Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Bardzo podoba mi się dracena...Mam niesłoneczny pokój, temperatura w pokoju w okresie zimowym 20-22'C.
Czy ta piękna roślina ma u mnie szansę na rośnięcie????
Bardzo proszę o pomoc!
Czy ta piękna roślina ma u mnie szansę na rośnięcie????
Bardzo proszę o pomoc!
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 26 sie 2008, o 22:40
- Lokalizacja: Granowo
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Denis,, dobrze, że raz na 3 tygodnie nawozisz roślinkę, ale pamiętaj, że w czasie spoczynku, od jesieni do początku wiosny musisz dać jej odpocząć, więc zaprzestań naważania. Niech przezimuje bez nawozu aby potem ruszyć z kopyta w jej okresie wegetacji.
Pozdrawiam cieplutko
Kaśka
Pozdrawiam cieplutko
Kaśka
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Kochani, w jaką ziemię przesadzić dracenę( i zamioculcasa)?? w kupną, do kwiatów czy przytachać z ogrodu??
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Dracena i Juka
Witam wszystkich ...jestem troche zdesperowany bo jakieś 3 tygodnie temu zrobiłem małe zakupy i teraz prosze o pomoc...
Mianowicie do mojego mieszkanka wstawiłem ..Dracene Marginate, taką ogromną cztery pnie w dużej donicy ...postawiłem w średnio nasłonecznionym miejscu no i nie grzeje zbytnio w mieszkaniu ...ale zimna nie ma...podlewam mało zraszam 2 razy tygodniowo ...no i raz przetarłem liście wilgotną szmatka...problem widzę w tym że końce wielu liści zaczynają usychać a na listkach ( nie wszystkich ) pojawiają się takie brązowawe plamki...tak od brzegów zaczynają zjmować cały listek ....a jednocześnie widzę że wyrastają coraz to nowe listki....
Drugi problem to Juka...była śliczna duża doniczka i trzy pnie Juki...wysoki , średni i niski...no i ten niski zgóbił własnie wczoraj ostatni listek...zdenerwowało mnie to i zacząłem obmacywać pieniek i okazał się miękki z jednej strony wieć go wyrwałem z ziemi...zaobserwowałem że pod korą w części podziemnej był jakby klej...coś lepkiego i brzydko pachniałoa przy tym wypadł z korzeni jakiś mały ok5 milimetrów robaczek....
Prosze o podpowiedż co powinienem zrobić i co może być przyczyną takich komplikacji z tymi roślinami...
Mianowicie do mojego mieszkanka wstawiłem ..Dracene Marginate, taką ogromną cztery pnie w dużej donicy ...postawiłem w średnio nasłonecznionym miejscu no i nie grzeje zbytnio w mieszkaniu ...ale zimna nie ma...podlewam mało zraszam 2 razy tygodniowo ...no i raz przetarłem liście wilgotną szmatka...problem widzę w tym że końce wielu liści zaczynają usychać a na listkach ( nie wszystkich ) pojawiają się takie brązowawe plamki...tak od brzegów zaczynają zjmować cały listek ....a jednocześnie widzę że wyrastają coraz to nowe listki....
Drugi problem to Juka...była śliczna duża doniczka i trzy pnie Juki...wysoki , średni i niski...no i ten niski zgóbił własnie wczoraj ostatni listek...zdenerwowało mnie to i zacząłem obmacywać pieniek i okazał się miękki z jednej strony wieć go wyrwałem z ziemi...zaobserwowałem że pod korą w części podziemnej był jakby klej...coś lepkiego i brzydko pachniałoa przy tym wypadł z korzeni jakiś mały ok5 milimetrów robaczek....
Prosze o podpowiedż co powinienem zrobić i co może być przyczyną takich komplikacji z tymi roślinami...
Dracena I Juka :):)pomocy!!
Witam wszystkich ...jestem troche zdesperowany bo jakieś 3 tygodnie temu zrobiłem małe zakupy i teraz prosze o pomoc...
Mianowicie do mojego mieszkanka wstawiłem ..Dracene Marginate, taką ogromną cztery pnie w dużej donicy ...postawiłem w średnio nasłonecznionym miejscu no i nie grzeje zbytnio w mieszkaniu ...ale zimna nie ma...podlewam mało zraszam 2 razy tygodniowo ...no i raz przetarłem liście wilgotną szmatka...problem widzę w tym że końce wielu liści zaczynają usychać a na listkach ( nie wszystkich ) pojawiają się takie brązowawe plamki...tak od brzegów zaczynają zjmować cały listek ....a jednocześnie widzę że wyrastają coraz to nowe listki....
Drugi problem to Juka...była śliczna duża doniczka i trzy pnie Juki...wysoki , średni i niski...no i ten niski zgóbił własnie wczoraj ostatni listek...zdenerwowało mnie to i zacząłem obmacywać pieniek i okazał się miękki z jednej strony wieć go wyrwałem z ziemi...zaobserwowałem że pod korą w części podziemnej był jakby klej...coś lepkiego i brzydko pachniałoa przy tym wypadł z korzeni jakiś mały ok5 milimetrów robaczek....
Prosze o podpowiedż co powinienem zrobić i co może być przyczyną takich komplikacji z tymi roślinami...
Mianowicie do mojego mieszkanka wstawiłem ..Dracene Marginate, taką ogromną cztery pnie w dużej donicy ...postawiłem w średnio nasłonecznionym miejscu no i nie grzeje zbytnio w mieszkaniu ...ale zimna nie ma...podlewam mało zraszam 2 razy tygodniowo ...no i raz przetarłem liście wilgotną szmatka...problem widzę w tym że końce wielu liści zaczynają usychać a na listkach ( nie wszystkich ) pojawiają się takie brązowawe plamki...tak od brzegów zaczynają zjmować cały listek ....a jednocześnie widzę że wyrastają coraz to nowe listki....
Drugi problem to Juka...była śliczna duża doniczka i trzy pnie Juki...wysoki , średni i niski...no i ten niski zgóbił własnie wczoraj ostatni listek...zdenerwowało mnie to i zacząłem obmacywać pieniek i okazał się miękki z jednej strony wieć go wyrwałem z ziemi...zaobserwowałem że pod korą w części podziemnej był jakby klej...coś lepkiego i brzydko pachniałoa przy tym wypadł z korzeni jakiś mały ok5 milimetrów robaczek....
Prosze o podpowiedż co powinienem zrobić i co może być przyczyną takich komplikacji z tymi roślinami...
Witam i prosze o pomoc !
Dwa lata temu kupiłam piękną dracenę. Do tej pory w zasadzie nie miałam z nią problemu ,rozrastała się , wypuszczała nowe liście. Jedynie końce niektorych lisków usychały, co jak wiem, jest efektem zbyt suchgo powietrza. Nietety od miesiąca cos zaczęlo sie dziać, liście żółkną usychaja. Dracena ma ok.2m wysokości ( ponad doniczką) , do tej pory ją nie przesadzałam. Wydaje mi sie ,ze doniczka jest chyba zbyt mała ( srednica 32cm , wys. 32 cm). Podlewałam ją raz w tygodniu , w tej chwili jak zaczęly sie problemy , raz na dwa tygodnie.
Prosze o pomoc , naprawdę szkoda mi , aby się zmarnował tak piękny kwiat.

