Takich dużych kęp kosaćców mogę tylko pozazdrościć. U mnie brak miejsca a chęci na nowe odmiany nie brakuje. Ale efekt jest spektakularny ;:180
Nawet chłodniejszy niż zwykle maj i bardziej deszczowy nie jest w stanie zmienić nastawienia do tego miesiąca - najpiękniejszego!
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Ewelinko, pięknie u Ciebie i aż miło popatrzeć, jak wszystkie rośliny nabierają tężyzny, rozrastając się w szybkim tempie. ;:215 ;:215
Mała księżniczka, przytulająca się do kwitnącego drzewka, wygląda bardzo tajemniczo, filuternie spozierając jednym oczkiem. ;:oj ;:oj
Kochana, wybacz że spytam, czy te botaniczne powojniki przy siatce to Ty posadziłaś. :?: :?:
A co zrobisz gdy przyjdzie pora konserwacji siatki. :?: Powojników z grupy Atragene się nie przycina a jeśli zajdzie taka konieczność, to tylko do wysokości 1 metra. Przycięte przy ziemi, mogą nie odbić. ;:202 Byłoby szkoda, bo wyglądają zjawiskowo. ;:433 ;:433
Cudny ten biały powojnik i wielkie kępy irysów. ;:63 ;:138 A koty niech się zajmą nornicami, bo majątek wydasz na rośliny cebulowe. ;:108
Całej rodzince zdróweczka życzę, wspaniałej pogody ;:3 ;:3 i relaksującego wypoczynku na łonie natury. ;:97 ;:cm ;:cm :wit
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2766
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Zawsze przychodzę do ciebie aby nacieszyc oczy tymi niebieskimi poduchami :D Ten biały powojnik jest cudny; wiesz może jak ma na imię! Sporo kwitnień masz jak na tak zimny maj ;:215
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8582
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.

Post »

Ewelinko
Ogród wygląda pięknie i świeżo mimo zimnej wiosny :D
Nie wiem co zrobiłaś z tymi niskimi iryskami , w życiu nie widziałam kęp tak oblepionych kwiatami. ;:oj
Myślałam ,że to azalia.
Super macie beczkę na rabacie :D
Widzę ,że masz paprotkę - pióropusznik strusi ,uwaga gatunek bardzo ekspansywny ,zarośnie całą rabatę bo wypuszcza podstępnie podziemne kłącza ;:oj
Lubię te paprocie ,ale walczę z nimi wciąż.
Piszesz o włókninie ,ja bym radziła ją zostawić ,o wiele łatwiej jest utrzymać bez chwastów.
Lepiej wygląda moim zdaniem włóknina i kora niż zielsko :lol:
Zdjęcie Dziewczynki z kwitnącą wiśnią japońską urocze :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”