Róże w donicach

Zablokowany
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Róże w donicach

Post »

Nie daje kamykow na dno doniczek i nie zauwazylam zeby byly problemy drenazowe. A nie przepraszam w wielkich donicach z hortensjami mam kamienie ale tylko dlatego, ze na kamieniach mam polozony styropian (donice stoja caly sezon na tarasie) i na to mam dopiero nasypana ziemie.
Wilga2006
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 19 lip 2011, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - powiaty wschodnie

Re: Róże w donicach

Post »

Zdjęcie tej trzeciej bardzo mi pasuje do tej mojej pierwszej zakupionej a to pierwsze bardziej do drugiej. Nie znalazłam zdjęcia tej pierwszej. Możliwe, że nie miałam jeszcze wtedy aparatu. W tym roku postaram się pokazywać jak wyglądają moje róże i kwiaty i co posiadam. Ze starych sporo wypadło, mam wrażenie, że z Clematisów też poleciało. Szczególnie będą nieodżałowane to Jan Paweł i drugi. którego nazwy nie pamiętam.
Powinnam założyć swój wątek, żeby nie zaśmiecać innych, ale nie bardzo wiem w jakim dziale. Proszę o podpowiedź
Te róże zakupiłam i rosły u mnie w donicach w zeszłym roku.
Heidi Traum 1 szt
The Fairy     2 szt
Bonica        1 szt
YELLOW FAIRY pomarańczowa + żółta
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże w donicach

Post »

Przez ten różany wątek znowu kupiłam roze do donicy , a obiecywałam sobie milion razy, ze kończę z różami na balkonie . Ehhh
Aga
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Róże w donicach

Post »

Mam w sumie 4 róże wielkokwiatowe i rabatowe kupione w formie korzenia z wystającymi sztorbami. Jedna z nich (kupiona w Obi) wypusciła liście a potem jakby uwiędła. Zwiędły jej te wszystkie swieże przyrosty. Na liściach brak było oznak szkodników czy grzyba. Druga posadzona w tej samej donicy ma się dobrze. Z nie wszystkich sztorb wyrosły mi liście, niektóre z nich to po prostu gołe patyki. Przycięłam je trochę i w środku są zdrewniałe, nie zielone.
Donica jest wysoka na 50cm, podsypałam obornikiem, dałam drenaż oraz małą ilość gliny.

1. Co mogło być przyczyną zwiędniecia liści jednej z róż?
2. Co mam zrobić z tymi gołymi patykami? Czy one jeszcze wypuszczą liście?

Moge wkleić zdjęcie, ale to będzie mało pasjonujący widok (łyse sztorby)- chyba, że mi podpowiecie, co konkretnie mam sfotografować, żeby zdiagnozować przyczynę choroby mojej rózy.
Będę bardzo wdzieczna za pomoc
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże w donicach

Post »

Madziu,czytam i jakoś nie bardzo wiem o co chodzi.
Magdallena pisze:kupione w formie korzenia z wystającymi sztorbami.
.Może napisz prosto i jasno ,czy kupione róże były w doniczkach ,czy w kapersach i jeszcze to
Magdallena pisze: podsypałam obornikiem, dałam drenaż oraz małą ilość gliny.
mam nadzieję że oprócz tego dałaś też jakąś odpowiednią ziemię.A najlepiej to wklej zdjęcia.Wtedy zobaczymy co jest grane.Często zdarza się że kupione róże padają i nic na to nie poradzimy.Zwłaszcza te kupowane w marketach.
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Róże w donicach

Post »

Dzięki za odpowiedź Alicjo. Korzeń był owinięty czarną folią a znad korzeni wystawały patyki. Doniczki siłą rzeczy nie było. Rozumiem, że to się nazywa kapers?

I oczywiście dałam ziemię ze sklepu, obornik granulowany (ale mało, małą garść), glinę i pod korzenie podsypałam trochę hydrożelu. Teraz widzę, że i ta druga co była obok pada. Zdjęcia zamieszczę później.

