CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.1
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Dokładnie, odrostów nie ucinałam, tylko jakby to opowiedzieć wykręciłam, wygląda to jak zalążki korzeni które wychodziły z hmmm szyjki korzeniowej rośliny macierzystej, zasypałam cynamonem, siedzą w piachu
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Ale sprawdź dokładnie, czy to są korzenie? Bo mnie się wydaje, ze to mogą być, tak jak napisałam, fragmenty korpusu rośliny macierzystej, coś w rodzaju "pępowiny"
. Jeśli tak, to są niepotrzebne. Ja zawsze ucinam. A jeśli to zawiązki młodych korzeni, to ok.
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- popiolek69
- 500p
- Posty: 802
- Od: 22 paź 2011, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Trawniki
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
ta "pępowina" to wiązki przewodzące którymi roślina karmi odrosty ![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Pozdrawiam Konrad
Popiolek69 kilka moich maluchów
Popiolek69 kilka moich maluchów
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
No tak, tak. Tylko ja chciałam tak obrazowo. ![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- popiolek69
- 500p
- Posty: 802
- Od: 22 paź 2011, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Trawniki
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
w sumie i to i to do tego samego służy ![palacz ;:209](./images/smiles/smoke.gif)
![palacz ;:209](./images/smiles/smoke.gif)
Pozdrawiam Konrad
Popiolek69 kilka moich maluchów
Popiolek69 kilka moich maluchów
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
"pępowina" odcięta
Dziękuje bardzo wszystkim za pomoc![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Dziękuje bardzo wszystkim za pomoc
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 767
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Co może być przyczyną że końcówki aloesu schną , przesadziłam go i nie miał już ziemi na dole
Pozdrawiam Anna
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 3 lut 2015, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Żółty kaktus
Witajcie. Rok temu dostałam kaktus Echinocactus grusonii. Od jakiegoś czasu zaczął robić się żółty.. nie wiem co się stało. Chwilowo z braku miejsca stał na podłodze w salonie. Może miał za mało światła? Proszę o pomoc. Kocham rośliny ale wszystkie mi umierają.. Zawsze coś robię źle
. Tego kaktusa kocham szczególnie i muszę go uratować
![Obrazek](http://images66.fotosik.pl/578/738718bf14e5daecmed.jpg)
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images66.fotosik.pl/578/738718bf14e5daecmed.jpg)
Re: Żółty kaktus
Ojojoj
Widząc to zdjęcie po prostu zbaraniałem.
Choroba wygląda jak poparzenie słoneczne, ale w styczniu? Czegoś poszukam, jeśli coś mi się przypomni to coś się odezwę. Oto link do mojego wątku
Http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 91&start=0
![wystraszony ;:202](./images/smiles/scared.gif)
Widząc to zdjęcie po prostu zbaraniałem.
![;:111](./images/smiles/ic_surprised.gif)
Http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 91&start=0
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Wygląda to na zaawansowaną chlorozę. Albo roślina ma bardzo alkaliczne podłoże (długotrwałe podlewanie twardą wodą) albo ma problemy z systemem korzeniowym.
Sugeruję wybić roślinę z doniczki i obejrzeć korzenie. Nie zależnie od przyczyny problemu należy wymienić podłoże na świeże, ważne by było ono przepuszczalne. Generalnie Echinocactus grusonii jest wrażliwy na uszkodzenia systemu korzeniowego więc trzeba uważać. Podłoże musi być teraz, przy przesadzaniu zupełnie suche. Pierwsze podlanie na wiosnę.
Sugeruję wybić roślinę z doniczki i obejrzeć korzenie. Nie zależnie od przyczyny problemu należy wymienić podłoże na świeże, ważne by było ono przepuszczalne. Generalnie Echinocactus grusonii jest wrażliwy na uszkodzenia systemu korzeniowego więc trzeba uważać. Podłoże musi być teraz, przy przesadzaniu zupełnie suche. Pierwsze podlanie na wiosnę.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Cześć,
Podobnie jak wiele osób przede mną jestem tu nowy. Mam problem z kaktusem, o ile zorientowałem się jest to jakiś gatunek opuncji. Jaki dokładnie - nie wiem - bo kaktusa wyhodowałem jakieś 20 lat temu z nasion. Dotąd prostu rósł, przeżył bez problemu przeprowadzkę prze pół Polski i wielokrotne zmiany pomieszczeń.
Niestety ostatnio najnowsze odrosty zaczęły jakby przysychać i czernieć. W związku z tym, że kaktus ma już swoją historię, chciałbym go uratować. Pomożecie? Wygląda to mniej więcej tak jak na zdjęciach poniżej. Najnowsze odrosty pojawiły się już po sczernieniu tych poprzednich.
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/582/b5cddd2a321a40admed.jpg)
![Obrazek](http://images68.fotosik.pl/582/835a85f6abc6fb41med.jpg)
Podobnie jak wiele osób przede mną jestem tu nowy. Mam problem z kaktusem, o ile zorientowałem się jest to jakiś gatunek opuncji. Jaki dokładnie - nie wiem - bo kaktusa wyhodowałem jakieś 20 lat temu z nasion. Dotąd prostu rósł, przeżył bez problemu przeprowadzkę prze pół Polski i wielokrotne zmiany pomieszczeń.
Niestety ostatnio najnowsze odrosty zaczęły jakby przysychać i czernieć. W związku z tym, że kaktus ma już swoją historię, chciałbym go uratować. Pomożecie? Wygląda to mniej więcej tak jak na zdjęciach poniżej. Najnowsze odrosty pojawiły się już po sczernieniu tych poprzednich.
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/582/b5cddd2a321a40admed.jpg)
![Obrazek](http://images69.fotosik.pl/583/83f5616f5190ae25med.jpg)
![Obrazek](http://images68.fotosik.pl/582/835a85f6abc6fb41med.jpg)
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
O ja
ja bym wzięła zdrowy odrost i ukorzeniła (nadal będzie to ta sama roślinka), ale niech się wypowiedzą bardziej zaawansowani.
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
Pozdrawiam Paula
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Roślina ma zbyt ciemne stanowisko - zbyt mało światła. Prze to pędy wyciągają się i są mniej odporne na choroby. Wyciągnięte pędy zaatakowane zostały przez choroby grzybowe i podgniły.
Należy usunąć wszystkie martwe i chore tkanki przez ich odcięcie aż do zdrowej tkanki, można odrywać całe chore człony. Następnie należy zapewnić roślinie jaśniejsze, słoneczne stanowisko. Warto też, by roślinka przeszła okres zimowego spoczynku - obecnie roślinka wymaga temperatury rzędu 8-12*C i zupełnej suszy. Pierwsze podlanie po zimowym spoczynku w okolicach marca/kwietnia.
Należy usunąć wszystkie martwe i chore tkanki przez ich odcięcie aż do zdrowej tkanki, można odrywać całe chore człony. Następnie należy zapewnić roślinie jaśniejsze, słoneczne stanowisko. Warto też, by roślinka przeszła okres zimowego spoczynku - obecnie roślinka wymaga temperatury rzędu 8-12*C i zupełnej suszy. Pierwsze podlanie po zimowym spoczynku w okolicach marca/kwietnia.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek