Rośliny miododajne.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7534
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Rośliny miododajne.
Dorzucam roślinę Szanta zwyczajna- niesamowicie zlatują się do niej pszczoły, a i zioło b.dobre.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Rośliny miododajne.
Ubiorek wiecznie zielony i smagliczka nadmorska zero pożytku dla pszczół, przynajmniej u mnie.
Na świecznicy jest sporo pszczół, to bylina późnego lata.
Na świecznicy jest sporo pszczół, to bylina późnego lata.
Re: Rośliny miododajne.
Podaję ciekawy link tam jest sporo roślin pyłkodajnych, w tym mój ubiorek, smagliczka, mak i chaber
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... &Itemid=16

http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... &Itemid=16
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Rośliny miododajne.
Miałam duże i kilka ubiorów wiecznie zielonych i sporo smagliczki skalnej wymienionej w powyższym linku. Z racji że żadna pszczoła nie nie zwracała na nie uwagi zmieniłam nasadzenia na liatrie, jastrzębie pomarańczowe, rozchodniki, chryzantemę o pojedynczych kwiatach, perowskie, mydlnicę, kłosowce, wrzosy i barbule.
Re: Rośliny miododajne.
Ja też w zeszłym roku nabyłem jastrzębca pomarańczowego i żółtego.Jak również: dzielżan jesienny,drakiew kaukaską i gołębią,kupidynek błękitny,krwawniki,kołotocznik,floksy wiechowate i rdesty.Zobaczymy co z nich będzie.
Z własnego siewu mam hyzop lekarski.Przybędzie też jednorocznych w tym żmijowiec grecki czy krokosz barwierski.
Z własnego siewu mam hyzop lekarski.Przybędzie też jednorocznych w tym żmijowiec grecki czy krokosz barwierski.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Rośliny miododajne.
Przedogródek przeorany (przeglebogryziony ?) i posiana biała koniczyna. Mała być z wsiewką innych, jak tymianek itp (na wypadek susz), ale M postawił veto, że ma być ładnie, czytaj: jednorodnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Rośliny miododajne.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć dlaczego dzisiaj po południu, mimo słońca, w sadzie (małym, ale zawsze) pełnym kwitnących drzew, mniszków, stokrotek i rzeżuchy (nie licząc innych ozdobnych) przez kilka godzin pracy nie zobaczyłam ANI JEDNEJ pszczoły, ani trzmiela, ani nawet much. Jeszcze kilka dni temu trzmiele buczały w całym ogrodzie, a wokół mahonii latały przeróżne owady.
Re: Rośliny miododajne.
Bufo-bufo i dobrze zrobiłeś.z latrii,rozchodników,jastrzębca itp. będzie o wiele,wiele więcej pociechy.
akl62 spokojnie.może gdzieś kwitnie rzepak więc pszczoła miodna może tam właśnie grasować. powinny pojawiać się porobnice,ale to też zależy.kwitnie teraz również jasnota purpurowa a trzmieli jest mało.latają tylko samice.
dla przykładu: mam np. pierwiosnki i miodunki.rosną obok siebie. miodunka jest oblatywana przez różne pszczółki a na pierwiosnki nawet nie spojrzą. i co im akl62 zrobisz?
akl62 spokojnie.może gdzieś kwitnie rzepak więc pszczoła miodna może tam właśnie grasować. powinny pojawiać się porobnice,ale to też zależy.kwitnie teraz również jasnota purpurowa a trzmieli jest mało.latają tylko samice.
dla przykładu: mam np. pierwiosnki i miodunki.rosną obok siebie. miodunka jest oblatywana przez różne pszczółki a na pierwiosnki nawet nie spojrzą. i co im akl62 zrobisz?

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny miododajne.
A jaka była temperatura ? Pszczoły jeśli nie muszą to nie wylatują poniżej 10°C, albo i więcej jak mają zapasy i wodę.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Rośliny miododajne.
Z moich kilku pierwiosnków tylko na lekarskim zauważyłam pszczołę i to tylko usiadła na sekundę. Aki62 szkoda że nie udało Ci się z tymiankiem, pszczoły go bardzo lubią.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Rośliny miododajne.
Mam obsesję na punkcie pszczół. Jak im mogą nie smakować moje jabłonie i grusze.
Nie mówiąc o wiekowych wielkich czereśniach sąsiadów.
Na przyszły rok kupuję murarki. W naszej szkole ogrodniczej je widziałam.
A tymianek wsiałam, ale nie w koniczynę tylko w inną mieszankę pod płotem. W ogóle opróżniłam tam weszelkie torebki z nasionami. Bo ileż potrzeba na własne potrzeby cząbru, estragonu, hyzopu, czy lebiodki. Może tam będzie roślinna walka o przetrwanie, ale trudno.

Na przyszły rok kupuję murarki. W naszej szkole ogrodniczej je widziałam.
A tymianek wsiałam, ale nie w koniczynę tylko w inną mieszankę pod płotem. W ogóle opróżniłam tam weszelkie torebki z nasionami. Bo ileż potrzeba na własne potrzeby cząbru, estragonu, hyzopu, czy lebiodki. Może tam będzie roślinna walka o przetrwanie, ale trudno.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1644
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Rośliny miododajne.
Albo za zimno, jak mówi newrom, albo zbyt wietrznie. U mnie przy silnym wietrze pszczoły nie wysadzają nosa z uli.akl62 pisze:Czy ktoś może mi podpowiedzieć dlaczego dzisiaj po południu, mimo słońca, w sadzie (małym, ale zawsze) pełnym kwitnących drzew, mniszków, stokrotek i rzeżuchy (nie licząc innych ozdobnych) przez kilka godzin pracy nie zobaczyłam ANI JEDNEJ pszczoły, ani trzmiela, ani nawet much. Jeszcze kilka dni temu trzmiele buczały w całym ogrodzie, a wokół mahonii latały przeróżne owady.
A z aktualnych pożytków zauważyłam, że najbardziej im smakuje rozcieńczony wodą obornik w wiadrze. Wręcz się biją o ten przysmak...

Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Rośliny miododajne.
akl62
Możliwe,że rzepak od sadu odciąga pszczoły miodne.
Pomyśl również o trzmielach i pszczołach porobnicach. Latają przy tak jak dzisiaj chłodnej pogodzie i są znakomitymi zapylaczami.Ja mam murarki i jakoś się nie kwapią na obloty.Nawet dla nich jest za zimno jeszcze.Ale,jak już pisałem,trzmiele i porobnice radzą sobie dobrze przy tak niskich temperaturach. Trzmiel oblatuje również z wieczora jak już zmierzcha.
Najbardziej trzmielom i pszczołom doskwiera letni głód.Zwróć uwagę,że łąk jest jak na lekarstwo. Kiedyś,dawno dawno temu, w zagrodzie były krowy i konik jakiś więc łąka była potrzebna.Dzisiaj to wyłącznie uprawy zbóż i kwitnący o tej porze rzepak.
A później bida! i głód taki, że karaluchy wieszają się łazience.
Ja obsiałem okoliczne nieużytki wyką ozimą,facelią i gorczycą.Nie wiem co z tego wyrośnie,ale warto spróbować.
Możliwe,że rzepak od sadu odciąga pszczoły miodne.
Pomyśl również o trzmielach i pszczołach porobnicach. Latają przy tak jak dzisiaj chłodnej pogodzie i są znakomitymi zapylaczami.Ja mam murarki i jakoś się nie kwapią na obloty.Nawet dla nich jest za zimno jeszcze.Ale,jak już pisałem,trzmiele i porobnice radzą sobie dobrze przy tak niskich temperaturach. Trzmiel oblatuje również z wieczora jak już zmierzcha.
Najbardziej trzmielom i pszczołom doskwiera letni głód.Zwróć uwagę,że łąk jest jak na lekarstwo. Kiedyś,dawno dawno temu, w zagrodzie były krowy i konik jakiś więc łąka była potrzebna.Dzisiaj to wyłącznie uprawy zbóż i kwitnący o tej porze rzepak.
A później bida! i głód taki, że karaluchy wieszają się łazience.
Ja obsiałem okoliczne nieużytki wyką ozimą,facelią i gorczycą.Nie wiem co z tego wyrośnie,ale warto spróbować.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny miododajne.
Wodę pszczoły pobierają jak rozcieńczają pokarm, ale gdyby był nektar to by go używały i wody prawie wtedy nie noszą.
Jeśli gdzieś widać pszczoły na poidle/kałuży to na 99% brakuje w okolicy nektaru (kwiatki mogą być!).
U mnie pomimo silnego wiatru wczoraj bardzo mocno latały. Ale oczywiście na agreście nie widziałem żadnej, wszystkie chyba latały na śliwki.
Jeśli gdzieś widać pszczoły na poidle/kałuży to na 99% brakuje w okolicy nektaru (kwiatki mogą być!).
U mnie pomimo silnego wiatru wczoraj bardzo mocno latały. Ale oczywiście na agreście nie widziałem żadnej, wszystkie chyba latały na śliwki.
Drzewa miododajne na V klasie ziemi.
Witam 
Mam do zagospodarowania obrzeże działki o wymiarach 24m x 65m, a dokładnie jeden bok 65m i jeden 24m na tą chwilę. Chciałbym posadzić drzewa miododajne, ale problem leży w klasie ziemi. Jest ona klasy V (rosło tu kiedyś tylko żyto, ponieważ nic innego nie chciało - teraz "chaszcze" chcą rosnąć ;) ). Myślałem o posadzeniu lip(sadzonki gołokorzeniowe, wysyłka w październiku) lub klonów(rośliny w doniczkach, 60cm wysokości) zwyczajnych. U Was rosną te drzewa na tak słabej ziemi? Co sądzicie o ich miododajności? W jakich odstępach je sadzić? Jak dbać o nie na początku?
Same pytania, ale mam nadzieje, że ktoś mi podpowie.
Pozdrawiam,
Mateusz

Mam do zagospodarowania obrzeże działki o wymiarach 24m x 65m, a dokładnie jeden bok 65m i jeden 24m na tą chwilę. Chciałbym posadzić drzewa miododajne, ale problem leży w klasie ziemi. Jest ona klasy V (rosło tu kiedyś tylko żyto, ponieważ nic innego nie chciało - teraz "chaszcze" chcą rosnąć ;) ). Myślałem o posadzeniu lip(sadzonki gołokorzeniowe, wysyłka w październiku) lub klonów(rośliny w doniczkach, 60cm wysokości) zwyczajnych. U Was rosną te drzewa na tak słabej ziemi? Co sądzicie o ich miododajności? W jakich odstępach je sadzić? Jak dbać o nie na początku?
Same pytania, ale mam nadzieje, że ktoś mi podpowie.
Pozdrawiam,
Mateusz
