Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)

[Erazm]

...Może na temat odstraszacza solarnego coś Erazm powie bo chyba to on kupił w grudniu. Czy naprawdę jest skuteczny.

Pisałem o nim http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=80 Na razie jest skuteczny ale prawdziwy egzamin przejdzie od wiosny. Stosuję go na razie co 2 - 3 dzień po 2 godziny i kretów nie mam w promieniu 15 m od miejsca gdzie go wbijam w ziemię. Kopce krecie są na alejce przy siatce z sąsiadami i na ich działkach ale tam kończy sie pole działania odstraszacza.

[judyta]

Ja również walczę z kretami..teraz jakiś do mnie przyczłapał i rozrabia przed samym domem na samiuśkim środeczku trawnika.No cóż..przyroda się budzi.Mam sprawdzony u siebie sposób-włosy psie.Nie wyrzucam psich kłaków po wyczesaniu,ale pieczołowicie gromadzę w reklamóweczce,kiedy taki delikwent się pojawia natychmiast wkładam mu do nory kłębek sierści.Po jakimś czasie przenoszą się ode mnie gdzie indziej

[konto-nieaktywne2]

Zielony, na baterie, XXL, czyli ok. 40cm długości i 5 szerokości, na 4 baterie R20; 600m2 działania i zmienna częstotliwość nieprzyjemnego buczenia.
Producent- Powergarden; nr art.0311, kupiony na All od exoflora.com; made in China, 44,90zł ))

W castoramie widzialem takie odstraszacze na baterie chyba po 32 złote.

[Nalewka]

Trutka na nornice

Stosowałam Normix w trzech różnych postaciach, najskuteczniejsze było ziarno nasączone trucizną. Ale jest to pakowane w bardzo małe opakowania jednostkowe, coś koło 300 gram, o ile pamiętam. Czy jest jakiś inny środek równie skuteczny, w postaci ziarna, w większych opakowaniach i dostępny dla detalicznego klienta?

Poproszę o sugestie

Na razie znalazłam taką stronę: http://www.fregata.gda.pl/81_deratyzacja_szczury_myszy

[bigaczzz]

Najprostszym sposobem jest chyba rozstawienie butelek na kijkach, ale jeśli chcemy kreta wypędzić wręcz natychmiastowo, a jego kopiec jest oddalony od ogródka warzywnego, polecę sposób z nasączoną szmatką zwykłym rozpuszczalnikiem do farb. Jest on wg mnie dużo skuteczniejszy od oferowanych obecnie środków(których skuteczność pozostawia wiele do życzenia), ba możemy być pewni że kret szybko się wyniesie gdy tylko w swoich tunelach poczuje woń rozpuszczalnika. Czasem trzeba stosować dosyć niekonwencjonalne metody...

[Nalewka]

Romanie, jeśli to odpowiedź dla mnie, to dziękuję, ale pytam o zatrute ziarno działające na nornice, nie na pożytecznego kreta.

Dodam też, że Twoje metody nie są najbardziej niekonwencjonalnymi, z tych, które tu już padały. Najciekawsze propozycje z opisem skuteczności znajdziesz w treści wątku, zapraszam do przeczytania całego

[judyta]

Nalewko proponuję spróbować granulat "BROSS". Wprawdzie jest na opakowaniu napisane ,że środek przeznaczony do zwalczania myszy i szczurów...ale nie znam skuteczniejszego.Jego zaletą jest to, że ma hormonalne substancje wabiące, a opóźnione działanie 4-5 dni od podania powoduje, że gryzonie nie kojarzą trutki z padaniem innych osobników. Ponadto nie jest drogi i bardzo wydajny-opakowanie 250g/5 zł. Z tej firmy tak na marginesie jest najlepiej chroniacy żel przed ukąszeniami komarów.(wszystkie offy mogą się schować).

[hanka55]

Błagam, nie zabijaj mnie...



Psy znalazły to maleństwo.
Zaniosłam je do dziurki pod drzewem.
Tak rozpaczliwie machał łapkami...

[judyta]

Hania i dobrze zrobiłaś..krety żywią się podobno młodymi nornicami..

[hanka55]

Oooooooo, wiedziałam, że pędrakami... i że jest owadożerny...
Ale faktycznie, w wikipedii podają, że żywi się także drobnymi kręgowcami!

[bigaczzz]

Może lepiej było wynieść je trochę dalej od swojego ogródka zamiast dawać mu wydrążyć tunel tuż pod swoim drzewem? Kiedyś podrośnie i zacznie ryć swoje korytarze pod Twoim ogródkiem, a jeśli wyniosłabyś krecika trochę dalej, może wybrałby działkę innej osoby.
A tak nawiasem to mój pies też kiedyś wykopał kreta. Wiem co miałaś na myślę mówiąc ze rozpaczliwie machał łapkami. Widok niesamowite, jaka energia bije z takiego maleństwa...

[old_I-s]

U mnie kretów nie ma ,ale gdyby były i tak nie miałabym sumienia ich zabić.Mam problem z zabiciem muchy a co dopiero kreta,nornice lub inne zwierzątko.Jak trzeba zabić muchę w kuchni to wołam kogoś na pomoc.To jest taka moja ułomność.

[magda27]

Witam na forum. To mój pierwszy post Sprawa dotyczy moich biednych krecików (czytałam na forum, że nigdy nie występują samotnie). Od razu nadmienię, że mnie nie przeszkadzają, ale moi sąsiedzi wypowiedzieli im wojnę i teraz też muszę coś zaradzić. Czy mogę poprosić o małe streszczenie tego 4częściowego wątku.... Nie mam siły czytać tylu postów W grę wcodza metody naturalne, czyli zgodne z prawem...

[Erazm]

Sąsiad dziś walczył z kretami wpychając w korytarze kretów za pomocą cienkiego patyka nawilżone w ropie szmaty. Szmatę wpychał do korytarza głównego przez krótki korytarz którym kret wypycha ziemię na powierzchnię. Jest to dość dobry sposób na pozbycie się kreta z trawnika. Polecam.

To jednak chyba skuteczny sposób. Od 1 lutego nie ma na działce ani jednego kopca. Dziś sprawdzałem

Magdo przeczytaj chociaż czwartą część.

[magda27]

Dobrze, w chwili wolnej na pewno przeczytam. A czy te szmaty ich nie pozabijają?? Próbowałam jesienią wsypywać do tunelów karbid i zalewać wodą. Nie wiem czy to legalne i bałam się czy krecików nie wymorduję... ale spokojnie, po 2 dniach szalały w najlepsze a ja tymsamym powyższy sposób uznałam za nieskuteczny.