Echeveria

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Echeveria

Post »

W pierwszym przypadku zostaw, niczemu one nie przeszkadzają.
W drugim, tak same korzonki możesz delikatnie przysypać ziemią.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
izalui
50p
50p
Posty: 68
Od: 26 cze 2016, o 06:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Echeveria

Post »

Dobrze, zostawię. Dziękuję :-)
Mam jeszcze pytanie: czy ukorzeniać już w docelowym podłożu, czy w innej mieszance (a może w piasku)?
Pozdrawiam, Luiza :-)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Echeveria

Post »

Ja po prostu kładę na podłoże, tam gdzie rośnie macierzysta roślina.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
izalui
50p
50p
Posty: 68
Od: 26 cze 2016, o 06:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Echeveria

Post »

:wit ponownie :-)
liście położyłam na podłożu w doniczce rośliny "matki", korzenie przysypałam i pojawiają się nowe miniaturki liści :-) Dziękuję za poradę :-) Zastanawiam się, czy przeżyją zimowanie...
Obrazek

Martwię się o echeverię. Trzon na której stoi zbrązowiał i zdrewniał.
Obrazek

Obrazek

Tak wygląda pod słońce:
Obrazek

Wiem, że "trzęsę się" nad tą roślinką, to mój pierwszy sukulent. Bardzo mi zależy, żeby rosła zdrowo... Patrząc na ostatnie zdjęcie zastanawiam się, czy przypadkiem nie przelałam ;:218
Pozdrawiam, Luiza :-)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Echeveria

Post »

Jeśli trzon jest twardy, nie masz co się obawiać - to normalne zjawisko starzenia.
Najważniejsze to przez cały rok zapewnić dużo słońca.
Jeśli masz przepuszczalną ziemię, a taką widzę, to jeśli pozwalasz ziemi przesychać przed podlaniem nic nie powinno się stać.
Zimą ogranicza się podlewanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
sylwik
500p
500p
Posty: 681
Od: 22 lip 2006, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Echeveria

Post »

A to moja eszeweria, dokładnej nazwy nie znam
Obrazek
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Echeveria

Post »

Wygląda podobnie do mojej, tyle, że jest wyciągnięta do góry. Moja to e. setosa :D
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Echeveria

Post »

Fakt, jest wyciągnięta, powinna być bardziej zwarta. Eszewerie muszą mieć słoneczne stanowisko.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Echeveria

Post »

Witam, witam. Dzisiaj rozsadziłam moją eszewerię. Nie wiem, czy to jest właściwy czas :oops: , ale rozetki potomne zrobiły się już wyciągnięte, a "roślinka matka" zrobiła się brzydka. Całość wyglądała nieciekawie. Wyjęłam z doniczki, poobcinałam młode rozetki (niektóre miały swoje korzenie) i posadziłam do nowych doniczek. Uzyskałam 10 młodych rozetek :!: a 4 rozleciały mi się podczas oddzielania :( . "Rozetkę matkę" oskubałam z najbrzydszych, starych listków i też posadziłam. Wiem, że po przesadzaniu nie należy podlewać. Czy to dotyczy też okresu ukorzeniania :?: Jeżeli tak, to jak długo ich nie podlewać :?: Nie dałam ukorzeniacza.Poproszę o poradę :)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Echeveria

Post »

Jeśli liście matki nie były suche, to nie powinnaś ich odrywać, bo roślina z nich czerpie składniki odżywcze.
Jeśli odrosty mają korzenie, możesz po tygodniu delikatnie podlać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Echeveria

Post »

Ja swojej nie przycinam, nie formuję, jak wyłysieje, czy się wyciągnie przez zimę, to nic z tym nie robię, a ona sama chce wyglądać ładnie i się stara :wink: Efektem mojego nieingerowania jest po 2, czy 3 sezonach, miska średnicy 15cm.

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Echeveria

Post »

Dziękuję za szybką odpowiedź. Jak zawsze :D Stare liście były suche do połowy. Tylko kilka usunęłam. A co z podlewaniem młodych, które nie miały korzeni :?:
Onectica, Twoja jest ładna i cała zielona. A w ogóle, to jakoś eszwerii "nie mogę wyczuć" :( Piła bardzo szybko, ziemia wysychała prawie na palec po 2 dniach od podlania i to "na pieprz". Bałam się przelać. Może dlatego zaczęła marnieć. Dawałam jej nawóz do kaktusów co drugie podlewanie połowę dawki. Stanowisko na południowo-wschodnim parapecie. Może dlatego, że miała tak dużo młodych do wykarmienia wyglądała na "zużytą". A może akurat do tej rośliny "nie mam ręki".
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Echeveria

Post »

Te co nie mają korzeni spryskuj na razie co parę dni ziemię. Sukulenty ukorzeniają się w suchym podłożu.
Eszewerie dobrze na lato dać na zewnątrz, wtedy ładniej rosną.

Na 9-tej stronie tego wątku, możesz zobaczyć jak moje wyglądają.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 5#p5555115
:)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Echeveria

Post »

Oglądałam je już wcześniej, ale i tak zajrzałam i teraz :D Masz fajną kolekcję. Czyli od jutra delikatnie spryskiwać ziemię. OK. Dziękuję :D
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Echeveria

Post »

Iwona - ja tez ich nie czuję 8-) Kupiłam malutką roślinke, bo mi się doniczka podobała i zostawiłam ją samą sobie, z zamysłem, że padnie, to padnie, żal mi nie będzie i nawet do niej nie zaglądałam. Padało to podlało, nie padało, to podsuszyło. Jak sie okazało, że miała taki hardcor w pierwszym sezonie i toprzeżyła, to wpadłam na pomysł, że zobaczę co ona będzie robić, jak ja nic nie będę przy niej robić. I moja opieka ogranicza się do wyniesienia późną wiosną pod chmurkę, na ogół w doniczkę z krzakiem oleandra, albo pod iglaka, więc nie ma patelni, jak długo jest sucho, to czasem podleję, a jesienią chowam do domu i zimą nie dopuszczam do całkowitego wyschnięcia. Jakbyś ją zima zobaczyła, to masakra. Ale potem wszędzie na tych badylach wypuszcza młode, gęstnieje i wygląda całkiem ciekawie.
Tu w styczniu 2015. I wygląda tu naprawdę ładnie, w porównaniu do zimy 2016, tylko z 2016 fotki nie mam.

Obrazek

Może one po prostu nie chcą, żeby się nad nimi trząść i dopiero wtedy ładnie rosną :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”