Seler-odmiany,uprawa, brak bulwy i inne problemy Cz.1
-
- 100p
- Posty: 133
- Od: 15 mar 2013, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, okolice Starogardu Gdańskiego
Re: Seler
Witam! Ja mój selerek naciowy siałam 22 lutego i przykryłam ziemią, teraz wypuszcza listki właściwe. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie, bo to moja pierwsza przygoda z selerem naciowym.
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Seler
Czytałam tu na forum, że po pikowaniu roślin można je podlewać wodą z odrobiną nawozu do roślin kwitnących z większą zawartością potasu i fosforu, co by im wzmocnic korzenie.iohroma pisze:Mój też właśnie marny taki.. Czym i kiedy podkarmić?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4111
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Seler
Podlewajcie nawozem, jak koniecznie chcecie popalić siewki
. Przecież w podłożu już jest nawóz, no chyba że pikujecie do czystego torfu odkwaszonego.

-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 3 lut 2013, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Seler
Witam
Powiedzcie mi, proszę, czy jest jeszcze sens wysiewania selera? Troszkę późno się obudziłam
.
Nie zależy mi na jakiś wielkich zbiorach... Nawet małe bulwki mnie ucieszą, byleby własne
. Nigdy w życiu selera nie uprawiałam [ba, niczego nie uprawiałam
] i trochę się boję, czy nie próbuję porwać się z motyką na słońce
.
Powiedzcie mi, proszę, czy jest jeszcze sens wysiewania selera? Troszkę późno się obudziłam

Nie zależy mi na jakiś wielkich zbiorach... Nawet małe bulwki mnie ucieszą, byleby własne



- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4111
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Seler
Seler na rozsadę sieje się od połowy lutego do połowy marca, więc to ostatni dzień na sianie. Spróbuj posiać, nasionka nie są drogie
. Do początków maja kiedy się sadzi, jeszcze trochę czasu. Ostatecznie zawsze można kupić gotową rozsadę, dużo nie kosztuje i też mieć własne selerki
. Zobaczysz jak ci się uda z rozsadą, kupić zdążysz.


- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Seler
Wydaje mi się, że do końca marca można śmiało siać, szczególnie jak ktoś ma do dyspozycji tunel lub szklarnie, w takich cieplarnianych warunkach i dobrym oświetleniu ( czytać normalne, z nieba
) selerki prawie dogonią swoje poprzedniczki, wysiane w lutym.
Moje pikowanie selerów, krok po kroku
Pojemnik odkażam Previcurem, ziemie lekko wyrównuję packą styropianową.

Tak wyglądają selerki, gotowe do pikowania

Zaznaczam ścieżkę, dzięki której, będzie łatwiej robić równe rządki.

Wskazującym palcem robię dołek, dosłownie obok poprzedniego selera, wkładam sadzonkę i lekko przyciskam, po zakończeniu rządka czynności powtarzam.

Po przepikowaniu podlewam Previcurem ... i proszę Pana Boga, żeby dobrze rosły
Na tym zdjęciu selerki jeszcze sterczą w różne strony a niektóre leżą, ale do jutra powinny się wyprostować i przywitać mnie stojąc na baczność


Moje pikowanie selerów, krok po kroku

Pojemnik odkażam Previcurem, ziemie lekko wyrównuję packą styropianową.


Tak wyglądają selerki, gotowe do pikowania


Zaznaczam ścieżkę, dzięki której, będzie łatwiej robić równe rządki.


Wskazującym palcem robię dołek, dosłownie obok poprzedniego selera, wkładam sadzonkę i lekko przyciskam, po zakończeniu rządka czynności powtarzam.






Po przepikowaniu podlewam Previcurem ... i proszę Pana Boga, żeby dobrze rosły



Re: Seler
romaszko, a takie ilości selerów dobrze Ci zimuja jak je potem przechowujesz.?
pozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
- joannamm
- 500p
- Posty: 577
- Od: 27 lut 2013, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą
Re: Seler
romaszka
wspaniała instrukcja
ja będę pierwszy raz w tym roku sama pikowała, dzięki Twoim zdjęciom już się tak nie boję
W zeszłym roku kupiłam rozsadę na rynku i ostatni seler zjedliśmy na początku marca br. wspaniale się przechował, trzymałam w piwnicy około 8-10 st. we wiadrze plastikowym w lekko wilgotnym piasku, a inne warzywa też w piasku w kartonach ale tam piasek szybko wysychał i musiałam kilka razy go zrosić wodą.
A w jakim stężeniu dajesz Previcur do podlania po przepikowaniu?
wspaniała instrukcja

ja będę pierwszy raz w tym roku sama pikowała, dzięki Twoim zdjęciom już się tak nie boję

W zeszłym roku kupiłam rozsadę na rynku i ostatni seler zjedliśmy na początku marca br. wspaniale się przechował, trzymałam w piwnicy około 8-10 st. we wiadrze plastikowym w lekko wilgotnym piasku, a inne warzywa też w piasku w kartonach ale tam piasek szybko wysychał i musiałam kilka razy go zrosić wodą.
A w jakim stężeniu dajesz Previcur do podlania po przepikowaniu?
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Seler
Rozumiem,że można w wiadrze przechować parę selerów/więcej się nie zmieści/dlatego i ja jestem zainteresowana takim hurtowym przechowywaniemjoannamm pisze:romaszka
ostatni seler zjedliśmy na początku marca br. wspaniale się przechował, trzymałam w piwnicy około 8-10 st. we wiadrze plastikowym w lekko wilgotnym piasku,
Re: Seler
a ja mam wielodoniczki 6x6 czy mogę do takich popikować selery po 4 sztuki w jednej doniczce .? mam około 100 sztuk selera siewek
pozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Domowo- czyli mój kawałek zieleni