Rzodkiewka (Raphanus sativus)Rzodkiew zwyczajna.cz.1

[Rybka]

Kasia, po zebraniu myję rzodkiewkę i jeszcze taką wilgotną wkładam do pojemnika z pokrywką i do szuflady w lodówce, kilka dni jest świeżutka.

[Comcia]

Ja mam rzodkiewkę w miseczce z wodą, sałatę również.

[dorkosa]

Co zrobiłam źle, że rzodkiewka nie zawiązuje korzeni a 'poszła' w liście? Czy to wina przenawożenia/zbyt małej ilości nawozu? (były delikatnie podlane azofoską). Jeszcze dwa tygodnie temu moje dziecko z zachwytem zajadało się własnoręcznie wysianymi rzodkiewkami, aż nagle przestały rosnąc (tzn. korzenie, bo liści u nas dostatek). Te pierwsze były smaczne, chociaż jeszcze nieduże. Teraz mam tylko ogonki. Czy da się jeszcze coś uratowac? Czy zasilic tym kompost?
Te wysiane później wyglądają trochę lepiej i nie chcę popełnic tych samych błędów.
A pytanie drugie. Czy rzodkiewka może rosnąc pod nogami pomidorów? Czy te rośliny się nie lubią? Chyba ktoś pisał, że sieje rzodkiewkę z pomidorami, ale nie jestem pewna?
Proszę o wyrozumiałośc. To mój pierwszy raz .

Zapomniałam dodac, że to odmiana Flamboyant (długie, czerwone korzenie z białą końcówką)

[cantati]

Dorotko, Flamboyant u mnie w ub. roku robił niestety podobnie. Dopóki było stosunkowo chłodno, wczesną wiosną, były ładne rzodkiewy, ale jak tylko zrobiło się ciepło - te, których nie zdążyłam zebrać a miały zgrubienie wykształcone, sparciały dosłownie w oczach, a te, które były wysiane później w ogóle nie tworzyły zgrubień, tylko miały taki twardy korzonek długi
A rzodkiewka pomiędzy pomidorami jak najbardziej może rosnąć, nawet dobrze jej to robi, bo pomidor odstrasza od niej pchełki
Tylko na teraz to już trzeba wybierać odmiany odporne na ciepło..

[dorkosa]

Dziękuję. A bałam się, że nawet rzodkiewki popsułam.
Czyli nie ma sensu dosiewac tej odmiany teraz, trzeba kupic normalną rzodkiewkę a nie jakieś tam wynalazki.
Zobaczymy jeszcze co wyrośnie z tej już wysianej. Pewnie dżdżownice w kompoście się ucieszą.

[ostatnia szansa]

Niektórzy jedzą liście rzodkiewki - może trzeba coś na ten temat poczytać w internecie i skorzystać z witaminek zamiast wyrzucać na kompost. Moja sąsiadka specjalnie sieje wiosną rzodkiewkę w skrzynkach gęsto (w dnaich liścia wg kalendarza biodynamicznego ) i zajada młode listki.

[cantati]

U mnie późną wiosną sprawdziła się Jutrzenka - nie parciała nic a nic. Bardzo smaczna i delikatna (niezbyt ostra, więc mój synek nawet ją polubił ), zgrubienia ma różowe, owalne. Tą Ci mogę polecić. Typowo letniej odmiany nie mam wypróbowanej, ale możesz spróbować poszukać rzodkwi letniej, chyba w Plantico taką widziałam - tworzy długie, białe zgrubienia. A pod koniec lata będzie można znów siać zwykłe rzodkieweczki

Szanso, zgadzam się w 100%, młodziutkie listki są super do sałatek i bardzo zdrowe

[Agulka11]

Miałam w zeszłym roku tą z plantico - rzodkiew letnia - potwierdzam - nie parcieje. Siałam ją w półcieniu, żeby słońce mocno nie operowało. Do tego pamiętam Tondo Bianco (jakoś tak) - nie wiem czy jest letnia, ale siejąc pod koniec maja, jadłam soczystą rzodkiewkę na koniec czerwca i początkiem lipca - tą też można wypróbować.

[ninkas]

Ja polecam rzodkiewkę tytan. Jest okrągła, duża, nie parcieje i z powodzeniem można ją teraz siać.

[dariotka]

Witam. Od 2 tygodnie jem rzodkiewkę z gruntu, ale niestety jest coraz bardziej robaczywa. Są to robaczki podobne do tych w jabłkach, tylko mniejsze.
Powiedzcie i proszę, w jaki sposób pozbyć się tych robaczków? Może jakaś gnojówka z czosnku lub cebuli? Tylko, że na nią też musze poczekać kilka dni.
Martwię się o wysianą marchewkę, która jek dorośnie też może być robaczywa.

[Marek-BB]

U mnie w końcu duże okazy się udało wychodować i to na nowej grządce, wcześniej było tam tylko trawsko rzadko koszone:



Zwykłe nasiona za 0,69 zł kupowane w Lidlu albo Aldi nie pamiętam bo nie ja kupowałem ;)
PS Czy to prawda że rzodkiewkę i marchewkę nie powinno się nawozić kurzym nawozem?

[Agulka11]

Czytałam, że rzodkiewka źle znosi świeżego obornika i nie powinno się siać w pierwszym roku po oborniku - więc kurzak pewnie też nie jest tolerowany tak na świeżo.
A marchew może się rozwidlać - powinna być siana w 2-3 roku po oborniku (tutaj w Twoim przypadku czytaj kurzeniec)

[Marek-BB]

A jak rozumieć "tak na świeżo"? Wiadomo że kurzeniec z kurnika, ale czy np. taki suszony granulowany, bo tylko do takiego mam dostęp rozsypany wczesną wiosną np. lub ze zrobionej gnojówy kilkutygodniowej też można określić "na świeżo"?

[cantati]

Tak, "na świeżo" to znaczy bezpośrednio po nawiezieniu obornikiem przekompostowanym. Świeżym "prosto z kurnika" nie nawozi się w ogóle, musi być przekompostowany. Tak jak pisze Agulka11, rzodkiewka nie lubi być posiana bezpośrednio po nawożeniu obornikiem, najwcześniej po tym zabiegu powinno się ją siać w drugim roku.

[Marek-BB]

Aha, a jak w stosunku do takiego przekompostowanego kurzego nawozu ma się ten o którym piszę i jak gnojówka z tego. Taki kupowany suszony w granulkach.
Idąc tym tropem należy rzodkiewkę siać również w drugim roku nawet jeśli grządka została tylko obsypana granulkami, czy podlewanie gnojówą z tego też nie jest wskazana bezpośrednio podczas gdy rośliny już rosnom?