To dziwne, bo akurat dla tych dwóch róż kupiłam specjalną doniczkę (50 cm) i nawet glinę skombinowałam, bo czytałam, że róże ją lubią. Mam jeszcze dwie inne róże kupione w Carrefourze. Rosną w skrzynce drewnianej o wysokości 30 cm, bez obornika i bez gliny i mają się dobrze.

Ale tak czasami bywa - z fuksjami od Adriana miałam to samo - kupiłam większe donice, torf, z piaskownicy zwinełam piasek ciemną nocą. Dmuchałam i chuchałami a były nędzne. Za to fuksje z rynku za 4 zł kwitły i nie chorowały....

Co nie zmienia faktu, że jestem zła jak diabli, że te róże marnieją ;:188
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże w donicach

Post »

Madziu,wiem że róże w marketach są w miarę tanie i łatwo dostępne,kuszą i są na wyciągniecie ręki.Ale jeżeli chcesz naprawdę mieć dobre odmiany to raczej zrezygnuj z takich zakupów.Jest wiele szkółek gdzie kupujemy dobrej jakości róże.Nie wiem czy masz jakąś działkę na której ewentualnie będziesz je sadzić.Czy tylko będziesz je miała w donicach.Do donic są specjalne odmiany i to one się do tego nadają.Kupowanie róży w ciemno,gdy nie znasz odmiany,nie wiesz czy to róża pnąca czy parkowa albo czy może rosnąć w donicy czy tego nie lubi, zawsze niesie ryzyko.
Lepiej kupować w dobrych centrach ogrodniczych i przynajmniej znać nazwę takiej róży.Lub w szkółkach.Teraz są w sprzedaży w doniczkach ale jesienią i wiosną są w sprzedaży z nagimi korzeniami i wtedy są znacznie tańsze.
Kilka adresów.
http://www.rosarium.com.pl/
http://www.rosenhof-schultheis.de/
http://wurzelshop.rosen-stange.de/rosen ... index.html
http://rosaplant.pl/roze/c,30080,4 ?
http://www.rosen-goenewein.de/Rosen-Sor ... ?detale=16

Jeżeli interesują Cię róże to zapraszam do naszych wątków różanych.Tam rozmawiamy o problemach związanych z uprawą o odmianach i oczywiście gdzie można kupić róże.
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Róże w donicach

Post »

Alicjo - zgadza się, jeśli nam zależy na jakości, trzeba kupować u sprawdzonych sprzedawców. To dotyczy nie tylko roślin.

Mam mały balkon, bez możliwości przezimowania róż. Do tej pory całkiem nieźle radziłam sobie z miniaturkami, chciałam spróbować z większymi. Trochę jednak szkoda mi wydać 30-50 zł za różę, którą i tak będę musiała wyrzucić, bo nie uda mi się jej przezimować. Mam bowiem taką zasadę, że nie kupuję roślin balkonowych powyżej 5 zł właśnie. Róże oferowane w marketach tyle kosztują i jestem w stanie wydać taką kwotę, by się przekonać, czy są coś warte. Teraz wiem, że w Obi więcej róż nie kupię. Ale jeśli te z carrefouru się sprawdzą, to czemu nie?

Wielkie dzięki za linki - rzeczywiście można zapomnieć o limitach budżetowych ;:oj
Bazi
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 maja 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże w donicach

Post »

Mam pytanie do Was. Chcę zasadzić róże w donicach drewnianych i tu pojawia się moja rozterka. Jaka wysokość donic będzie najbardziej odpowiednia dla pnących, przy założeniu nie przesadzania ich do gruntu. Zatem ile powinna wynosić wysokość donic, aby np. za 3-4 lata nie musieć jej wymieniać? Mam do wyboru donice o wysokościach: 47, 51.5, 56, 60,5 - którą wybrać? Czy kratka o wysokości 1,5 m będzie ok?
Kolejne pytanie: czy w donicach drewnianych niezbędne jest zrobienie otworów w dnie donicy dla róż?

