Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 23 wrz 2008, o 22:05
- Lokalizacja: Śląsk
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Nie słyszałem nic bardziej niedorzecznego, moja kawa stoi 1,5 metra od północnego okna i ma się wspaniale. Proponuję byś poczytała warunki uprawy kawy.Andziax007 pisze:Liście Kawy opadają z braku światła, więc przestaw roślinę w miejsce lepiej oświetlone (lecz nie na palące słońce).
pozdro
Poza tym sama zaprzeczasz sobie
Andziax007 pisze:Gdy brzegi liści brązowieją, oznacza to , że roślina stoi w miejscu zbyt nasłonecznionym. Przestaw ją w miejsce ze światłem rozproszonym.
pozdro
Skoro opadają bo mają za mało światła a brązowieją bo mają za dużo to jakie stanowisko powinna mieć kawa? Z reguły opadają kawie właśnie brązowiejące liście a nie soczyście zielone więc coś tu nie tak z Twoimi diagnozami, zastanawiam się też czy wzięłaś pod uwagę błędy w hodowli, zasolenie ziemi, przerost bryły korzeniowej, zbyt niską wilgotność powietrza, choroby itp. itd. Przyczyn brązowienia lub opadania liści kawy może być wiele.

- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
-
- 500p
- Posty: 573
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Ponad dwa miesiace temu dorwałem w Brico sadzonke Kawy Arabskiej.
Z poczatku wyhamowała, ale po miesiacu wybuchneła liściami ;-)
Wczoraj wrocilem po tygodniowej nieobecnosci i sie zalamalem.
Moja Kawa wyglada tak:


Wszystkie nowe przyrosty owiedly, stare duze liscie sa stosunkowo jedrne. Z poczatku myslalem ze ktos ja zasuszyl, bo tak reagowala jak brakowalo jej wody, ale widze ze jest wrecz przelana. Czy jest mozliwe zeby tak wiedla z przelania? Obejrzalem wystajace korzenie z doniczki i sa w dobrej formie. Jak moge jej pomóc. Prosze o rady...
Z poczatku wyhamowała, ale po miesiacu wybuchneła liściami ;-)
Wczoraj wrocilem po tygodniowej nieobecnosci i sie zalamalem.
Moja Kawa wyglada tak:


Wszystkie nowe przyrosty owiedly, stare duze liscie sa stosunkowo jedrne. Z poczatku myslalem ze ktos ja zasuszyl, bo tak reagowala jak brakowalo jej wody, ale widze ze jest wrecz przelana. Czy jest mozliwe zeby tak wiedla z przelania? Obejrzalem wystajace korzenie z doniczki i sa w dobrej formie. Jak moge jej pomóc. Prosze o rady...
- karolaipiotr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1695
- Od: 5 lut 2009, o 20:29
- Lokalizacja: Malbork
hey Trudno powiedziec co się działo z roślinką pod Twoją nieobecnosc wygląda tak jak by nie dostała wody, może ktoś z domowników podlał ją dopiero tuż przed Twoim powrotem.
. Podłoże kawy powinno byc zawsze wilgotne , nigdy nie może przeschnąc, szkodliwe są też dla niej przeciągi i tem. poniż 10 stopni. Jeżeli tę najmłodsze listki nie odzyskają turgoru to je przytnij.( nie wystawiaj roślinki na bezpośrednie słońce i zraszaj i obserwuj )

nita
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3912
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Doraźnie można pomóc roślinie zwiększając wilgotność powietrza. Lekko spryskać listki wodą i okryć woreczkiem foliowym. Taki namiocik utrzymuje długo wilgotne powietrze. Jak listki odzyskają właściwy stan, to zacznij wietrzyć. Kawa jest wrażliwa na zawarte w wodzie związki wapnia. Do podlewania lepiej nie używać wody prosto z kranu.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Roślina jest przelana, gdyby ktoś otworzył okno to inne stojące w pobliżu tez by ucierpiały.Czym prędzej przełóż bryłę korzeniową do bardziej suchej ziemi, nie podlewaj (może nawet trochę usuń tej mokrej) i włóż całą roślinę lekko spryskaną pod przezroczysta folię z dziurkami( by trochę powietrza dochodziło) , by zwiększyć wilgotność, do czasu aż korzenie podejmą funkcję i liście się podniosą (część można usunąć).Przelana roślina więdnie, ponieważ gniją najpierw drobne korzonki włośnikowe odpowiedzialne za pobieranie wody.Musisz ja przesadzić, bo w podłożu rozwijają się już bakterie gnilne i samo przesuszenie może nic nie dać.
-
- 500p
- Posty: 573
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Dzięki za podpowiedzi. Zwłaszcza Selli7 ;-).
Własnie przesadzilem rosline, ale rownoczesnie poszedlem tropem przegotowanej wody.
Sam wiem o tym ze kawe lepiej podlewac przegotowana woda, ktora gromadze w butelce.
Dowiedzialem sie jednak ze kawa byla raz podlana woda przegotowana, ale goraca (argh!).
Mysle ze mimo wszystko w tym moge upatrywac tragedii kawowej.
Postaram sie poinformowac czy roslina odzyje ;-)
Pozdrawiam.
Własnie przesadzilem rosline, ale rownoczesnie poszedlem tropem przegotowanej wody.
Sam wiem o tym ze kawe lepiej podlewac przegotowana woda, ktora gromadze w butelce.
Dowiedzialem sie jednak ze kawa byla raz podlana woda przegotowana, ale goraca (argh!).
Mysle ze mimo wszystko w tym moge upatrywac tragedii kawowej.
Postaram sie poinformowac czy roslina odzyje ;-)
Pozdrawiam.
Kawa..
Witam. Dostałam krzaczek kawy do przechowania na czas remontu,miało 20cm.Kawa rosnie u mnie trzeci rok,ma teraz okolo 120cm,jest po letnim kwitnieniu i owocowaniu [miała 15 owoców]ziarna są jeszcze zielone ale kawa zaczeła mi chorować.Najpierw jasno zielone plamki na listkach ,potem brązowe ,na końcu opadają całe listki.Proszę podpowiedzcie jak ja ratować.