Dwa lata temu kupiłam piękną dracenę. Do tej pory w zasadzie nie miałam z nią problemu ,rozrastała się , wypuszczała nowe liście. Jedynie końce niektorych lisków usychały, co jak wiem, jest efektem zbyt suchgo powietrza. Nietety od miesiąca cos zaczęlo sie dziać, liście żółkną usychaja. Dracena ma ok.2m wysokości ( ponad doniczką) , do tej pory ją nie przesadzałam. Wydaje mi sie ,ze doniczka jest chyba zbyt mała ( srednica 32cm , wys. 32 cm). Podlewałam ją raz w tygodniu , w tej chwili jak zaczęly sie problemy , raz na dwa tygodnie.
Prosze o pomoc , naprawdę szkoda mi , aby się zmarnował tak piękny kwiat.


Moim skromnym zdaniem to efekt przelania i być może przerostu bryły korzeniowej. Po dwóch latach powinno się już raczej przesadzić kwiat. Sama doniczka nie jest mała, ale dla kilku pieńków może już po takim okresie być za ciasna. To tak z mojego skromnego doświadczenia, uzyskanego zresztą z tego forum, a zwłaszcza z ogromnej skarbnicy wiedzy Przema. On zresztą na pewno najlepiej poradzi Ci co zrobić.
Tomek
krystyna oczywiście że dracena ma stuprocentowo przerośnięty system korzeniowy, przesadź ją w doniczkę minimum 50 cm średnicy i podobną wysokość dając na dno 2 cm keramzytu lub żwiru jako drenaż, poczytaj sobie tutaj o warunkach jakie należy zapewnić dracenom.
Profy nie przesadzaj, cóż ja za skarbnica wiedzy po prostu odpisuję jak wiem.

Profy nie przesadzaj, cóż ja za skarbnica wiedzy po prostu odpisuję jak wiem.

Profy i Czarodzieju , dziękuję bardzo za błyskawiczną odpowiedź.
Postaram się jak najszybciej przesadzić dracenę. Czy mam po prostu wyciągnąc z tej doniczki razem z całą ziemią i włożyć do nowej ? Kwiatek ma dwa małe pieńki bez lisci, bo gdzieś na początku juz odpadły , czy mam je usunąc podczas przesadzania?
Niestety, jestem kompetnym laikiem w tej dziedzinie.
Pozdrawiam i czekam na dalsze instrukcje.
Postaram się jak najszybciej przesadzić dracenę. Czy mam po prostu wyciągnąc z tej doniczki razem z całą ziemią i włożyć do nowej ? Kwiatek ma dwa małe pieńki bez lisci, bo gdzieś na początku juz odpadły , czy mam je usunąc podczas przesadzania?
Niestety, jestem kompetnym laikiem w tej dziedzinie.
Pozdrawiam i czekam na dalsze instrukcje.