Będę ogromnie wdzięczna za odpowiedżi, bardzo proszę o pomoc ;:180.
joso79
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 17 maja 2012, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże w donicach

Post »

witam
czy różę Jasmina mogę posadzic w pojemniku czy raczej nie jest to dobry pomysł? z góry dziękuję za odpowiedzi
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Róże w donicach

Post »

Ja spisałam sobie listę z pewnej zagranicznej szkólki róż polecanych do pojemników- i tam miedzy innymi wymieniona jest Jasmina. Czyli spokojnie posadź sobie w donicy. Pewnie będzie wymagała potem odpowiedniego cięcia , bo to pnąca- ale da radę w donicy żyć. :D
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
joso79
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 17 maja 2012, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże w donicach

Post »

Nela - wielkie dzięki!!! ;:196 bo juz trzeci dzień się zastanawiam co zrobić z Jasminą, miałam dla niej wybrane miejsce w ogrodzie ale jak zaczęłam tam kopac to jakas straszna ziemia tam wyszła, twardo, jakies kamienie czy gruz.
a byłabyś tak miła i napisała coś więcej o tym wymaganym cięciu? :)

-- 26 maja 2012, o 22:59 --
Bazi pisze:Chcę zasadzić róże w donicach drewnianych i tu pojawia się moja rozterka. Jaka wysokość donic będzie najbardziej odpowiednia dla pnących, przy założeniu nie przesadzania ich do gruntu. Zatem ile powinna wynosić wysokość donic,
też mnie to ciekawi :)
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Róże w donicach

Post »

Ja tak myślę, że róża pnąca w donicy nie dostanie takiego wzrostu mocnego jak w gruncie. Przycięta krótko corocznie wiosną osiągnie niewielki wzrost i ładnie się będzie prezentować w donicy. Ja co roku nowe róże sadzę do donic- do jesieni nie maja jakichś wielgachnych przyrostów- więc myślę, że corocznie cięcie pozwoli utrzymać tę różę w donicy...I nie chodzi tu o jakies specjalne ciecie- tylko o cięcie w ogóle... :wink:
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże w donicach

Post »

Bazi,nie wiem jak chcesz to zrobić, ale sadząc cokolwiek do donicy drewnianej ,trzeba ją zabezpieczyć folią i to bardzo szczelnie bo po jakimś czasie ona po prostu się rozpadnie.Folia z czasem też ulega uszkodzeniu i pod wpływem wody,taka donica może po prostu gnić. Może lepiej posadzić roślinę do donicy i dopiero wtedy ją umieść w tej drewnianej,no i muszą być jeszcze otwory na odpływ wody.Może ta drewniana powinna być bez dna.Dla pnącej będzie najlepsza ta najwyższa,tylko nie wiem czy dasz radę ją gdzieś potem schować /na zimę/bo to będzie dosyć ciężkie,no i jeszcze trzeba ją będzie wytargać z tej drewnianej.Chyba że będzie na podstawce z kółkami.Różę po kilku latach i tak trzeba przesadzić do nowej ziemi.Przez 2-3 lata możemy wymieniać tylko górną warstwę ziemi ale z czasem powinno się wymienić całą ziemię.Kratka 1,5 m to nie jest zbyt wysoka ,ale zależy jaką różę chcesz posadzić.Są takie które rosną do 2 m i dla takiej by była dobra.Można to wszystko zrobić, tylko sporo z tym zachodu.
_Magdusia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 mar 2012, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża w donicy - balkon

Post »

dziekuje wszystkim za porady :)

takie mam piekne rozne na balkonie:

ObrazekObrazek

nie zakwitła i wogole NIC nie puscil trzeci krzaczek ciemnorozowy :(
za to blekitno-fioletowa ma 8 kwiatow, 7 paczkow i mase takich malutkich paczuszkow co to moze sie w kwiaty zamienią :)
jednak w tym kwiacie łodyżki są wiotkie i słabe

za to biała roza wyrosła na 30cm prostej lodydze... ale ma tylko 1 kwiat.
obok kwiatu wystrzelił ponad 1metrowy badyl (1cm srdenicy) z wielkimi kolcami i ladnymi platkami. na czubku badyla są 3-4 malusienkie jeszcze pączuszki.
co to moze byc takie dziwadlo?! :)
Zablokowany

Wróć do „Róże”